Ponad 160 tyś rocznie brutto to nie 8500 na rękę! Za nazywanie mieszkańców tumanami powinno dostać się po gębie.
Sorry ale jak czytam większość postów to żadne inne określenie nie przychodzi mi do głowy. Sprawdźcie dokładnie (nie na podstawie anonimowych ulotek) ile wynosi pensja prezydenta, ile z tego idzie podatku i innych pochodnych, a ile zostaje do ręki. I nie mówię tylko o Wilczyńskim, ale każdym innym tego typu urzędniku. Oczywiście w porównaniu do najniższej krajowej te zarobki są ogromne, ale są w tym mieście ludzie, którzy nie zbierając batów za wszystko zarabiają dużo więcej. Powtórzę jeszcze raz- za te pieniądze w życiu nie chciałabym narażać się na "komplementy" takich osób, jak większość forumowiczów.
te dane nie podaję z żadnych ulotek (choć też je widziałem) ale z tej strony:
"Dochody z pensji prezydenci w ubiegłym roku mieli na podobnym poziomie. Za Wojciechem Lubawskim z Kielc (165 780 zł brutto) plasuje się Wojcieszek (162 118 zł), a trzeci jest Jarosław Wilczyński z Ostrowca Świętokrzyskiego (161 624 zł). "
No to chyba kredyty wszystkie posplacal, o ktorych tak ze lzami w oczach mowil, gdy mu radni okroili pobory. Dom splacony i volvo tez.
Pensja pensją, ale przeróżnych dodatków, diet, funduszy reprezentacyjnych, voucherów i premii niestety sprawdzić się nie da tak dokładnie.
popieram
Również jestem za tym by prezydenta odwołać..Chodz dopiero nie dawno uzyskałam pełnoletność,bardzo chce pomóc by to referendum powstało.. Głos młodzieży w tej sprawie może znaczyć dużo,ponieważ władze miasta kompletnie zapomniały o osobach młodych bez żadnych perspektyw w tym mieście.
Władze miasta zapomniały o wszystkich ... o pardon ... nie zapomniały o kolesiach.
Z chęcią oddam głos "za' odwolaniem.
Panie gienek przetargu na co niebyło?
Chodzi o to, że ceny ustalone zostały przed przetargiem.
Ceny zostały ustalone przed przetargiem bo tak nakazywała ustawa. Wszystkie gminy musiały to zrobić. Poczytajcie najpierw, a potem oskarżajcie ludzi o nieuczciwość.
Skoro ceny są ustalone przed przetargiem to po co ten przetarg skoro i tak nikt nie może zaoferować niższych cen? W drodze przetargu wybiera się najkorzystniejszą ofertę, a skoro ceny są ustalone przed przetargiem to jaki jest sens wybierać najkorzystniejszą ofertę skoro wszystkie będą równie korzystne - przynajmniej w tym przypadku, ponieważ firma, która wygra przetarg i tak śmieci później zabierze...
http://www.ostrowiectv.pl/6,3228-koperty_otwarte.html
Dopiero co była przeciez ogromna podwyżka cen za użytkowanie wieczyste. Czy cen za śmieci dla ludzi nie powinno się ustalać PO PRZETARGU?
http://www.mmostrowiec.pl/artykul/wojny-o-ostrowieckie-smieci-nie-bylo to odnośnie śmieci,logiczne że żadna firma obca nie miała szans na wygranie tylko remondis,bo jakim cudem w ciągu kilku miesięcy obca firma dałaby rade zorganizować całe zaplecze od samochodów na placu i bazie skończyć,żadna,wynik był 100 % pewny do przewidzenia,a ściemnianie że zobaczymy kto wygra przetarg to tak dla picu,skąd my znamy takie przykłady na naszym rynku że kilka firm startuje do przetargu a wygrywa ta którą wszyscy znamy,na którą prezy patrzy łaskawym okiem.
Mam propozycję dla pana prezydenta-niech podejmie uchwałę,aby ci co są zameldowani a nie mieszkają przywozili lub przysyłali swoje śmieci z różnych miast Polski i Europy
Dobre. Zgadzam się. Myślę, że warto taką petycję wysłać. Pokazałoby to jakim niedorzecznym prezydentem jest Wilczyński wymyślający kolejne bzdury, żeby jeszcze wycisnąć coś z mieszkańców.
