czy kogos ostatnio nachodzili cyganie w domu pod pretekstem sprzedazy czegos a tak naprawde okradli was z kasy? W mojej rodzinie ostatnio był taki przypadek zostało to zgłoszone na policje ale czy to cos da? czy komus udało sie odzyskac stracone pieniadze?
Oni to mają we krwi. Gdyby za kradzież karą było jak dawniej ucięcie dloni żaden by se dupy nie podcierał, bo nie miałby czym.