Jak w każdy poniedziałkowy ranek, przy przerwie śniadaniowej, biorę do ręki Gazetę Ostrowiecką i zaczytuję się co w mieście słychać. Pierwsza strona i od wejścia takie wieści. Zdjęcie a na nim prezydent miasta Jarosław Górczyński i prezes firmy Climatic Aleksander Panek. Do tego nagłówek, firma Climatic poszukuje 50-ciu pracowników.
Drodzy przyjaciele, sąsiedzi, Ostrowczanie, informacja dla wszystkich naprawdę szukających pracy, chyba warto wybrać się do firmy, bo opinie ma dobre, przynajmniej ja takie zasłyszałem od kuzyna.
Wracając do głównego tematu wątku, Ostrowiec chyba faktycznie staje się miastem z klimatem i mnie taki przemysłowy charakter miasta pasuje. To są korzenie, fundamenty i żywe serce napędzające gospodarczo naszą pomarańczowo - czarną ojcowiznę. Dobrze się czyta, a co ważniejsze widzi, inwestycje w infrastrukturę, wygląd i funkcjonalność. Dbałość o to co już mamy, co nasi rodzice i dziadkowie wypracowali. Teraz Ostrowiec ma realne szanse na renesans swoich najlepszych lat i powinniśmy trzymać kciuki aby tak się właśnie stało.
Climatic to nie jedyna firma, która chwali sobie lokalizację u nas, przecież nie tak dawno większość z nas z nieukrywaną radością przyjęła wiadomości o wznowieniu produkcji na Walcowniach Ostrowieckich. Ciekawe jakie kolejne firmy zainteresowane są inwestowaniem u nas, bo nie wątpię, że takie są.
Duże podziękowania należą się naszym władzom samorządowym, w szczególności Prezydentowi. Czyżbyśmy wreszcie wybrali prawidłowo? Wszystko na to wskazuje. Biznes prywatny, nie potrzebuje uroczystości, orderów i pochwał. Potrzebuje współpracy, a przede wszystkim miejsca, w którym może rozwinąć skrzydła. Z zaciekawieniem będę przyglądał się jak dalej rozwinie się w naszym mieście Climatic i inne firmy, które ostatnio wznowiły tu produkcję.
Czekamy z niecierpliwością NA PRACĘ DLA KOBIET w tym mieście. Czekamy na rozpoczęcie produkcji przez GROCLIN !
Ja również czekam, jest tak że biznes nie lubi pośpiechu i przecieków więc chyba jednak trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Nie zmienia to faktu, że bezrobocie w mieście spada i to jest proces który trwa już dobrze ponad rok. Nie zmienia to faktu, że do miasta sprowadzają się ludzie okolicznych gmin, sam znam parę z Krakowa. Młody inżynier znalazł pracę na "Starym Zakładzie" żona pracuje przy projektowaniu zieleni. Więc się da. Nie zmienia to faktu, że jak mężczyźni będą mieli pracę w przemyśle, to więcej lekkiej pracy zostanie dla kobiet. Itd.
Dokładnie gościu 11:22 od 30.11.2014.
Ja również czekam, jest tak że biznes nie lubi pośpiechu i przecieków więc chyba jednak trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Nie zmienia to faktu, że bezrobocie w mieście spada i to jest proces który trwa już dobrze ponad rok. Nie zmienia to faktu, że do miasta sprowadzają się ludzie okolicznych gmin, sam znam parę z Krakowa. Młody inżynier znalazł pracę na "Starym Zakładzie" żona pracuje przy projektowaniu zieleni. Więc się da. Nie zmienia to faktu, że jak mężczyźni będą mieli pracę w przemyśle, to więcej lekkiej pracy zostanie dla kobiet. Itd.
jeszcze groclin niech ruszy bo narazie cisza
Do Stalowej Woli czy Starachowic duzo nam brakuje... Gdyby to bylo 500 miejsc pracy, a nie 50 to co innego ale fakt coś zaczyna sie dziac w tym miescie
Dajmy się im rozwijać, już zatrudniają blisko 200, a 50 jest dodatkowych. Kto wie jak będzie w przyszłych miesiącach.
http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,11032
Mój kuzyn pracuje w Climaticu i nie narzeka ani na zarobki, ani terminowość wypłat. Jest wręcz zadowolony, że przyhaczył się w perspektywicznej i rozwijającej firmie. Tak, że mam informacje z pierwszej ręki.
to spytaj go z jakim opóźnieniem są one wypłacane i jak są wypłacane i rozliczane nadgodziny (a raczej pod czym) Zapytaj o przestrzeganie przepisów BHP zapytaj o stawki jakie od niedawna dostają nowi pracownicy. Zapytaj o organizacje pracy. zapytaj o sprzęt ochrony osobistej o narzędzia. Popytaj go z pierwszej ręki bo ja te informacje mam z doświadczenia. Uwierz mi że nie jest kolorowo. Przynajmniej nie na dziale budowlanym
ale co prezydent ma do Climatica czy Wostu?
Nic ale miło się przyznać do sukcesu .
Nie mówię, że coś ma, jest gospodarzem miasta, więc pośrednio ma. Przecież wymagamy od niego aby tworzył dobry klimat pod inwestycje. Skupował działki, przygotowywał programy zachęcające potencjalnych inwestorów do tworzenia miejsc pracy. Z mojego punktu widzenia, tak to wszystko właśnie w naszym mieście działa. Dobrze działa.
"nie mówię, że coś ma, ale ma..."
Logika poziom extreme...
Tyle samo co i do reszty "zasług"...
Nie głosowałem na Jarosława, ale zaczynam do niego nabierać zaufania. Jednak jest to dosyć ostrożne zaufanie, bo politykom nigdy do końca się nie ufa.
Ja też na niego nie głosowałem, a nawet namawiałem znajomych żeby na niego nie głosować. Dałem się widać zwieść czarnemu pijarowi politycznych przeciwników. Teraz wiem że nie słusznie :) Dobrze, że jednak wygrał te wybory bo w mieście ruszyło...