Znowu ktos cos przeczytal, tylko nie do konca wiedzial co i gdzie. Takie pomysly juz wielokrotnie pojawialy sie w roznych miastach i byly wprowadzane przez spoldzielnie mieszkaniowe i wspolnoty mieszkancow i umieraly smiercia naturalna po miesiacu lub dwoch.
a szkoda.na pohybel kopcącym!
tym razem nic nie umrze Pissman
SUUPER-mam dość smrodu fajek sąsiadów-co impreza to kadzielnia na cały blok-no bo przecież na świeżym powietrzu wolno-patrz balkonie
taa i na pewno palacze się przestraszą zakazów...
Też mam dosyć tego dymu. Od kiedy jest zakaz palenia w lokalach to aż miło się wchodzi, nie czuć tego dymu a i później ubranie nie jest przesiąknięte smrodem. Powinni zakazać tego wszędzie, jestem jak najbardziej za!
dewotki beda mialy teraz na kogo kablowac he he
Nie jestem przeciw palaczom, bo sam palę, mieszkam na wsi i mam popiołkę na zewnątrz, ale z obserwacji widzę że palący na balkonie mają za nic tych co mieszkają niżej,albo bo to jakiś ciuszek dzieciaczka wisi, albo drobne pranie,to jednak trochę kosztuje takie pranko,ludziska zrozumcie się!
Szczególnie to bydło w windach pali wchodzi sie jak do kadzielni
hehehe mandat 2000zł baaaardzo ciekawe:))))) jak to że Straż pali na balkonach bo jak byłem w MOPSIE TO TAM RACZEJ NA TY BUDYNKU NIE MA BALKONÓW...
Przepisy wprowadzone przez wspólnoty mieszkaniowe czy spółdzielnie nie są sankcyjne przez policje czy straż miejską...oj ludzie ludzie ,ktoś coś usłyszy następny sobie doda i plotka gotowa..