Smutna rzeczywistość tego miasta i dysonans poznawczy osłabia mnie...Macie jakiś pomysł na powrót ludzi do naszego miasta?
Nie ma sensu inwestować na tych rejonach. Temu miastu już nic nie pomoże. Jest juz za późno. Będzie nadal powoli obumierać swoim tempem, aż nie zostanie tutaj nikt młody, starsi poumierają a miasto upadnie na samo dno. Nie ma już sensu już go ratować. Aż przykro będzie na to patrzeć. Przykro mi, że to napisałem ale taka jest prawda. Nie można już więcej się oszukiwać
Kto chce dobrze zarabiać nie będzie tu mieszkał,,,,, zostaną emeryci bo nie mają innego wyjścia.
Co się tak dowaliłaś do tego Ostrowca,w całej Polsce brakuje mieszkańców w wielu miastach.Niedawno byłam w Łodzi,to samo,prawie wszyscy w Anglii i Norwegi,domy i mieszkania też opuszczone,na ulicach pustki,kilka osób na głównej ulicy miasta.Ale nikt nie płacze jak ty.
Rodziny cieszą się z każdej przysłanej kwoty pieniędzy,niektórzy ją nawet inwestują w kraju.Czyli mają nadzieję na nasze szybkie wyjście z zapaści gospodarczej.Mądrzejsi uciekinierzy z Łodzi usadowili się w Parlamencie,lub biznesie w Warszawie,albo zwyczajnie na etatach w zakładach pracy.
Trzeba ich zapytać dlaczego nie wyjechali,jak sobie radzą w Warszawie ?
Pewnie tak jak większość Polaków,którzy tam migrowali za chlebem. Polak zawsze w kryzysie sobie poradzi,taki mamy charakter,to główna nasza cecha narodowa.Skąd się biorą tacy jak ty pesymiści ? Od których pesymizm udziela się pozostałym,wtedy łatwo o dramat.
Trzeba takich jak ty omijać łukiem,jesteś toksyczna,źle wpływasz na ludzi,może właśnie przez takich jak ty skaczą z wieżowca ? przemyśl ...
Człowieku to jest katastrofa Państwa , żyjemy jak podczas rozbiorów Polski a Ty jeszcze śmiesz pisać, dlaczego ktoś płacze.Nie o taką Polskę walczyliśmy, nie za taką Polskę nasi przodkowie przelewali krew, gineli w wojnach,żeby teraz państwo , nasze miasto czy inne miasta świeciły pustkami.Nasi dziadkowie, ojcowie walczyli o to ,byśmy godnie mogli żyć w tym kraju a naszym dzieciom niczego nie brakowało.Kto to zmieni pytam się?
Lepiej sprzątać za granicą za 10 tyś PLN miesięcznie i odkładać na starość niż szukać pracy lub dziadować w Ostrowcu czy chociażby w Polsce, gdzie nie wiadomo czy dostaniesz potem emeryturę. Proste i logiczne, że każdy jedzie tam gdzie mu lepiej. A bynajmniej za granicą nie jesteś oceniany i nikt się nie interesuje twoim życiem bo każdy się z życia cieszy.
nowy prezydent napewno obieca to kałamaga he he ...darmozjady
Sam wyjechalem z dziewczyna ponad 2 lata temu i nie mam zamiaru wracac ;) mam 26 lat a ona 22 i bardzo zaluje ze nie wyjechalem wczesniej. Dzieki czesc ;]
Kto to zmieni? Putin.
Ck nie rozśmieszaj mnie z tymi zarobkami, bo i u Ciebie w Kielcach jest krucho, i też młodzi wyjeżdżają stamtąd
Gość 16:15 ludzie i z Warszawy wyjeżdżają za granicę tez za pracą. Oczywiście że z Kielc też. Ale nie w takim stopniu jak u was w Ostrowcu. U nas jest dużo więcej inwestycji nowych firm itd. Nie wspomnę o drogach i innych rozrywkach jak kluby itd. U was nie ma gdzie wyjść w weekend żadnego klubu. Zarobki są większe niż u was. Nie wspominam też na jakim piziomie jest u was sport.