Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

Ilość postów: 30 | Odsłon: 3270 | Najnowszy post
  • Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

    Witam.Jest problem z ochroną kora pilnuje zakadu przemysłowego a mianowicie nie wiemy co im wolno a czego nie wolno.czy mogą zaglądać do torebek i plecaków?Czy jeżeli pilnuja obiektu ,zakładu,to wolno im wchodzić na hale i obserwowac pracowników?czy mają pilnować zakładu cz pracowników?nigdzie nie moge znależć co im wolno a czego nie.

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

      Absolutnie im tego nie wolno robić,mają pilnować i chronić obiekt,trzeba to zgłosić,to bezprawie.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Ochrona security co im wolno a czego nie???????

        Nie wolno.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ochrona security co im wolno a czego nie???????

          njo dobrze ale gdzie to zgłosić?????mało tego słyszalem ze tak jakby jeden z nich poszczypuje dziewczyny.A jeszcze lepsza bo pracuje razem z żoną.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

      Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

      Zakład to tez pracownicy,a jesli zakład przemysłowy zamknięty np huta,gdzie trzeba miec przepustkę żeby wejść,to kontrolują tez pracowników,i dobrze wiemy dlaczego.Malo wyleciało dyscyplinarnie z huty za wynoszenie towaru? Gdyby nie kontrolowali na przejściu,to wynieśliby pol zakladu i sprzedawali na skupach.Te czasy juz dawno minely.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

        ja pracuje w zakładzie gdzie do mojej torebki nic by sie z zakładu nie zmieściło wiec po co musze pokazywać że niby papier toaletowy wyniose czy co ???

        !!!

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

          Jedna z dziewczyn jak chciała złożyć cv to powiedział ze on to weżnie i przekaże do biura,masakra jakas!!!!!

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

            Ochrona to czasami czuje sie wazniejsza od wszystkich dyrektorow. Przerost formy nad trescia. Zwykle ciecie a mysla ze sa najwazniejsi.

            Do przeszukania potrzebny jest nakaz prokuratora. Nie ma tego to wara od mojej torebkii.

            Pracownicy maja chyba swoich przelozonych, jakis majstrow czy kierownikow. To im podlega pracownik a nie cieciowi. Ten niech pilnuje firmy a nie ludzii

            Zgloscie to do ich szefa, bo przekraczaja swoje uprawnienia. Jeszcze troche to do wc beda z pracownami chodzic. Co to za oboz w ktorym wasz prezes nic z tym nie robi? Powinien chronic i dbac o swojego pracownika przed nadgorliwoscia strozow

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

              Do łazienek też zaglada i to do damskich!!!!!

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

                Czego tam szuka???

                Gość_wran
                Zgłoś
                Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

            Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

            Z ktorej firmy tacy cwaniacy? Chcialem zalozyc monitoring w domu. Pomine ich, bo chcialbym zeby pilnowali moj dom a nie moja rodzine.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

              To co piszecie to zwczajne naruszenie praw.Nie mozna tak sie zachowywać i najlepiej takiego nadgorliwego ciecia zgłosić do jego szefa.Byc moze to on zostanie ukarany.

              Gość_szybka
              Zgłoś
              Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

      Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

      Nic nie mogą, ale jeśli się sprzeciwisz to pewnie wylecisz z pracy, bo przeszukują was z polecenia kogoś wyżej a nie własnego widzimisię

      legalny
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

        Zgadzam się z legalny.

        Jesli w zakładzie produkcyjnym zatrudniona jest ochrona w czasie godzin pracy zakladu,to nie po to,żeby ochraniać zakład,tylko żeby pilnować pracowników.Pilnować zakład to oni mogą,ale wtedy kiedy jest zamknięty np nocą.A firmę ochroniarska to zatrudnił właściciel firmy,wiec to co robią robią za jego przyzwoleniem czy nawet nakazem.I żadne skargi nie pomogą,ewentualnie mogą zaszkodzić.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

          NIE UWIERZE ŻE WŁAŚCICIEL FIRMY ZLECIŁ FIRMIE OCHRONIARSKIEJ ,CIECIOM,ABY SPRAWDZALI DAMSKIE ŁAZIENKI LUB PLOTKOWALI -PODRYWALI PRACOWNICE.TO ZENADA JEST.CIECIE SĄ OD PILNOWANIA ZAKŁADU A NIE PRACOWNIKÓW!!!PRACOWNICY MAJA SWOICH KIEROWNIKÓW DO PILNOWANIA.

          Gość_szybka
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20

          Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

          Mają maniery esbeckie, bo właścicielami firm ochroniarskich sa ludzie ze służb specjalnych , esbeki itp. Tak to było pomyślane po cudownym odzyskaniu "wolności" w 1989 r. W ten sposób ochroniarze mieli przegląd co dzieje się w firmach., czyli inwigilacja cd.

          Co do zaglądania do torebki to powiedz mu, żeby może sobie zajrzeć w ...

          Kontrola osobistej torebki może być tylko w szczególnych okolicznościach.

          Przeszukiwanie toreb i szafek pracowników

          Informacja o kontroli musi być także koniecznie przekazana pracownikowi, jeśli pracodawca zamierza przeszukać torby lub szafki pracownicze.

          Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego, przeszukiwanie członków załogi w celu zapobiegania wynoszeniu mienia zakładów pracy jest zgodne z prawem i nie narusza dóbr osobistych pracowników, o ile pracownicy zostali o tym wcześniej uprzedzeni. Ponadto takie przeszukiwanie jest uzasadnione tylko wtedy, gdy służy ochronie interesu prawnego pracodawcy, a ten jest na tyle ważny, że warto ryzykować naruszenie dóbr osobistych pracownika.

          Co ważne, pracownicy nie muszą na taką kontrolę wyrazić zgody.

          http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/814968,kiedy-pracodawca-moze-skontrolowac-pracownika.html

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 21

          Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

          to niech sie wezmą za pilnowanie dokładnie w pełnym słowa znaczeniu a nich nie stoi na hali i sie przygląda!jak chce popracować ciezko jak oni to niech zmieni firme

          Gość_wran
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Ochrona w zakładzie pracy - co im wolno, a czego nie?

            To mu powiedz cwaniaku, przeciez to jak mowisz cieć wiec czego sie boisz?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
5 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę