Witam
Mam do oddania czarno brązowego kundelka, szczeniaka. Kto byłby zainteresowany pisać w tym wątku.
Piesek leży już od 4 godzin na podjeździe, na tym mrozie. U mnie niestety rodzice nie zgodzili się na przygarnięcie pieska :/ Rzuciłem mu koc i nakarmiłem ciepłą zupą. Gdyby się znalazła jakaś dobra osoba która by się zaopiekowała owym pieskiem proszę pisać w temacie.
to wez go do domu dopoki nie znajdziesz kogos bo psina zamarznie
dodaj zdjecie na tablica.pl
W nocy mróz! NIE BĄDZCIE BEZ SERCA, NA NOC DAJ MU CIEPŁY KĄT W DOMU, chociażby na tę noc, i dopóki się nowy właściciel nie znajdzie ! (jejku co za zniecczulica:( )
co sie dzieje z tym pieskiem ?? na jakim podjezdzie lezy/lezal, czy ktos go przygarnal?
niech ktos wkoncu tu odpisze co sie dzieeje z tym pieskiem
Gościu 123!! Napisz gdzie się piesek znajduje, czy ma już dom?? Napisałeś wątek, ludzie się zainteresowali, a Ty nagle zamilkłeś. A piesek może zamarzać, jeśli dalej przebywa na "podjeździe", bądź w innym miejscu na mrozie! Nie zapomnijmy, że to szczeniak. Proszę odezwij się!!
PODBIJAM PO RAZ KOLEJNY!!! ludzie zainteresujmy sie losem bezdomnych zwierzat i to nie tylko losem tego jednego szczeniaka, ale losem innych, jesli widzicie jakies biedne zwierzaki a macie mozliwosc przygarniecia lub zaoferowania domu tymczasowego zrobcie to! takie zwierze pozniej jest oddane do konca zycia! i wskoczyloby za was w ogien! milosc psa jest bezgraniczna! apeluje rowniez abyscie zwracali uwage na to jezeli widzicie ze sasiad czy ktokolwiek traktuje zle zwierze zglaszajcie to, to zwierze tez ma uczucia....ja sama mam 4 psiakow i powroty do domu sa dla mnie najlepsze kiedy to widze 4 merdajace ogonki bezcenne...