I jeszcze musisz być dobrym pedagogiem przy tym, żeby potrafić nauczyć "panią Jadzię" jak korzystać z myszy :D
Tak bo taka praca to nie jest praca ze sprzętem ale praca z ludźmi o czym się często zapomina, i bardzo łatwo popaść w pochopne formułowanie ocen no bo przecież ja umiem a ty nie, więc ja jestem lepszy nic bardziej mylnego...
Popieram, trzeba znać się na wszystkim po trochu a nie ograniczać do zresetowania biosu zworką.
kiedyś użyłem w excelu formuły tablicowej... maasakra większość informatyków nie wie co to jest i jak się to stosuje, a ja chciałem tylko uprościć życie ...
Pewnie, że nie wszyscy informatycy wiedzą co to jest bo to raczej narzędzie dla analityków itp.. Nie wymagaj żeby informatyk umiał obsługiwać każde oprogramowania, bo to jest nie realne, a excel jest bardzo potężnym narzędziem i nie jest on przeznaczony dla informatyków. Jeden jest programistą inny administratorem jeszcze inny zajmuje się sieciami każdy ma swoją działkę i z tej dziedziny musi mieć wiedzę. Nie da się z tak szerokiej dziedziny jaką jest informatyka być "ekspertem" od wszystkiego.
No tak ale obsługa Worda i Excela to przecież taka trywialna sprawa... no właśnie... zależy na jakim poziomie ale jak w CV napiszesz Word i Excel to każdy tak pisze...
Niestety większość ludzie używa excela jako kalkulatora i nawet nie ma pojęcia jakie to potężne narzędzie.
Word i Excel to są narzędzia i są one przeznaczone dla użytkowników. Informatyk ma tylko zapewnić ich sprawne działanie. Nie musi znać szczegółowo tych programów jeśli na co dzień z nich nie korzysta.
Tak tylko że inni korzystają i to ciebie się pytają jak czegoś nie wiedzą i ty masz wiedzieć, bo przecież jesteś informatykiem
Pokończyli kursidła, mają stos zaświadczeń to niech myślą samodzielnie.