od wielu lat nie mamy wtym mieście szczęścia do władz samorządowychjeden-handel wynikami KSZO,drugi-sprzedaż huty za grosze,kamienne centrum bez życia,trzeci-kasa wtopiona w park,czwarty,tańczący z emerytami(kupujemy głosy)---wszyscy ,po kolei zadłużyli miasto na ogromne pieniadze-każdy kolejny jedzie na kredytach.mechanizm jest prosty-by sięgnąć po fundusze unijne,trzeba mieć część środków własnych-jak ich niema,to kredycik-----i tak od lat.tłumaczenie,że nie ma inwestorów jest bzdurą--inwestorzy chcieli przyjść,ale dzielić się zyskami pod stołem,to już nie koniecznie
Inwestorzy pchali się drzwiami i oknami.
Kto takie bajki opowiada?
Tak się pchali jak i teraz walą drzwiami i oknami
Inwestorzy to niech przyjdą z realnym projektem budżetu i planowanymi przedsięwzięciami, które można rozpocząć w bieżącym roku 19:13. Zatrudnienie i inwestycje są ze sobą mocno skorelowane, jednym z czynników osłabiających róznorodne koncepcje i transakcje może być znaczne opóźnienie w realizowaniu projektów współfinansowanych przez UE, co wiąże się ze spowolnieniem wzrostu gospodarczego, ale zazwyczaj jest to czynnik przejściowy. Poza tym wystarczy trochę ruszyć głową i odsunąć od władzy tych, którzy podczas swoich kadencji nie sprawdzili sie i nie wyszli z inicjatywą poprawy ogólnej sytuacji miasta, etedy deficyt budżetowy spadnie.
19:13 Pięknie i trafnie podsumowałeś każdego z nich.
Panowie, macie przeurocze nick'i , tylko patrzeć jak pojawi się stolec parskający (też przypadłość gastryczna)
Kolejność powinna być taka: najpierw chleb, później igrzyska. Proszę zobaczyć w jakim kierunku rozwijają się miasta o wielkości zbliżonej do Ostrowca, takie jak Mielec, Stalowa Wola, Przemyśl czy Puławy (celowo podaję takie, bo to też "Polska C"). Tam np. powstają nowe miejsca pracy, środki unijne inwestuje się w zakup fabrycznie (!) nowych autobusów (Przemyśl - 15 sztuk, Mielec - 14 sztuk, Puławy - 13 sztuk). A zatem miasta średniej wielkości mogą się jakoś rozwijać, jeśli Gospodarz ma jakiś pomysł. W Ostrowcu próżno szukać nowych miejsc pracy (sensownych), komunikacja miejska jest w stanie opłakanym, ale mamy za to rewitalizację parków, Browar Kultury, odkryte baseny...
Czytając ten wątek wierzę, że zachodzące wybory samorządowe zmienią obecną rzeczywistość w Ostrowcu.
Bardzo rzeczowa ocena realiów. Mieszkańcom Ostrowca nie wystarczy już sam lukier.
Mało aktualne - Stalowa to się zwija nie rozwija, rozwijała się za poprzedniego prezydenta
A po diabła nowe autobusy jak jeżdżą mimo tylko emeryci którzy nie płacą za bilety
No faktycznie inwestycje - autobusy.
C.D. gościu 20:51 nie ośmieszać się. Miarą rozwoju miasta na być zakup autobusów? Ciekawostka.
Jedyne sensowne pytanie-Ile jeszcze lat trzeba będzie czekać na poprawę sytuacji ekonomicznej miasta?
Patrzac na drogi w naszym miescie mozna siąść i plakać , dziura na dziurze. Nowe drogi zrobione są nierówne. Wydano pieniadze na nie i sie pytam kto poniesie odpowiedzialnosc za tą fuszerkę. Stare drogi są lepione na okrągło.
Myślę, że jeszcze bardzo długo gościu 23:59 -
Bo tu tylko chcą na cudzym zarabiać ha ha ha
Nie odnoś się do pojęć, których nie znasz. A na pewno nie wiesz, jak mierzy się rozwój gospodarczy.
Oooo tak szybko osądzasz ludzi - akurat się mylisz więc zanim coś napiszesz albo powiesz zastanów się czy jesteś takim ideałem jak sobie wyobrażasz ha ha ha