Witam. Czy ktos z Was ma jakies doswiadczenia z Niepubliczna Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna Kropka na ul. Sandomierskiej? Musze wykonac badania dziecku. Na temat Publicznej Poradni slyszalam bardzo wiele negatywnych opini. Natomiast na temat Niepublicznej Poradni Kropka nie slyszalam nic stad moje pytanie. Temat jest powazny wiec wszystkim niezainteresowanym tym watkiem osobom ktore procz krytykowania i wprowadzania niepotrzebnego chaosu nie maja nic wartosciowego do powiedzenia - dzoekuje i prosze o zmiane watku. Zalezy mi tylko na opini osob ktore maja doswiadczenia z Poradnia Kropka i moga sie wypowiedziec. Jezeli podobny watek byl juz zalozony na tym forum i zaczniecie mnie do niego odsylac od razu mowie: Nie interesuja mnie opinie sprzed 3-4 lat bo od tego czasu moglo sie bardzo duzo rzeczy tam zmienic np. pracujacy tam specjalisci oraz metody itp. Wszystkim zainteresowanym na powaznie tematem ktorzy chca pomoc z gory dziekuje za posty i rady. Pozdrawiam.
Kolezanka,ktora odraczala dziecko mowila ze bardzo mila pani tam pracuje,coz zaplacila bodajze za dwie wizyty 120zl,wiec nie dziwne ze prywatne wizyty sa mile.
Jak najbardziej polecam, też posyłałam córkę w celu odroczenia. Wszystko bardzo profesjonalnie. Polecam !
No tak płacisz i masz to chyba wg tej zasady tak wynika z tych pochlebnych odpowiedzi. No i to jest obiektywizm !
A powiedz mi jak odraczalas obowiazek szkolny to kiedy posylalas dziecko na badania? Chodzi mi o to ze zapisy do 1 klasy sa juz w lutym i czy przed tymi zapusami nalezy zbadac dziecko i wystawic opinie czy jest gotowe czy nie, czy tez w wakacje tuz przed rozpoczeciem roku szkolnego?. Bo ktos tez mi mowil ze takie wnioski poradnie przyjmuja od pazdziernika to grudnia. Czyli praktycznie to 9 mc przed rozpoczecien nauki??
Pisze po raz pierwszy w tym watku.Zapisujesz dziecko w lutym,marcu do szkoly.W kwietniu,maju skladasz wniosek do poradni lub na twoj wniosek robi to przedszkole.Moje dziecko bylo badane w lipcu,dostalam odroczenie,opinie po 3tyg.,miesiacu.Idziesz z tym do szkoly w ktorej zapisalas dziecko,piszesz podanie,nastepnie dostajesz pismo osobiscie lub poczta ze dziecko jest odroczone i zanosisz je do przedszkola lub szkoly,ktora ma w swoim zapleczu klase 0 i dziecko w ten sposob powtarza rok w zerowce.
Tylko w tych przepisach jest coś nie tak. Do zerowek są zapisy do końca marca. Niestety w szkolnych zerowkach po odroczeniu w lipcu czy sierpniu nie przyjmują bo miejsc brakuje. I tyle. Coś to wsxystko zsynchronizowane. I co zrobić?
Ja z kolei chcialabym odroczyc pojscie dziecka do zerowki i to nie z jakis wlasnych pobudek czy przekonac tylko dlatego ze po dlugich obserwacjach sama podejrzewalam ze maluch nie jest jeszcze gotowy i sama lekarka zwricila na to uwage i radzila by przebadac dziecko w Poradni. Wiem ze jezeli zerowka zostaje odroczona to maluch musi odbyc roczne przygotowanie w przedszkolu. I teraz tak, zapisy do zerowki sa w lutym. I zapisze dziecko. Pozniej mam przebadac dziecko w poradni jak wypowiadala sie powyzej Pani. Ale jezeli maluch dostanie odroczenie zerowki to wtedy juz nie zapisze go do przedszkola bo jak zwykle nie bedzie juz miejsc. Wiec co wtedy? Co radzicie?? Moze lepiej te badana wykonac np. w grudniu przed zapisami i pozniej majac juz jasna sytuacje spokojnie w tym lutym zapisac malucha do przedszkola lub zerowki? Czy tak sie w ogole da?
Jak to czytam to mi się nóż otwiera w kieszeni, myślicie mamuśki , że jak macie na opłacenie PANI psycholog ( moim zdaniem KTOś z nadzoru powinien sie tym zająć ) i tylko Wam sie m-ce nie zgadzają ??/...no nie . A co z tymi , którzy się nie nadają do szkoły, ale PP-P odracza tylko w wyjątkowych przypadkach ( no ciesze się, że moje dziecko nie jest niepełnosprawne). Co to za POradnia która za wydanie opinii, pobiera finanse. Za pieniądze to każde dziecko byłoby odroczone od obowiązku szkolnego ? Co na to władze....???????
20:37 nie denerwuj się. Taka sama sytuacja może stać się bez opłacania za badania. Badania robi się w Poradni od końca maja gdy już po zapisach. Dziecko trzeba zapisać do klasy I i się zapisuje. Jeśli Poradnia zaleci odroczenie(nie za pieniadze), to już w szkolnej 0 czy przedszkolnej może nie być miejsc bo dawno po naborze. Odroczenia się zdarzają i wcale dziecko nie musi być niepełnosprawne.
Do goscia z 20:3. To niech ci sie otwiera noz dalej w kieszeni. Nie umiesz czytac ze zrozumieniem. Pisalam wyraznie ze nie chce odroczyc obowiazku ze swoich wlasnych przekonan tylko dlatego ze dziecko skierowal tam lekarz ktory sam stwierdzil ze dziecko pod wzgledem rozwoju prawdopodobnie nie jest na to gotowe!! I badania sa po to by to ustalic! A w poradni zarowno panstwowej jak i prywatnej nie placi sie za zadne opinie tylko bada dzieci. Ja serdecznie wspolczuje twoim przyszlym dzieciom bo my w przeciwienstwie do ciebie myslimy o ich nie tylko rozwoju fizycznym ale i psychicznym, emocjonalnym. A wladze oczywiscid powinny sie zainteresowac ale tym czy czasem ty swoich dzieci nie zaniedbujesz bo sadzac z twojej opini to bys poslala do szkoly juz roczne dziecko byleby tylko miec spokoj i swobode.
Popieram gosc 21.26 tak trzymac.
Gosc 14.46ja nie mialam tego typu problemu,bo chcialam zeby dziecko chodzilo do zerowki do przedszkola do ktorego dotychczas chodzilo i tak bedzie,ale kolezanki zapisaly do szkoly do zerowki w marcu zanim przebadaly dziecko w celu zajecia miejsca.Natomiast ja byla w dwoch szkolach w lipcu i dyrektorzy mowili ze to sie wszystko moze zmienic i beda wolne miejsca w zerowkach,bo dzieci zapisane do zerowek moga okazac sie nie byc odroczone i musza isc do pierwszej klasy,gorzej jest zapisac dziecko do pierwszej klasy w wakacje bo tu jest mniej zmian i najczesciej jest komplet,ale jesli w danym okregu mieszka dziecko to teoretycznie musza przyjac.
Gosc 20.37 ja nie oplacilam pani psycholog,choc nie chcialam poslac dziecka do szkoly,poniewaz uwazam ze nie powinno isc w tym wieku do szkoly i zdania nie zmienie.Sama o to wnioskowalam i ciesze sie ze trafilam na tak madra pania psycholog ktora byla tego samego zdania co ja,jestem jej bardzo wdzieczna bo to zawazylo by na calym rozwoju mojego dziecka.
Strasznie drogo w Kropce. Potrzebowałam dla dziecka diagnozy psychologiczno-pedagogicznej i logopedycznej. Badanie w końcu zrobiłam w poradni na Żeromskiego, bo za to co musiałabym wydać na badanie w Kropce to sobie mieszkanie z wszystkimi mediami opłaciłam.
Proszę o opinię tej poradnia,obecnie dziecko w 3 klasie, poszło do szkoły jaki 6 latek miało badania na Żeromskiego o odroczenie obowiązku szkolnego niestety nie został odroczony .Nauka idzie mi przeciętnie potrzebuje więcej czasu na przyswojenie wiedzy ,z biegiem czasu uważam że opinia z Żeromskiego była zbyt pochopna.Dostalismy skierowanie na kolejne badanie do poradni ale teraz związanej z trudnościami w nauce ,ale chciałabym skorzystać z usług poradni Kropka czy ktoś miał podobną sytuację co My?