Dnia 4 października 2011 r weszło w życie Rozporządzenie Rady Ministrów udzielające pomocy osobom będącym na świadczeniu pielęgnacyjnym/ proszę nie mylić z zasiłkiem pielęgnacyjnym/ w wysokości 100 zł za każdy miesiąc/listopad i grudzień 2011/.
Najpóźniej do 31 października 2011 roku należy zgłosić się do MOPS i wypełnić wniosek o pomoc .
ale jaki wniosek jaka to jest forma pomocy?gdzie trzeba sie udac do tego mopsu do ktorego pokoju?
Świadczenie będzie podwyższone do 625 zł z tego co się orientuję jak ktoś złoży wniosek ,to dotyczy prawdopodobnie tylko osób które już posiadają te formę pomocy ,najczęściej dotyczy chorych dzieci przynajmniej ja miałem taką styczność dochód w rodzinie nie może przekraczać 580 zł .
to jest do tych osob co teraz brali 158 zl czy to 500zl?
czyli założmy rodzic dostaje 520 zł świadczenia pielegnacyjnego za to ze opiekuje się dzieckiem i równocześnie to dziecko tez otrzymuje rente ? czy żyja za to 500 zł??
Mój doradca ;) poszedł spać i mogę pokręcić ,nie musi dostawać renty i muszą żyć z tych pieniędzy :( ,zostaję ubiegać się o zasiłki i dofinansowania .
http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,10414228,Wnioski_o_dodatkowe_100_zl_pomocy_trzeba_zlozyc_do.html
dlatego się spytałam bo osoba z mojego otoczenia twierdzi że bierze na siebie te świadczenie i jeszcze rente dziecka czyli razem około 1000zł czyli co kłamała?
to sa swiadczenia opiekuncze nie renta , jesli jest renta to jest zasilek pielegnacyjny
Ciekawa jestem czy ktoś z was otrzymał tą pomoc?
Mnie to poinformowali jak juz bylo za pozno
A człowieku bierzesz takie świadczenie???taki świetnie poinformowany jesteś. A czy ta forma zapłaty za opiekę z konsekwencją zakazu pracy jest przestrzegana????Ile to mamusiek bierze taka kasę i zapierdziela na czarno?????
bo porownujecie astme czy alergie z kalectwem ,dlatego niektore mamuski moga dorabiac ,a ciebie boli ze sa naprawde kalekie dzieci i musza matki sie nimi zajmowac 24 godzinyna dobe . zawsze brakuje na rechabilitacje i leki ? niedosc ze nasze dzieci cierpia ciagly ból i męke , nie maja dziecinstwa ani przyjaciol to jeszcze smiesz sie odezwac w ten sposob .
skoro jest to zapłata za opiekę z konsekwencją zakazu pracy to trzeba siedzieć na dupsku w domu i zajmować się dzieckiem.chore są wtedy kiedy trzeba brać pieniądze, a potem biorąc pieniążki mamusia może iść do pracy tak??????Dzieci nie są nic winne i współczuje, to matki są niepoważne. nie selekcjonuję alergii, astmy ani kalectwa.ci co tą kasę dają chyba też nie. Bo we wszystkich tych grupach kwota świadczenia jest taka sama.prawda?????brakuje na rehabilitację ok zgodzę się że tak może być.na to te pieniądze bierzecie.skoro zakaz to zakaz to żadna nie powinna pracować.jak znajdują czas na opiekę nad chorym dzieckiem pracując??dziecko jest wtedy z kimś innym chociaż powinno być z matką.Amen
Jesteście w błedzie czasem matka pracuje a ojciec pobiera swiadczenia i wtedy sie wymieniaja w opiece bo nie zawsze chore dzieci maja tylko matke . koleżanko z 15.45 odnosnie twojej wypowiedzi ,zacznij selekcjonowac astme i kalectwo , bo to jak porównywanie biegunki do nieposiadania dupska .