Mija kadencja samorządu miejskiego na czele z p. prezydentem. Szczerze mówiąc nie widzę korzyści z tych czterech lat prezydentury. Nie ma nic czym można byłoby się zachwycić i powiedzieć że nie były to kolejne stracone lata dla naszego miasta. Oprócz pudrowania rzeczywistości i budowach browaru kultury (na marginesie nie wiem po co w mieście które się wyludnia taka instytucja, to tak jakby budowę domu zacząć od dachu) i spornych otwartych basenów po prostu nic. Może zbyt pesymistycznie ale zadowolony to ja nie jestem. Macie inne zdanie na ten temat ?
W tym roku podobno mają być jacyś inwestorzy..
Tak mam zupełnie inne zdanie niż Ty.Miasto zmienia się wizualnie i to widać od wjazdu do Ostrowca.Udało się kupić dużo terenów inwestycyjnych i to zaprocentuje w przyszłości.Jestem realistką i wiem ,że wszystko wymaga czasu i samo się nie zrobi.Kilka małych firm się rozwinęło i zatrudnia coraz więcej osób-zaraz mi powiesz ze potrzebny jest duży zakład.Tak ale Huty drugiej już nie będzie bo czasy się zmieniły i małe firmy dają teraz pracę w takich miastach jak nasze.Firmy te mają u nas dobre warunki do rozwoju.Obecna prezydentura była trudna bo trzeba było posprzątać bałagan po poprzednikach ,jednak moim zdaniem wszystko idzie w dobrym kierunku.Co do browaru to zastanów się co piszesz lepiej żeby stał ,straszył i kojarzył się z morderstwem które tam wydarzył się pare lat temu.
Miasto troszeczkę się zmieniło,ale konkretnie co?Że wyremontowano trochę dróg,będzie basen i browar.To nic nie da, jeśli chodzi np:o demografię itp.Młodzież potrzebuje innych działań ,aby zostać w rodzinnym mieście.Większość młodych deklaruje po skończeniu szkoły wyjazd z miasta.Miało być ożywienie Rynku a stoją budki i donice z kwiatami(tak dla przykładu)Reportaż z 2016 roku-minęło dwa lata i czy coś się zmieniło?.Posłuchajcie wypowiedzi emerytów i młodzieży,może w końcu dotrze do kogoś jaka naprawdę jest sytuacja w mieście.
Najlepiej podobają mi się wypowiedzi typu"Jak Ci się nie podoba miasto, to możesz przecież wyjechać"- super.
Sytuacja w mieście jest normalna niczym nie różni się od sytuacji wielu podobnej wielkości miast w Polsce.
I żadne zaklinanie rzeczywistości i marudzenie pewnych trendów nie zmieni.
Cudu nie będzie.
To dlaczego wydaje się publiczne pieniądze na pensje rzędu 15 - 17 tys? a inni z tych samych pieniędzy 1700 zł a w innych firmach ??? i mówi się, że trzeba oszczędzać publiczne pieniądze ?????????/
Posłuchaj napisać wszystko można bo papier i internet wszystko wchłonie masz stuprocento sprawdzone info ze tyle zarabiają 9.55
Brawo Brawo Brawo - i wszystko jasne jest super :) i po co zadajesz takie pytania założycielu wątku ??? widzisz? rozejrzyj się - uśmiechnięci ludzie zadowoleni, że pracują i mają na godne życie , dużo młodzieży, która zostaje tu i podejmuje pracę, praca od zaraz bez tam takich itp. itd.
jak dalej tak będzie to będzie typù Opatów
tylko targowica bd. Pięknie rozbudowana tylko sprzedających brak. Kto bd sprzedawał?
Tutaj nie trzeba stawiać na kulturę i rozrywkę, tylko na miejsca pracy i rozwój. Po co budować browar, skoro jest MCK itd. i tam nawet nie ma kto chodzić. Takimi "inwestycjami" nie zatrzymają ludzi w mieście. Cóż z tego, że są jakieś tam tereny inwestycyjne? Trzeba jeszcze inne warunki stworzyć, aby ktoś chciał tu inwestować. I nie udawać, że się nie podnosi podatków przedsiębiorcom, podczas gdy to się robi w chytry sposób. Konieczne jest przewietrzenie tego miasta, gdzie od lat przewijają się te same twarze.
Stawiać na kultture też trzeba. Młodzi ludzie chcą dla swoich dzieci jak najlepsze możliwości. To że nie chce wracać to nie tylko praca, bo o to będzie łatwiej , ale brak porządnej rozrywki, zajęć pozalekcyjnych. Gdzie popołudniowe zajęcia w domach kultury? Jeden chór i grupą taneczna? Mało.
Synu nie mam za co Ci kupić nowych butów, wyprawki do szkoły i nowych ubrań bo nie mam pracy ale wybierzemy się na wystawę do BWA, teatru, filharmonii i kina. Będziemy głodni ale uduchowieni kulturowo. Przestancie ludzie pisać takie głupoty o kulturze. Dajcie ludziom prace i bierzcie przykład ze Starachowic. Młody, ambitny gość prezydentem i coś się ruszyło, a nie to co w Ostrowcu. Kto nie był w Starachowicach niech odwiedzi strefe ekonomiczną. Ogolnie jest tak dobrze, ze co piąty mijany samochód w Starachowicach ma rejestracje TOS. Pozostaje liczyć, że reszta województwa będzie przyjeżdzać do Ostrowca na basen, siłownie na świeżym powietrzu i do browaru, bo to jedynie sie udało lub uda zrobić, czyli pakować publiczne pieniądze w sprawy nie bedące priorytetami.
Zresztą o jakich atrakcjach i rozrywkach tu mowa, przecież większość w Ostrowcu zmuszona jest przewegetować miesiąc za minimum krajowe, kto sprytniejszy, ma znajomości i wykształcenie to mu się fartnie i trafi robota za więcej, a jak jeszcze rodzinka pomoże to już raj na ziemi. Będą pieniądze i praca to ludzie sami będą wracać do Ostrowca, a współczynnik niepublicznych odwiedzanych miejsc i ośrodków kultury wzrośnie. A Starachowice nijak się mają do Ostrowca pod względem inwestycji, wystarczy spojrzeć chociażby na galerię, która przyciąga tłumy w porównaniu z ostrowiecką rozbudową i niewypałem.
Mam podobne zdanie. Potrzeba przede wszystkim trochę czasu aby zniwelować wszelakie skutki złych decyzji mających wpływ na sytuację gospodarczą i ekonomiczną oraz uchybień złego zarzadzania i władzy. Należy w pierwszej kolejności postawić na rozwój i nowe inwestycje, a zarazem skupić się na tworzeniu stałych miejsc pracy, co zachęci nie tylko młodzież do pozostania tutaj. Co do samego Ostrowca miasto zamiera i częściowo zatrzymało się w rozwoju bo potrzebny jest tu koordynator z prawdziwego zdarzenia, mający zmysł organizacyjny i przywódczy, który zahamowałby nieprzemyślane ruchy i miliony wyrzucane w błoto, a zarazem skupił na tym co naprawdę jest potrzebne mieszkańcom. To samo tyczy się samorządów. Siedzieć, spijać śmietankę i brać kasę to każdy umie, a pozytywy dla miasta zerowe. Potrzebne są miejsca i lokale na poziomie, prócz tego zakłady pracy, które zapewnią rodzinom dobre warunki do życia. Większość by została, cóż jak perspektywy dobrego zatrudnienia i godnej przyszłości znikome? No ale idziemy w dobrym kierunku.