W Warszawie każde nowe budownictwo jest takie ogrodzone a ludzie muszą wychodzić i zastanów się założycielu wątku , piaskownice, chodniki ulice nie twoje są
Przynajmniej im patologia nie będzie zakłócała spokoju i brudziła
Matko znowu wieś z Ostrowca wychodzi. Przeszkadza to, co w większych miastach od dawna jest praktykowane. A może komuś tęskno do własnej zagrody i dlatego zazdrości tym z Pogodnej?
A czego tu zazdrościć blok na bloku i parę wąskich uliczek .przede wszystkim nie jest to ekskluzywne osiedle strzeżone tylko nowe bloki ogrodzone płotem:)mieszkałam parę lat w Krakowie i tam są piękne osiedla strzeżone z ochroną strzeżonymi parkingami własnymi placami zabaw a nawet sklepami a tu każdy może im wejść.W Ostrowcu tego nigdy nie będzie bo na takie mieszkania nikogo nie stać.a te nowe u nas można kupić za śmieszne pieniądze.bogaty człowiek to wybuduje dom a nie będzie mieszkał w klatce.Spójrzcie jakie tam samochody stoją stare zdezelowane więc nie zazdrośćcie im nie ma czego.
jedyne co sobie kupili za swoje to te samochody
no napewno bo w krakowie płacą w euro napewno w krakowie takie same bogacze jak tu. a w ostrowcu jak i w krakowie tez sa ludzie co maja full kasy a w krakowie na osiedlach większa biedota niż tu tam chodzą z no zami i poluja na jedzenie
jak kazdy moze wejsc jak jest ogrodzone ii monitoring takze nie wal sciemy zazdrosniku wejsc to kazdy moze ale w twoje litery cztery i to darmowo i całodobowo
A ja bym chciała, żeby mój blok był ogrodzony , najlepiej ogrodzenie pod prądem. Może nie miałabym zepsutego domofonu, skopanych drzwi i pomazanych ścian na klatce. I zazdroszczę im, że mają ogrodzone.
Tak w Krakowie ci bogacze latają po osiedlach z nożami i szukają jedzenia i kibiców.
bo to teren prywatny
a oni (mieszkańcy zamkniętego osiedla) wychodzą na teren publiczny. mają takie prawo
pytania do jaśnie pana prezydenta
to on na to pozwolil
wychowujcie bachory w odpowiedni sposob to tez nie bedziecie mieli syfu
jak getto normalnie.