Co sądzicie? W internecie zdania na ten temat są podzielone więc postanowilam zapytac i tutaj. Moze ktoś właśnie j ma i mógłby napisać jak się sprawuje? Czy lepsze moze tradycyjne grzejniki?
Sa wady i zalety takiego ogrzewania.
Wada jest to,ze bardzo duzo kosztuje(Koszty energii zima sa 2 razy wieksze niz latem).
Zaleta to to ze nie masz grzejnikow na ktorych sie kurz zbiera(Odkad mamy ogrzewanie podlogowe w domu jest zdecydowanie mniej kurzu) i oczywiscie cieplutka podloga,idealna do chodzenia na boso:-)
Mniejsze zużycie gazu jest przy podłogówce. Temp. w układzie to ok. 40 stopni, przy kaloryferach 65 stopni. Żeby efektywnie wykorzystać podłogówkę podłogi nie powinny być wykonane z materiałów, które z zasady są izolatorem ciepła (np. drewno i pochodne).
Użytkujemy dwa lata, i jesteśmy zadowoleni. Opłaty niewielkie w porównaniu do znajomych. Ściany nie są ''zagospodarowane'' kaloryferami, ja nie chciałabym już innego ogrzewania. Dom-pompa ciepła.
Jak najbardziej podłogówka. Nasza kuchnia jest zaniżona więc była najzimniejszym pomieszczeniem w domu, teraz po remoncie to najcieplejsze miejsce. I jak przyjemnie chodzić po ciepełku. Dzieci maja spokój nikt im nie marudzi o ciapkach :).
A jak zapatrują się na takie ogrzewanie osoby starsze,które mają problemy z krążeniem,często żylaki,bo moi rodzice narzekają.Takie ogrzewanie ma o wiele większą bezwładnosc więc zanim sie rozgrzeje to trochę upłynie,dlatego bym dyskutował że potrzebuje mniej energii niż tradycyjny kaloryfer.Chyba że ktoś pali 24/h 31 dni w miesiącu, i unika przepalania tzw popołudniowego.Myśle że ma tyle samo wad co i zalet ,tak jak tradycyjne kaloryfery,ja mam podłogówkę tylko w łazienkach i wiatrołapie
dłużej sie grzeje lecz też dużo dłużej oddaje temperaturę
a co sądzicie o ogrzewaniu podłogowym w całym domu? Czy faktycznie sypialnie powinno się wykluczyć i zamontować tam tradycyjne kaloryfery?
jeśli w sypialni zamontujesz podłogówkę, to nie masz takiej swobody regulacji temperatury jak przy tradycyjnych grzejnikach (na które możesz przecież założyć głowice i tam regulować temp.)
podłogówka nie nadaje się do taz. przepalania. Do podłogówki musisz mieć ogrzewanie, ktore włączysz i ustawiasz optymalną temperature na cały sezon. Na 100 % nie nadaje się do domu, gdzie ktoś za kazdym razem gdy z niego wychodzi ''gasi'' piec.
Fajnie powiedziane "odkąd mamy ogrzewanie podłogowe w domu jest mniej kurzu",jak wiadomo ciepło unosi się ku górze,a więc dreptając po podłodze zamiatamy kurz który fruwa razem z ciepłym powietrzem do góry,chyba że pomieszczenie jest wręcz sterylne,w co nie uwierze,pomieszczenie jest przesuszone,tradycyjne ogrzewanie jest praktyczniejsze,grzejniki są "do wyboru do koloru",podłogówka jest dużo droższa w robocie (materiały,i wykończenie podłogi).
Co sądzicie o podłogówce w całym domu? za czy przeciw?
Co sądzicie o podłogówce w całym domu? za czy przeciw?
Ogrzewanie podłogowe super sprawa ale nie sto % domu wg mojej wiedzy należy stosować system mieszany tzn grzejniki powinny wspomagać ogrzewanie podłogowe a każdy z obwodów grzewczych najlepiej mieć zasilony z rozdzielacza co ( najlepiej sprawdza się w łazience ( + drabinka na ręczniki), kuchni, przedpokój i salon ale w salonie dodatkowy grzejnik a w pozostałych pomieszczeniach tradycyjnie grzejniki))
