mieliście awarie internetu stacjonarnego z orange wczoraj, dziś ?
Nie,chodzi mi dobrze choć przyznam że dość drogi abonament,razem z TV w którym nic nie ma płacę 9 dych na miesiąc
Tak, 16.38, była dziś awaria internetu stacjonarnego. Dzwoniłam do nich w tej sprawie, ale szybko uporali się z awarią i internet wrócił. Co do wypowiedzi gościa z 20.39, ja mam z Orange telewizję, telefon stacjonarny, internet i 2 telefony komórkowe. Za wszystko płacę 160zl miesięcznie, to nie wiem czy tak drogo, mnie się wydaje, że za tyle usług to abonament jest całkiem przyzwoity, biorąc pod uwagę, że we wszystkich telefonach mam wszystko nielimitowane.
Ech..., a ja jestem bardzo zawiedziony. Po pierwsze zmuszają do utrzymywania telefonu stacjonarnego z którego nikt nie korzysta ; w sumie od kilku lat płacę za zawieszenie numeru. Po drugie deklarowane prędkości internetu są mocno dalekie od rzeczywistości. Po trzecie ciągłe awarie!! Ostatnio są tak częste, że można uznać, że w ogóle nie ma internetu. Jeżeli jest to przerywa lub ma tak niską prędkość, że zwykłej strony nie sposób otworzyć. Dodatkowo mocno naciągają klienta przy próbie zgłoszenia awarii, mówiąc dokładniej chodzi o ilość spędzonych płatnych minut na linii, a często się zdarza, że zgłoszenia nie można dokonać i trzeba na nowo wisieć na słuchawce. No cóż, ale kto im podskoczy...
No powiem Ci 22.1, że aż takich problemów nie mam. Owszem, w ciągu 2-3 miesięcy zdarzyły się bodajże 3 awarie, które trwały tylko kilka godzin. Co do zmuszania przez Orange do utrzymywania telefonu stacjonarnego, to jeśli chcesz mieć internet z kabla, to inaczej się nie da, póki co. Ja ciągle mam sygnał w telefonie stacjonarnym, i mogę z niego korzystać kiedy chcę. A to dlatego, że tyle samo kosztuje utrzymanie łącza, żeby mieć internet z kabla, co i abonament za telefon stacjonarny, więc skoro mam płacić za nic, to wolę już mieć ten sygnał i skorzystać z tego telefonu jak zajdzie potrzeba, tym bardziej,że z tego telefonu masz nielimitowane połączenia na nr komórkowe. Co do połączeń do biura obsługi, to już różnie bywa. Jak ma się szczęście, to i konsultant się szybko zgłosi , jak nie, to trzeba powisiec trochę na linii. No cóż, nie ma tak w żadnej sieci, że wszystko jest za darmo.