https://www.dawca.pl/klub-dawcy/deklaracja-dawcy
tu znajdziemy dużo akcesoriów, kubki, oświadczenia, opaski
to nie jest tak, ze w polskim prawie kazdy jest dawca no chyba, ze wyrazi on albo jego rodzina sprzeciw?
A ja myślałam, że chodzi o organy do grania.
Taką zgodę mam w portfelu. Ale jesli by dotyczyła kogoś z moich najbliższych to niestety ten wybór byłby bardzo trudny. Nie mowie nie ale tez nie mowie tak gdyż nigdy nie byłam i nie chciałabym byc w takiej sytuacji aby dokonywać tego typu wyborów. Jesli chodzi o mnie to tak można pobrać. Za innych takiej decyzji nie chce podejmować.
Dokładnie. Nikomu nie oddam części mojego męża ni mojej. I tak trafiłoby TO nie tam, gdzie trzeba.
Dokladnie... Owszem mozna ratowac zycie, ale pomysleliscie, ze wasze organy moga trafic do gwalcicieli czy tez pedofili? Dacie im szanse na.kolejne cierpienia niewinnych...
Punkt widzenia zależny od punktu siedzenia.A co powiesz rodzinom potencjalnych dawców gdy powiedzą stanowcze NIE na oddanie organów a życie twojego bliskiego będzie wisieć na włosku.Może tamte rodziny też powiedzą"nie będziemy ratować gwałciciela czy pedofila".Pomyśl o tym w wolnej chwili.
Nigdy sie na to nie zgodze! Coraz wiecej naukowcow w tym specjalizujacych sie z wybudzania ze spiaczki twierdzi ze organy UWAGA! Sa pobierane od osob ZYWYCH! Poniewaz śmierć pnia mózgu nie istnieje. Myślę że będzie to dla was większym szokiem do przełknięcia niż chemtrails.
Pień żyje do 3 minut. Poza tym raczej nie chciałbym od Ciebie organów. Żadnych. Nigdy.
zdefiniuj zatem śmierć! jestem osobom praktykującą projekcie astralne, świadome śnienie etc. ale większej bzdury, którą wyżej napisałeś nie słyszałem