A i dodam ze oprócz tego żeby dziecko było czyste i najedzone nie miałam innych obowiązków. Mieliśmy jeszcze wspólnie z dzieckiem sprzatac jego pokój żeby zabawki się nie walaly no i ja po jedzeniu sprzatalam bo niekiedy kluski były na ścianie;)
Pani Julo ,bardzo Pani dziękuje za ten wpis. Napisała Pani dokładnie wszystko to co ja chciałam napisać, bo już niektóre wpisy zaczęły mnie denerwować. Opieka nad dzieckiem to bardzo duza odpowiedzialność .Jestem opiekunka 2,5 letniego mega aktywnego chłopca.Z takim dzieckiem nie ma siedzenia i nic nie robienia.To są ciężko zarobione pieniądze.
płacę 8 zł .na godzinę dziecko ma 7 lat .Samo się sobą zajmuje ogląda gra. Według mnie to wystarczająco za dopilnowanie dziecka bo inaczej tego nie nazwę. Jeśli opiekunka by odrabiała z dzieckiem lekcje aktywnie się nim zajmowała to inna sprawa mogę dać więcej. Niestety opiekunki z reguły tyłek posadzą przed TV i siedzą
To jest raczej pilnowaczka a nie opiekunka. Ja nie mogła bym siedzieć i nic nie robić jak ktoś mi płaci za opiekę nad dzieckiem.
To pani wina,ze opiekunka ogląda telewizje. Gdyby Pani wymagała aktywnego spędzania czasu to musi ona to dziecku zapewnic. Dziecko ma 7 lat wiec możne Pani zdać relacje co robiło z opiekunka
@Jula,owszem i to wiele lat i ze starszymi ,bardziej wymagającymi i nie mam psychozy zagrożeń,wystarczy mieć porządek,zimną głowę i nie tracić kontroli nad niczym. Po twoim wpisie już rozumiem ,dlaczego coraz więcej(szczególnie w krajach zachodnich) jest facetów w roli niani.Bo wy kobiety ze wszystkiego robicie afere,z rozbitego kolana(w mieszkaniu???),z przewijania(???),z kupki(babskie obrzydzenie do wszystkiego),z jedzenia(wciskanie na siłę żarcia) ,wasze siedzenie na telefonie(zamiast obserwacja dziecka). No właśnie,jak nie masz pomysłu na spędzenie czasu,przygotowanie ciekawych zabawa,to nie praca dla ciebie. Odpuść sobie tę pracę,bo widzę znudzenie i frustracje w twoim wpisie,a to zły znak.Szczególnie ,że dziecko wszystko widzi i ono też źle się czuje w obecności sfrustrowanej osoby,odczuwa lęk,niepewność.
Napisałem że 5zł,bo dla mnie to lekka i komfortowa praca,chociaż bardzo odpowiedzialna,to fakt,ale każda praca jest odpowiedzialna,wymaga staranności i przygotowania i z tym nigdy nie miałem problem.Im większą trudność sprawia ci praca,tym więcej sobie naliczasz
Pilnowanie czyis dzieci to wielka odpowiedzialnoc. Trzeba miec dar zeby na spokojnie sie zajmowac dziecmi.
Ile za opiekę nad dzieckiem? Odpowiedź jest banalnie prosta, płacisz tyle na ile Cię stać. Proponując stawkę 10zł/godz nie zatrudnisz opiekunki wcale lepszej niż za stawkę 6zł/godz czy 5zł/godz. Wszystko zależy od człowieka. Jeśli komuś zależy żeby dorobić jako opiekunka, a ma trudną sytuację życiową odpowie na ogłoszenie i będzie pracował za te 5zł/godz. Ty jesteś pracodawcą i to ty masz być zadowolona z jej pracy, nie jesteś po to by uszczęśliwiać ją wysoką stawką i oddawać całą lub większość swojej wypłaty. Nasze dziecko ma 7 lat i mieliśmy 7 lub 8 opiekunek, zaczęliśmy od stawki 10zł , dziewczyna godzinami wisiała na telefonie, ciągłe pretensje i uwagi, kolejnej niani z cudownymi referencjami daliśmy tą samą stawkę - raz, drugi, trzeci złapaliśmy ją jak sobie popija, kolejna jak mówiła z dużym doświadczeniem dostała 8zł, zamiast opiekować się dzieckiem uwielbiała przeglądać nasze rzeczy. I tak były kolejne i kolejne, aż wreszcie mieliśmy dziewczynę Anioła dziecko było zachwycone. Gdy dziewczyna znalazła normalną pracę płakaliśmy z żalu, pracowała za 7zł potem podnieśliśmy na 10zł. Teraz mamy nianie za 7zł i zero inicjatywy czy ochoty do pracy. Dam Ci radę mierz siły na zamiary, nie inwestuj nie wiadomo ile w opiekunkę. Zaoferuj stawkę na jaką Cię stać zatrzymując sobie jakąś rezerwę tzn. daj stawkę np.5zł czy 6zł informując że jak się sprawdzi to po trzech miesiącach dostanie więcej na 7 czy 8 tyle na ile Cię stać. Daj ogłoszenie podając tylko adres email i niech przesyłają CV, to oszczędzi Ci stresu z ciągłymi telefonami, wybierasz kilka odpowiadających Ci ofert i umawiasz je na spotkanie, najlepiej jednego dnia powiedzmy w godzinnych odstępach. Masz wtedy świeże porównanie, kto był lepszy. Przeglądając CV wiele można się dowiedzieć o człowieku. Szukasz osoby dla której ważne jest dziecko, jeśli ktoś pyta gdzie Twoja pociecha chodzi na spacer, co lubi, na co choruje, kiedy jada, zagaduje dziecko, chce się z nim od razu się bawić to to jest osoba której szukasz, nie pyta ile wyjdzie jej za miesiąc tylko ważne jest dziecko. Powodzenia. Jeszcze jedno nigdy nie spoufalaj się z nianią, nie szukaj w niej przyjaciela, ponieważ gdy dojdzie do jakiś niezręcznych sytuacji trudno będzie Ci wygarnąć jej prawdę, zwrócić uwagę, a zaczniesz szukać kompromisów żeby niani czasem nie urazić. Ty płacisz kasę nieważne jaką małą czy dużą i ktoś na to przystał, nie da się wybierać między dobrem dziecka a czyjąś przyjaźnią.
@Wredna Mama uważam, że Pani ma rację. Ja szukając pracy zawsze oprócz tego, że Cv wysyłam, jak nie ma adresu mailowego zanoszę na spotkanie z rodzicami. I to, że stawka bedzię podniesiona jest na prawdę dużym plusem, mimo, że na początku jest to 5zł.
@resFT ja nie robię afery z rozbitego kolana, ale rodzice często tak. nie robię afery jak dziecko nie je czy się pobrudzi (ale czasem sie zdarza, że mama ma pretensje, ze obiad nie zjedzony czy coś) i na pewno mnie to nie brzydzi tylko chciałam powiedzieć, że uważam i jest to moje zdanie, nie każdy musi je podzielać, że opieka nad dzieckiem jest to ciężka praca i bardzo odpowiedzialna i 5zl za godzine nie są to normalne i godne pieniądze.
A pracując jako niania nigdy nie siedzę na telefonie, nie czytam Cosmopolitanów czy innych gazet tylko poświęcam cała uwagę dziecku, niezależnie od tego czy jestem z nim 3 godziny czy 8.
Lubię spędzać czas z dziećmi, mam wykształcenie kierunkowe zbieram doświadczenie pracując z dziecmi nie tylko jako niania i z całą odpowiedzialnościa stwierdzam, że nie sprawia mi to problemu, ale nie proponuję niższej stawki tylko dlatego, że lubię to co robię. Chcę być najzwyczajniej w świecie doceniana za swoją pracę.
najmniej 10 zł na godzinę
Jasne. Lekarz rezydent zarabia 14 zl/ godzine. Albo rezydenci zarabiają za malo albo 10 zl za pracę jako opiekunka dla osoby która nie musi mieć żadnego wyksztalcenia to żart.
Zart? Jak ktoś napisał jaka płaca taka praca. Zastanówcie się czy lekarze w przychodniach nas nie olewają?A pójdziesz do tego samego prywatnie zapłacisz 150 to już inna rozmowa i nagle wie co ci dolega i zaczyna się interesować.Za marna stawkę w przychodni nie chce mu się nawet dokładnie zbadać pacjenta.Wiec nie ma o czym dyskutować, jeśli ktoś zaproponuje 5 złotych za godzinę to otrzyma opiekę nad dzieckiem adekwatna do tej kwoty bo przecież po co się wysilać za tak nędzne pieniądze.
14 zl/ godzinę to ok 3 zł za pacjenta zakładając że jest ich 4-5 w ciągu godziny a lekarz przeznacza na problem każdego pacjenta 15 minut. Rozumiesz? Masz problem idziesz do lekarza poświęca ci 15 minut i dostaje za to 3 zł. .... żenujące. Błagam drodzy forumowicze nie piszcie takich rzeczy bo zaczynam wątpić w ludzi.... zarabiajcie wszyscy dobrze ale nie mówcie że 14 zł za godzinę to płaca adekwatna do pracy lekarza....
I to jest właśnie chore podejście do pracy "jaka płaca taka praca".
Jeśli w ofercie pracy masz zaproponowaną stawkę 5zł za godzinę (...tak nędzne pieniądze.) to po prostu nie składaj oferty. A jeśli już zdecydowałeś/łaś się na pracę to wykonuj pracę rzetelnie. Nikt Cię nie zmusza do pracy za 5zł. Siedź w domu przed telewizorem i dłub w nosie na pewno więcej wyłuskasz!
00:33 to sobie wynajdż opiekunkę za 3 zlote lub za darmo najlepiej
No własnie jak kogoś nie stać to niech sam siedzi z dzieckiem.Po co oddawać pensje niani, lepiej wychowywać samemu i wtedy sami dowiemy się czy to lekkie i łatwe zajęcie.
No własnie popieram.