Mam do zaorania i bronowania ok 0,2 ha ziemi, prościej mówiąc niecałe 2000 m2. Znacie kogoś kto by mógł to zrobić i za ile. Lokalizacja pola - okolice Częstocic.
No witaj mój ziomku.:) U nas w Czestocicach jest bardzo cięzko o oracza. Jeden ze Swietokrzyskiej łaskę robi ze przyjedzie, choć obiecuje ,ze ,,tak pani..na pewno bede''. Trzeba go szukac jak wiatru w polu. Czesto mozna go zastac pod sklepem.:P Nie wiem jednak jak on sie nazywa, więc jestem mało przydatna.Ale przejedz się do Chmielowa i tam popytaj kto sie zajmuje oraniem.Jest tam jakis gosc podobno, który ma konika i wszystko co potrzebne. Ja tez sie wybieram na zwiady, ale dopiero w sobote.
Janek z Opatowskiej ma konia,a nawet chyba dwa i oracza też ma,usługi na zawołanie.Obrabia całą dzielnicę i okolicę.Cena *skolko ugodno*.