Konkurs trochę ustawiany pod Włodka ( ta geologia ....) i przy całej sympatii do niego kierownicze stanowisko, które pełni - Kierownik Parku Etnograficznego w Tokarni, to stanowisko otrzymane po linii politycznej - PO (http://mwk.com.pl/pl/kontakt/).
Znając specyfikę pracy muzeum ( konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych badań archeologicznych) lepiej byłoby, gdyby to był archeolog - choćby Kamil z Krzemionek.
Ta cała dyskusja jest żałosna. I tak wiadomo kto zostanie, tak jak było poprzednim razem, zanim konkurs został ogłoszony. Dyskutują osoby, które nawet nie wiedzą co to jest muzeum. Myśle, że sam starosta też nie wie. Dla nich wzorem jest wspaniały Bałtów. A budowa nowego kompleksu ma służyć działalności hotelarskiej, mają być knajpy i wyżerka, koniecznie z piwem, a reszta to mydlenie oczu tzw. środowisku naukowemu. Ha ha ha, jakie wystawy, opieka nad zabytkami itp bzdury. Najważniejsze, żeby było się gdzie nażreć, nachlać i ewentualnie przespać, żeby nie jechać po pijaku do domu. Przykre, bo wracają stare, nie wiem czy dobre czasy dyrektora Kotasiaka. A pracownicy morda w kubeł, bo jak się nie podoba to wypierdalać, jak mawiali poprzedni dyrektorzy. Z szacunkiem do Mrugały, bo on był przynajmniej robił to grzecznie.