Witam. Orientujecie się czy są jeszcze jakieś mieszkanie do kupna na osiedlu "Zielony Stok", lub czy może ktoś w mieszkających tam osób chce sprzedać mieszkanie?
W ogłoszeniach znalazłem za 300 tys od ręki albo odbiór w 2018 w nowo budowanym bloku.Rezerwacja na stronce "Zielony STOK".
Podobno nie mają jeszcze pozwolenia na budowę kolejnego budynku i budowa stoi cały 2016 rok
No za 300 widziałam :) ale troszkę za duże i za drogie dla mnie :)
to kiedy mają zaczac budowac na stoku?
jak w nowo budowanym jak tam nic nie jest budowane
Ma coś niby ruszyć :)
Jak skończą na Kopernika ,to ruszy
Podobno od roku czeka na pozwolenie na na budowę. Ja zarezerwowałam mieszkanie w Sierpniu 2015 r. Pytałam dewelopera kiedy realnie jest szansa na budowę. Stwierdził, że nie zależy to od niego i że wciąż coś nowego wymyślają w Starostwie. Odniosłam wrażenie, że ktoś próbuje go zniechęcić do inwestowania w naszym mieście. Szkoda by było bo czekałam na mieszkanie w tym rejonie, a jak tak dalej pójdzie to będę musiała wybrać inne miasto. Rynek wtórny mnie nie interesuje.
jak kopernika buduje miasto a zielony stok prywatny deweloper
Kto będzie wykonawcą na Kopernika?
Ktoś chce zainwestować w rozwój miasta, to tylko kłody pod nogi. I jak ma tu być dobrze.
A przy Kopernika kto jest inwestorem?
Otbs. Ale nie wiem kto wykonawca
Deweloper chyba ściemnia. Obiecał osiedle a chyba nie ma zapotrzebowania na dużą większość mieszkań, to nie buduje i zwala winę na "pozwolenia" . Osiedle miało być z pełną infrastrukturą a nie ma i chyba nie będzie. Zwalą mu się pozwy i e końcu ruszy.
No niewiem chce kupić tam mieszkanie i juz wszystko jest obłożone, wiec bitch please nie pierdziel
Moi drodzy! jestem osobą bezstronną, też zainteresowaną mieszkankiem i akurat tak się składa że wiem na 1000% że deweloper nie ściemnia.Znam temat tego projektu i jego historie z uzyskaniem pozwolenia na budowę i rzeczywiście są delikatne problem bo tak duży projekt przerósł doświadczenie naszych urzędniczek w starostwie.Trzeba cierpliwie czekać i chwała że od 20-lat ktoś w ogóle w tym mieście porwał się z motyką na księżyc i ryzykując bardzo wilke , coś postanowił postawić.