Aha - 800, 1000 czy 1200 na ksiedza to kasy nie szkoda (tyle biora), ale 2000 na fotografa to olaboga jak duzo, zdzierca. Garnitur z butami i akcesoriami kolo 1000, suknia 1500, 2000 i lepiej. Nie badz smieszny w swoich wyliczeniach za foto.
Może sprostuję :-)
Profesjonalista to ktoś kto zawodowo zajmuje się jakąś dziedziną , jest kompetentny w tym co robi i bierze za to pieniądze.
Fotografia ślubna to tylko pewien dział fotografii i w tej dziedzinie jak najbardziej pożądany jest profesjonalizm.
Jesli oprócz fotografowania ślubów zajmuje się czymś innym - na przykład jest kierowcą autobusów to tylko oznacza, że trudno jest wyżyć z jednej pracy ;-)
Tak więc trochę więcej wyrozumiałości dla tych "rodzimych artystów" jak ich nazwałeś ;-)
Podbijam... Podajcie jakieś konkretne nazwiska albo linki do stron a nie ceny i inne wyliczenia. Jeśli coś nas zainteresuje to będziemy się osobiście kontaktowały. Myślę, że p. Sylwia się ze mną zgodzi ;)
Przecież masz nazwiska w wątku. Na dodatek to nie jedyny wątek o fotografach.
Studio Maga mogę polecić z czystym sumieniem pelen profesionizm a i cenowo ok
pelen profesionizm jest OK
Są inne ale sprzed kilku lat, średnio aktualne. W tym wątku bardzo mało konkretnych nazwisk.
Głównie interesuje mnie kamerzysta ;)
Tomek gilewski, a jeśli chcesz super o koszty nie grają roli to tomek achtelik...
Proszę o jakiś namiar na obu panów :)
Wujek gooogle się kłania Wbijasz nazwisko imię i masz.
Tg Studio Tomasz Gilewski to firma zarejestrowana w mieście Ostrowiec Świętokrzyski (województwo Świętokrzyskie) na ulicy ul. Wspólna 2 lok. 56.
a teraz niech moderator to wywali jak zwykle
Gdy przeczytałem ten wątek to aż krew się gotuje. Wypowiada się w nim chyba jedna i ta sama osoba która upiera się żeby bardzo dużo płacić za jej pracę fotografa. Najgorsze jest w jej słowach to że gardzi ludźmi o mniej zasobnych portfelach. A rzekł bym że biednymi. Czy ci ludzie nie mają prawa cieszyć się zdjęciami zrobionymi taniej ? Nawet jesli faktycznie są gorszej jakości? Czy to ich wina że nie stac ich na zawodowca za kilka tysięcy? A może ta osoba "zawodowiec" ujawni się na forum da namiar na swoje portfolio aby je obejrzeć? Może powie czy urodziła się od razu profesjonalistą czy też może jednak uczyła się fotografii biorąc tańsze zlecenia? Jestem w stanie zrozumieć że różni ludzie mają różne potrzeby, wydatki. Jednakże ciężko mi pojąć potępianie innych za to że ich na coś nie stać czy że robią coś taniej żeby dorobić do pensji. Każdy ma swój punkt widzenia ale warto czasem spojrzeć oczami drugiej strony. Tym nie mniej że nasz region jest jednym z najuboższych w kraju. Jak mnie nie stać na markowe ubranie z galerii to idę się ubrać do lumpa i też wrócę zadowolony. Według rozumowania tamtego czlowieka wychodzi na to że skoro mnie nie stać na markowe ciuchy to powinienem chodzić nago albo się zapożyczyć żeby na moich ubraniach było logo znanej marki. Przykre to jest że dla niektórych wyznacznikiem poziomu człowieka jest jego majętność :-(
Skąd wiesz,że to mowa o kobiecie przecież to ewidentcnie świadczy o wypowiedzi mężczyzny i skoro jesteś takim dobrym psychologiem i na dodatek tak cię to wkurza to najzwyzcajniem też masz coś wspólnego z fotografowaniem.
To czy to mężczyzna czy kobieta to bez znaczenia. Chodzi mnie tylko o pogardliwe podejście do ludzi których nie stać na wydawanie dużych sum pieniędzy. Z fotografią nie mam nic wspólnego psychologiem też nie jestem ;-P A prawda taka że czasami bogactwo tego człowieka może doprowadzić do jego upadku.
Masz rację gościu z_boku. Niektórzy jednak nie potrafią tego zrozumieć. Na szczęście rynek sam reguluje takie rzeczy i takie osoby raczej nie mają tu czego szukać. Tańsze zdjęcia też są piękne o czym miałam okazję niedawno się przekonać.
Tiaaa sami biedni ludzie wokół - impreza za 30 tyś zł, suknia za 2 tysiące, garnitur za półtora tysiaka, auto za 1000, a 2000 na fotografa to boli wydać, bo skandal tyle kasy dać komuś zarobić.
Lubisz zaglądać innym do portfela gościu 21:15? Tak, na fotografa nie wydałam więcej niż 1500 zł i jestem bardzo zadowolona. Zdjęcia mi się podobają, mam pamiątkę i jest Ok. Twój ból tylnej części ciała mam z tego powodu jest tylko i wyłącznie Twoim problemem ;)
Dziwne - inni moga zagladac do portfela zleceniobiorcom i madrzyc sie ile to oni nie chca kasy za uslugi i jakie to proste je wykonac, a w druga strone to nie mozna?
