w budźetówce na szeregowym stanowisku też nie ma kokosów. Pracowałem to wiem.
Pismen zaraz się pojawi i was przekona, że nie macie racji bo jest świetnie!
pismen siedzi w tuskobusie. Jest wniebowzięty, bo w końcu zamiast bożka na TV ma przed sobą prawdziwego tuska.
Znajoma pracuje w budżetówce , bierze pensję ostatniego każdego miesiąca.
Powtarza że "wystarcza od ostatniego do pierwszego " (: :) :)
no niestety takie realia,u mnie niekiedy ledwo ledwo starcza do tego 1 ;/