Witam. Mam problem z grzejnikami w swoim bloku. Od paru dni przestały grzać. Wcześniej wszystko było ok a jakieś 2 dni temu sie pochrzaniło. Mieszkam w bloku w 2 pokojowym mieszkaniu, grzejniki mam umieszczone w łazience, kuchni oraz obu pokojach. Pierwszym grzejnikiem jest grzejnik w łazience i on jest gorący tzn rurka przy zaworze jest gorąca oraz ta powrotna też. Kolejne grzejniki są zimne i wszystkie rurki idące do nich też. Próbowałem wszystkie odpowietrzyć i z każdego zaworu odpowietrzającego leci ciągle woda bez żadnych oznak powietrza w układzie. Co może być przyczyną takiej sytuacji? Może zawór powrotny umieszczony w piwnicy jest zakręcony?
a może byś poszedł z tym do spółdzielni- nie sam grzeb w instalacji- sa wreszcie od tego płacisz i mają ci zrobić.
Sprawdz u sasiadów jak jest z ciepłem)
Czy blok ma tz. podzielniki ciepła?
Znajomy mieszkający na Ogrodach zamykał obieg w swoich grzejnikach i u sąsiadów też było zimno ,być może u Ciebie zaistniała podobna sytuacja .U nas nie licząc odpowietrznika przy grzejnikach jest jeden wspólny i trzeba go było odpowietrzyć bo jeden grzejnik nie grzał ,tak jak u Ciebie leciała tylko woda z tego grzejnikowego odpowietrznika.
najlepiej kupic odpowietrzniki samoodpowietrzajace i bd dobrze
Już jest wszystko ok. Okazało się że na ulicy była jakaś awaria ale usunęli już