Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

Ilość postów: 25 | Odsłon: 2774 | Najnowszy post
  • Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

    co robić ?? powiedziała,że odchodzi z dzieckiem do rodziców bo ja nie mam jak co roku w zimie pracy ( zajmuje się remontami/wykończeniówka) jestem zrozpaczony :(

    Gość_bezrobotny
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

      wspolczuje ci :( napewno przezywadz depresje

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

        Jedź na okres zimowy do Niemiec lub Norwegii,przecież w zimę ludzie też robią remonty.Skoro u nas na zimę nie masz remontów ani wykończeniówek to próbuj chociaż na te zimowe okresy za granicą.Ale coś mi się wydaje,że nie do końca chyba jest jak piszesz...Albo Ty kręcisz coś albo masz głupią żonę,co tylko jej zależy na kasie a nie na Tobie.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

          Umiesz kłaść płytki , jedź do Niemiec nawet przez UP , masz zatrudnienie legalne i pracy ful, tylko chęci.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

          Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

          mam już dość wyjazdów.. właśnie wróciłem z 2 miesięcznego pobytu ew Francji chyba za mało przywiozłem :(

          Gość_bezrobotny
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 16

          Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

          Nie jestem żoną "bezrobotnego" zacznijmy od tego a dwa nie będę się wypowiadać na tak dziwnym i śmiesznym forum, gdzie ludzie nie znają całej sytuacji a bardzo wypowiadają się czy oceniają albo oczerniają...

          Gość_M
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

      Sezon remontowy, a co to takiego. W blokach trwa 12 misiecy.

      pismen
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

        http://www.infopraca.pl/, kto szuka zawsze coś znajdzie, nawet zimą.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

          Porozklejaj ulotki na miejscach przeznaczonych do ogłoszeń. Wiele ludzi szuka malarzy pokojowych , płytkarzy . Cała zima to sezon gdzie potrzebni sa fachowcy , ludzie remontują . chęci wystarczy trochę , no i oczywiście pracowitość na pierwszym miejscu. Od narzekania w kieszeni nie przybędzie.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

        Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

        Pismen, może i trwa ale jak ludzie kasy nie mają to zleceń mniej. Firm remontowych Ci u nas dostatek, nie każdy się załapie. Zresztą tak jest w każdej branży. Nie wystarczy chcieć, trzeba mieć jeszcze trochę szczęścia i łapać zlecenia.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

          same nie przyjda tym bardziej do czekajacego na cud

          pismen
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 11

      Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

      A ona to co, królewna nieskalana pracą?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

        ona chyba nie kocha ciebie tylko twoje pieniazki.U rodzicow bedzie miala lepiej?nie sadze.Mieszkanie i przetrwanie.Zero prywatnosci

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

          I bardzo dobrze, niech cię goni do pracy,co to za przerwy przez kilka miesięcy i ciągłe myślenie, jak to będzie, czy wystarczy, na jak długo. To brak poczucia bezpieczeństwa. Miałam tak samo z mężem przez kilka lat.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

            przeprowadź się i ty z nia do jej rodziców niech was utrzymują , mało tu takich co u rodziców siedzą bo do roboty ciężko tyłek ruszyć.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

            Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

            A to co, rączki żonce do tyłka przyrosły i facet jest od zarabiania pieniędzy? Ciężko Ci było ruszyć tyłek do pracy?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

              znasz film " pieniądze to nie wszystko " ?? jeśli jej tylko na tym zależy to niech idzie ! po co Tobie kobieta która cię nie kocha tylko Twoje pieniądze?? tego kwiatu pół światu , pewnie znajdziesz taką która kocha nie liczy ... powodzonka i głowa do góry a ona niech siedzi u mamy a jak zmądrzeje i będzie chciała wrócić wygoń bo po pewnym czasie będziesz miał powtórkę z rozrywki ... teraz kobiety liczą a nie kochają ,pamiętajcie panowie i panie !!

              Gość_witek
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 18

              Odp.: Ona chce odejść bo ja nie mam pracy ... :(

              Witam. Właśnie wróciłam z pracy i tak sobie czytam tego posta. Hm.. mój facet tydzień już czeka na pieniądze od swojego " szefa" i doczekać się nie może...nie długo nie będzie co do garczka włożyć ale to nie powód abym uciekała do mamusi choć pewnie nie musiała bym się o nic martwić ( w końcu) . Gdzie słowa" na dobre i złe" ?? nawet jak byśmy pod mostem mieli wylądować i ze śmietników jeść to razem ponieważ ja w przeciwieństwie do Twojej kocham całym sercem swojego faceta wg. słów cytowanych " na dobre i złe" strasznie mi cię żal że trafiła ci się taka nie inna, ale ... :)

              Gość_zuza
              Zgłoś
              Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -