Naprawde szkoda. Najbardziej pociagnely miasto do upadku dwie kadencje Szostiego i dwie Wila. To w sumie 16 lat. Jeszcze ostatnie dwie kadencje...byla jednosc wladzy w miescie i powiecie i rzadzie. Mozna bylo tyle zrobic. Przez te 16 lat zabraklo wiedzy, odpowiedzialnosci i decyzyjnosci. Wygrala polityka i igrzyska. Przodkowie, ktorzy ciazka praca budowali to miasto w trudach przewracaja sie w grobie. Tylko tyle moga zrobic.
Zwróć proszę uwagę na fakt, że Rzeszów jest 3 razy większy, jest stolicą województwa i leży na Podkarpaciu. Na stolice województw są osobne środki UE z RPO, poza tym wszystkie podkarpackie miasta dobrze się rozwijają. To nie ta skala porównawcza - bądźmy chociaż jak Mielec, Stalowa Wola, czy Tarnobrzeg.
Na tej liście jedynie Tarnobrzeg ustępuje,bo jest słabo rozwinięty,ale do Mielca czy Stalowej Woli to Ostrowcowi daleko. I pamiętajmy że Rzeszów był zplanowany już po pierwszej wojnie światowej i to był plan rządowy ,wdrożony na tle podkarpacja jest wyspą bogactwa.Reszta to bieda i nędza ,znacznie gorzej jak w świętokrzyskiem,więc nie wiem czym tu się zachwycać.Wyjedziesz z Ostrowca to chociaż masz dostatnie wsie,tętniące życiem,z pełnymi rodzinami. Ostrowiec jest przeludniony,nie wyrabia,dusi się,ale dzielnie walczy i ludziom na czymś zależy.Dopóki się walczy o coś,to jest rozwój i perspektywa
Mysle ze bardzo sie mylisz. I dawno nie wyjechales za Ostrowiec i nie widziales rozwoju. Chyba ze rozwoj dla Ciebie to galerie, skwerki itp.
spoko, za 50 lat będziemy dzielnicą Bałtowa
Za 50 lat bedziemy dzielnicą Kunowa
za 50 lat to bedziesz w niebie koziołki fikał no albo w piekle ,czego ci nierzycze ,co cie obchodzi co bedzie za 50 lat?moze nic bo wybuchnie wojna ,,jąąądrowa":)
Chodzi o potencjal jaki to miasto mialo. Gdyby nie madrzy ludzie i politycy w Rzeszowie nie byloby tam doliny lotniczej, lobbingu za drogami, stref przemyslowych, nauki, czystosci i ladu. Ludnosc Rz zaczela rosnac niedawno poprzez rowniez wlaczanie sasiadujacych gmin. Rzeszow to miasto idealne.
Masz jakis pomysl, zeby przeniesc taki sukces do Ostrowca? Wielu by sie ucieszylo, gdyby ruszyla gospodarka, tylko jak to zrobic?
Rozwalić tą klikę.
I towarzystwo wzajemnej adoracji.
Woj. Podkarpackie też ma swoje problemy , ale potrafi im zaradzić . Choć kiedyś nazywano ich Polską D.
Teraz walczy o Polskę B i to im wychodzi , a dlaczego nam nie to się domyślcie. Tu najważniejszy jest wizerunek osoby rządzącej a nie społeczeństwo. Tak jest i było i będzie. Dopóki nie zmienimy toku myślenia w czasie igrzysk wyborczych . Nie dajmy się kupować płytkimi zagraniami kandydatów na włodarzy Miasta i Powiatu. Miejmy własny rozum nie idźmy na lep i słodkie obiecanki.
Ta zaglosujmy na tych od religii smolenskiej
Ostrowiec już nie wstanie z kolan. Nie ma dróg nie będzie inwestycji. Proste. Piotrków Trybunalski tez nie jest miastem wojewódzkim a drogi ma jakie? Ile tam jest nowo powstajacych firm itp. To miasto juz jest przegrane będzie tylko coraz gorzej wieś jest a będzie jeszcze gorzej niestety.
Napiszcie petycję do włodarzy tej wsi to Wam odpowiedzą ale dopiero za pół roku bo wybory.
Nie mógł być.Bo jest 3x mniejszy,nue jest niastem wojewódzkim,leży w trójmieście tzn w są sąsiedztwie dwa duże miasta Starachowice i Skarżysko które też mają podobne aspiracje i potencjał rozbija się na 3.Ale mógł być Mielcem,Bełchatowem...
Widzialem projekty mapy ulic miasta z czasów lat 70-80 . Ostrowiec docelowo miał liczyć okolo 200 tyś mieszkańców. Miały byc nowe miejsca pracy zaklady budowane i osiedla mieszkaniowe. Ale przyszla Solidarność i te plany wobec Ostrowca wyrzucono do kosza. Takie byly fakty
Podajesz przykład Piotrkowa. Piotrków ma świetne położenie, ale właśnie nie wykorzystuje swojego potencjału. Tam nie ma produkcji. Jest logistyka, która sama przyszła, sama sobie zapewniła tereny i nie prosiła się nikogo o pomoc, bo miała lokalizację w postaci korytarzy transportowych. Władza pobierała podatki i też mało kumata ne kierowała miasta w stronę przemysłu, bo jak najbardziej tam miałby rację bytu. Teraz będzie ciężko.
Wielkość miasta, sąsiedztwo nie ma znaczenia. Jeśli jest mądry manager, to potrafi zrobić coś z niczego. Przykład Wadim Tyszkiewicz z Nowej Soli. Manager z krwi i kości. Ciężko rzeczywiście go ocenić, bo Nowa Sól leży przy S3 i blisko granicy z Niemcami. Ciekawy jestem czy tak łatwo byłoby mu w jakieś miejscowości na wschodzie Polski. Nie mniej dokonał rzeczy wielkich. To gigant inwestorów.