bywam na basenie, a dlaczego pytasz?
pismen ale dajesz kolego porównania,a wiesz,ze za tamtych "czasów" każdy miał pracę,ciekawe jaka Twoja profesja bo przekonania a i owszem!
Kazdy mial prace, tak przymusowa, bo jak sie chcialo nie pracowac to grozila grzywna, taki sobie absurdzik socjalistyczny, bo praca czesto polegala na ukochanym - Czy sie stoi, czy sie lezy, to ...... sie nalezy. Fragment wykropkowany zmienial sie. Co do profesji bylem belfrem, jestem emerytem
Szczęśliwy Jesteś bo doczekałeś emerytury,a czy wiesz ilu z tych graczy w piłkę ,będzie ją miał przy takich obecnych układach? Praca była przymusowa teraz też jest,bo każdy ją ma ale tylko "Swój" a reszta edukacyjnie tonie,i to się Tobie podoba?
No właśnie, edukacja, sport, byle tylko się nie okazało, że więcej potem będziemy mieli beneficjentów MOPS-u lub urzędu pracy po tych orlikach i halach widowiskowo-sportowych.
Moj obecny status zawodowy nijak ma sie do dyskusji o potrzebie budowy takich obiektow jak hale. Pojecie "swoj" obowiazywalo zawsze i zawsze bylo doskonala wymowka dla niektorych, kiedy zaczynalem pracowac dojezdzalem ponad 60 km z przesiadkami, aby pracowac w swojej specjalnosci i nie pytalem na dzien dobry "za ile". Teraz praca tez jest, ale trzeba czasami ruszyc 4 litery, oderwac sie od mamusi i zaryzykowac. No i oczywiscie nie mozna od razu udawac, ze nikogo madrzejszego od nas w firmie nie ma, a tak niestety czesto bywa.
Czyli wg.Ciebie bylejakość,TOSjest najlepsze!
Zasady wyborcze sa jasne, ten kto ma zdolnosc zdobycia wiekszosci jest przy wladzy, zreszta prezydenta wybieramy bezposrednio.
Narzekanie i biadolenie okraszone zwykla polska zawiscia to po prostu nasze cechy narodowe nieomal, niezaleznie od opcji politycznej znajduja sie specjalisci, ktorzy wszystko wiedza najlepiej i kazda wladza jest zla i kazdy jest zlodziejem, nie wazne czy sasiad, przedsiebiorca czy radny.
Ludzie sa rozni, decyzje w sprawach mieszkancow nigdy nie beda zadawalaly 100% obywateli. Czesto podejmowane na roznych szczeblach decyzje sa uwarunkowane czynnikami niezaleznymi, ale dla "wiedzacych lepiej" nie ma to zadnego znaczenia, bo liczy sie ich konkretny zysk lub strata. Zenada i nic wiecej, a przykladow na forum az w nadmiarze ilu tworczych sie wypowiada.
A co masz do mnie, ze mam inne zdanie niz ty, watek jak w tytule tyczy potrzeby budowy obiektow komunalnych i nawet jesli ja mam inne zdanie lub nie korzystam, to nie znaczy ze nie korzystaja inni, nigdy nie potepiam w czambul, bez dania racji, chyba ze mam doczynienia z "jasnie oswieconymi"
a ja się cieszę, że są orliki, można spokojnie w cywilizowanych warunkach pograć w piłkę, a nie jak kiedyś na piachu z słupkami z kamienia
@maciek - dlatego zapytałem, Maćku, żeby wiedzieć, ile dopłaca do Ciebie miasto... A do mnie nie, bo ja nie pływam :-P Ale nie mówię, żeby zamknęli pływalnię i w zamian za zaoszczędzone pieniądze zrobili mi pod blokiem parking, bo mi się samochód czasem nie mieści...
Hala była droga (choć jej projekt został zmieniony przed realizacją, żeby zaoszczędzić - o ile pamiętam projekt, to jakoś tak to wyglądało, że jedna ściana hali miała być równocześnie wysoką trybuną stadionu...), utrzymanie też kosztuje... Jednak odpowiednio "prowadzona" może być atrakcją dla Ostrowiaków, a może i przyjezdnych.
Jak dotąd na hali było kilka dużych imprez, tylko z tytułu meczy i koncertów odwiedziło ją około 10 tys ludzi. Mam nadzieję, że się rozkręci i podobne imprezy będą organizowane znacznie częściej!
Megalomanią byłoby wybudowanie hali na 10 tys ludzi. Może z raz by się napełniła...
Gutwin OK, fajnie, ale tylko 3 miesiące w roku. Koszty utrzymania wcale nie takie małe (zobacz, ile osób tam pracuje), zrób jeszcze trzy Gutwiny i będzie beeee, bo koszt ci wyjdzie taki sam, jak hali, a co robić, jak się chłodniej zrobi? :-P
Może ja ogólnie dziwny jestem, ale trudno wyobrazić mi sobie drugie co do wielkości miasto w województwie, bez hali sportowej z prawdziwego zdarzenia. Ot, taka fanaberia cywilizacyjna...
Tylko co ma wspólnego parking i infrastruktura drogowa, która służy rozwojowi gospodarczemu, z orlikami i halami widowiskowo-sportowymi, do których dopłacamy? Jak już napisałem wcześniej, jak dla mnie może być i 20 hal sportowych i podobnych obiektów w mieście, ale prywatnych, niech o ich utrzymanie martwi się prywatny właściciel, nie gmina. Państwu i gminie, najłatwiej się o wszystko martwić, ale za nasze pieniądze. Prywatny właściciel pomyśli jak, na takim obiekcie zarobić i o to chodzi.
Ciezko w takim razie myslisz, orlik sluzy chetnym do gry w pilke, hala sportowcom i widzom a parking kierowcom - nie kazdy gra w pilke, nie kazdy korzysta z hali czy basenu, nie kazdy ma samochod i potrzebuje parkingu, a podpieranie sie rozwojem gospodarczym szczegolnie do wybetonowanych terenow miejskich jest abstrakcyjne, chyba ze uzasadnisz co ma za korzysc miasto z kolejnego skrawka betonu dla paru samochodziarzy, ktorzy musza koniecznie parkowac pod wlasnymi oknami, miasto wedlug mnie powinno postawic jeden parking na osiedlu i kwita (ale platny) - zysk totalny.
to może ogólnie zaczniemy chodzić wszędzie pieszo albo jeździć dorożkami. lepiej, zeby były końskie odchody na drogach niz parkingi... Samochód i ogóolnie środki komunikacji służą ludziom do pracy, zarabiania pieniędzy, załatwiania setek spraw w życiu codziennym - nie każdy jest na emeryturze i nie musi się nigdzie spieszyć - większość z nas musi na swoją emeryturę i obecnych emerytów zarobić, a efektywniej to zrobi korzystając z komunikacji. Więc nie widzę związku między orlikami a parkingami. Co do płatnych parkingów, akurat kierowcy są chyba najbardziej okradaną przez państwo grupą społeczną, więc płatne parkingi to juz przesadna grabież.
wole jak młodzi ludzie grają na boiskach w piłke niż siedzą tacy"dorośli"po klatakach czy w jakich zakamarkach i pala fajki i piją piwo,co częst zauważam na osiedlach
@maciek wybierz sie nieco w swiat i zobacz jak w wielu miastach traktyje sie kierowcow, ktorzy pragna w centrum miasta postawic samochod i jakie sa ceny za godzine, w NY nawet zamozni wola komunikacje miejska, samochod zostawiaja na parkingach na obrzezach miasta.
Orliki mi się podobają jeżeli chodzi o zamierzenie globalne na terenie kraju ,hale sportowe należy rozpatrywać indywidualnie do określonego terenu .W Ostrowcu wolał bym by ta hala powstała bliżej większych skupisk ludzi w okolicach blokowisk ale to tylko moja opinia.Szkoda mi basenu który nie jest odpowiednio utrzymywany i widać nadgryzający go ząb czasu .Basen nie jest taki drogi jak się części ludzi wydaje tym bardziej porównując go do używek ,a ludzi jest dość mało korzystających z niego .Gutwin fajnie wygląda ale moim zdaniem to błąd tam nie ma źródła dobrej wody i chyba zawsze będzie śmierdział ,nie rozumiem czemu nie przeniesiono na niego zjeżdżalni z rawszczyzny .