A mnie brakuje "ogarnięcia" miasta przez jego "włodarzy". Przykład pierwszy z brzegu: musiałem się udać do "naszego" urzędu miasta w zeszłym miesiącu - zastałem różnorakie malowidła przed bocznym wejściem do budynku. Jakiś mądrala przesunął kamerkę spoglądająca na chodnik z wysokości jednego z balkonów w stronę wjazdu na parking dla (głównie) urzędasów. W związku z tym, że powstała luka w monitorowanym terenie pewien niepełnosprawny umysłowo małolat postanowił ubarwić budynek swoimi "wrzutami". A teraz wracając do sedna. Dokończenie pewniej sprawy zmusiło mnie do ponownego pojawienia się w w/w urzędzie i ku mojemu zaskoczeniu malowidła nadal "ubarwiają" elewację budynku. Na podstawie opisanej sytuacji mogę wysunąć następującą tezę: tym miastem rządzą idioci, którzy nie potrafią upilnować budynku w którym pracują - nie będę już poruszał innych, bardziej drażliwych spraw. Jeśli chce się przyciągać kogokolwiek do Ostrowca, to przede wszystkim należy zadbać o estetykę miejsca, które się reprezentuje, a na tym jak widać Wilczyńskiemu nie zależy. Nie wierzę, że żaden z zatrudnionych tam urzędasów nie zwrócił uwagi na taki drobny "niuans" na fasadzie budynku - jak ślicznie "wrzucone" HWDP. Może trzeba powołać specjalną komisję, albo któryś "bezradny" powinien nałapać plusów i złożyć interpelację w sprawie usunięcia obraźliwych malunków z - jakby na to nie patrzeć - urzędu państwowego.
na gokardy tez jestem chętny dajcie znać gdzie jedziecie
masz jakieś kompleksy, czy co??? dziewczyna napisała to, co uwaza. Po licho tak komentujesz? nie trzeba być hrabianką, zeby teatr się marzył.Mi też się marzy. Może dlatego, że mieszkałam 25 lat w innym mieście-liczebnie podobnym do Ostrowca, gdzie Teatr był, i wiem jak tego tu brakuje.I wcale hrabianką nie byłam.Była też filharmonia.
Pyta się ktoś czego nam brakuje, to piszemy. Mamy wszyscy biadolić??? Biadolimy w innych wątkach wystarczająco.
A malowanie i decoupage polecam Tobie-odprężyłabyś się i nie wyładowywała złych emocji tutaj:) bo po co?
A ciuchy na targowicy potrafią być droższe niz np w takim Orsayu. Wiem, bo rok temu wybrałam się na targowicę po kurtkę zimową. W Orsay kupiłam tańszą:)
I czytając takie komentarze dołączam się do jakiejś wypowiedzi-brakuje w ludziach większej życzliwości. tak, po prostu
Po prostu na tym forum lubią wypowiadać się frustraci, którym nic w życiu nie wyszło i teraz mają pretensje do innych ;) Nic nie potrafią za wyjątkiem narzekania, dlatego dla nich chociażby taki teatr to abstrakcja i coś dla burżuazji ;) Mnie też brakuje takich instytucji kulturalnych...tylko pewnie jakby nawet powstały, to by świeciły pustakami, bo znalazł by się nowy temat do biadolenia.
Co do Galerii Handlowych to przydała by się nam taka jak np. w Kielcach czy w Radomiu, w czasie wyprzedaży można się tam obkupić za niewielkie pieniądze :)) Jeśli uważacie, że ludzi w Ostrowcu nie stać na częste zakupy- rejestracje TOSu pod wymienionymi galeriami mówią same za siebie ;)
kultury osobistej wszedzie tylko urwa urwa i tym podobne epitety przedzial wiekowy 5 - ....
kultury w pełnym tego słowa znaczeniu
pracy pracy i jeszcze raz pracy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja nie rozumiem jednego - jak ktoś nie może latami znaleźć pracy Ostrowcu, to zamiast gnić w domu na utrzymaniu rodziców/rodziny - nie może wyjechać i zobaczyć, jak jest gdzie indziej? Spróbować swoich sił w innym otoczeniu zamiast tylko siedzieć i narzekać?
to jedź gdzie indziej, kto Ci nie daje.może nie każdemu odpowiada taki wyjazd. znam takich co wyjechali za granicę chwaląc się potem ile to kasy się dorobili, jak się potem okazało tylko na zlodziejstwie. teraz wyjazdy sie skończyły.
Nie trzeba jechać za granicę, tylko np. do innego miasta. Ale tak, lepiej siedzieć i narzekać jaki to ten Ostrowiec jest zły...
Minione Swieto Zmarlych pokazalo, ze brakuje polaczen (PKS, PKP, bus) w godzinach porannych do wojewodztwa podkarpackiego i lubelskiego, oraz mozliwosci powrotu w godzinach wieczornych - szczegolnie z okolic Stalowej Woli, Mielca, Lezajska, Janowa czy Bilgoraja. A wbrew pozorom spotykalem wiele osob z Ostrowca "kombinujacych" tym bardziej, ze nie kazdy ma mozliwosc przenocowania u rodzinki.
Dobrego klubu z selekcją, kilku kolejnych tematycznych pubów lub kawiarni i większego nacisku na eksponowanie naszego "starego miasta" - okolic rynku, parku, a nawet etiudy.
O komunikacji miejskiej(także tej nocnej) oczywiście nie wspominając.
Komunikacja miejska to juz chyba trzeba okreslac w likwidacji, kursow coraz mniej, sprzet szkoda gadac - trzeba pania prezes wyslac na wycieczke po miescie - oczywiscie tylko MPK. A przy okazji korzystalem z komunikscji miejskiej np. w Stalowej jadac jakies 15 km za miasto, nowy autobus, bilet 3 zl (w miescie 2 zl). Ale juz w Tarnobrzegu calkiem jak u nas.
brakuje sklepu gdzie mozna kukić fajny prezent, zbliża się
Brakuje sklepu gdzie można kupić fajny prezent np. na Boże Narodzenie
Czasami jak spoglądam "jak wielu" pasażerów jeździ komunikacją miejską, to dziwię się że jeszcze coś takiego funkcjonuje i jest dotowane z naszych kieszeni ... Utrzymanie takiego taboru, serwisowanie, tankowanie sprzętów tak starych (10l/10km) - zdaje się że taniej byłoby wynajmować taksówki dla każdego mieszkańca, który nie ma własnego auta.