Brawo dziewczyny myślę, że ostatni trzeci mecz w Krośnie będzie tylko formalnością. Tylko pytanie co dalej. Orlen Liga jest to jest jednak przepaść. Czego dowodem jest konfrontacja z Dąbrową w pucharze Polski. Musimy się poważnie wzmocnić. Moim zdaniem powinna w KSZO zostać, ale nie będzie to
I skład: B. Bawoł, K. Ganszczyk, K. Brojek, I. Kosiorowska, N. Piekarczyk, dwie libero, Ślęzak i tyle. Reszta do kupienia.
założę się że ten wątek mało będzie miał wspólnego ze sportem... a szkoda.
Co ode mnie.. Zgadza się że po części z Dąbrową zaważyły umiejętności (ale to tylko myślę w małym ułamku). Największym problem okazał się problem psychiki i ogrania w wyższej klasie rozgrywkowej. Wiadomo że Dąbrowa to klasowy zespół, wielokrotny Mistrz Polski i zdobywca Pucharu Polski z ostatnich 2 lat, zrobiła co do niej należało, nasze się przestraszyły rangi rywala (po to to ogranie) więc wynik był do przewidzenia. 5-6 dobrych - ogranych w OL dziewczyn i można spokojnie grać.
Rzeczywiście nie będzie miał wiele wspólnego ze sportem, bo wyniki siatkarek interesują tylko 1000 osób w Ostrowcu. Jak zmienią się władze powiatu i gminy (a zmienią) to skończyć się może kurek z pieniędzmi wydawanymi niby na promocję. Płacić dziesiątki tysięcy za umieszczenie herbów, info w internecie itp.? Jednoroczny pobyt w ekstraklasie i bye bye.
A o poziomie zainteresowania siatkówką na najwyższym poziomie świadczy frekwencja na finale pucharu Polski. Pustki.
Ale jak ktoś nie będzie miał kasy, to go pożegnają bez żalu i wezmą nowy klub do ligi. Klub musi być bogaty, mieć określony budżet, a jakoś nie sądzę, żeby nagle z dnia na dzień sponsorzy rzucili się na Ostrowiec. Sponsorem będzie starostwo i gmina i kiedy nagle będą musieli wyłożyć (przykładowo) 500.000 zł, zamiast 100.000 zł, to już będzie problem.
I nie zapominajcie, że koszty organizacji meczów znacznie wzrosną, pensje siatkarek również, koszty wyjazdów powiększą się... Bez budżetu na poziomie (zakładam na oko) 2 mln złotych nie ma co tam nawet pukać.
Kpisz sobie? To nie jest żadne zainteresowanie a zwykły napływ kibiców sukcesu. Jak piłkarze awansowali do 3 ligi to na początku sezonu ludzie byli odsyłani w setkach spod bram ponieważ nie ma możliwości organizowania imprez masowych. Ci ludzie przenieśli się w dużej mierze na siatkówkę także z powodu braku wyników piłkarzy. Po awansie do Orlen Ligi siatkarki także będą seryjnie przegrywały jeśli nie będzie potężnych wzmocnień. A uwzględniając, że po wyborach również wśród naszych "elit rządzących" zainteresowanie jakimkolwiek sportem spadnie do 0 to na jaką frekwencję będzie można liczyć na siatkówce? 300-500 osób?
Nawięcej osób przychodzi na siatkę, dlatego że na mecze piłki noznej nie przyjść wiecej niż 999. Obecnie co prawda przychodzi mniej, bo: 1) część kibiców zniechęciła się po odejściu z kwitkiem na pierwszych meczach 2) piłkarze grają słabo.Wystarczy, że zaczną grać i znów bedzie problem. Tymczasem na meczu finału playoff , czyli o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej przychodzi tylko 1000 osób. Nie da, też się porównać zainteresowania w Polsce piłką nożną i siatkówką kobiecą. Wystarczy nawet spojrzeć jakie miasta są w czoówce obu lig. Dąbrowa, Police, Muszyna w siatce, natomiast Warszawa, Poznań, Kraków w piłce. Nie ta skala, choć niewątpliwie nalezy cieszyć się z awansu. Nie da się tego porównac do awansu piłkarzy KSZO do ekstraklasy sprzed lat.
5-6 zawodniczek
to caly zespol
przeciez w siatkowke gra sie po 6
Nie zdajesz sobie sprawy jak ważne jest mieć szeroki i wyrównany skład, drobny uraz albo gorszy dzień jednej czy dwóch zawodniczek i pozamiatane przy twoim 6 osobowym składzie. Co do składu w pierwszym poście w 90% się zgadzam, one dadzą radę w Orlen Lidze ale potrzebują wsparcia bardziej ogranych w OL zawodniczek aby mogły nabrać pewności siebie.
No to widać jak duże jest to zainteresowanie siatkówką w Ostrowcu. Nawet ludzie nie wiedzą, że kadra drużyny siatkarskiej często jest szersza niż kadra piłkarska.
skąd weźmiecie kase?
jak swego czasu na piłkę dawało miasto i powiat to teraz może na siatkę, boks i ręczną a klub KSZO 1929 to prywatny klub
Kiedyś był miejski i jak się to skończyło? Wy nie potraficie się uczyć na błędach? Jeszcze tych samych ludzi co piłkę nożną w Ostrowcu zniszczyli dopuszczacie do tej waszej siatkówki. Już niedawno pokazali na przykładzie starostwa co ci ludzie potrafią i jakie mają we wszystkim interesy.
ja na siatkówkę 1 000 osot to dużo w orlen lidze wiekszosć klubów niema takiej frekwencji nie tylko w żeńskiej ale i męskiej
a KS KSZO to klub starostwa? Patrząc personalnie to i może takie można odnieść wrażenie. Ale oba kluby to stowarzyszenia kultury fizycznej, co za tym idzie to właścicielami klubów można uznać członków stowarzyszeń. Ale czy znajdzie się taki co ujawni te dane?