Nie policjantka i nie blondynka?, a taka interpretacja przepisów?, które podobno znasz.Przytoczę jeszcze raz cytat, Ty Gosiu zwróć uwagę na duże litery w treści, może teraz zrozumiesz, co mamy mieć przy sobie w razie kontroli.Zapewniam Cię,że nie są to moje "własne przepisy", jak sugerowałaś wcześniej.
-Posiadacz pojazdu Nie Ma obowiązku posiadania przy sobie polisy, a dokument stwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu LUB stwierdzający opłacenie składki tego ubezpieczenia.
USTAWA
z dnia 20 czerwca 1997 r.
Prawo o ruchu drogowym.
Cytuj sobie co chcesz!Ale zwróć uwagę na to ,że nie każdy ubezpieczyciel wydaje małe potwierdzenie typu certyfikat.Mam nadzieję ,że podczas kontroli gdy będziesz jechał bez OC tłumaczenie i powoływanie się na ustawę Ci pomoże.POWODZENIA.
Gosia. Proszę nie pisz głupot, jak ty tak się znasz to dziękuję za twoje ubezpieczenie. Zatrzymała mnie policja tydzień temu, nie miałem od 2 dni zapłaconej drugiej raty oc. I co? I nic. mam druk potwierdzający zawarcie umowy oc na rok i tyle. Nie pisz głupot jak nie wiesz dokładnie i nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Gosiu ! Podobno pracujesz w ubezpieczeniach?? Firma musi być dumna z Ciebie, pewnie startowałaś na "Pracownika Roku"
No, nie ma dziwoty, przy takiej znajomości przepisów......
Ale ja mam OC Gosiu jak również AC, tylko wożę taką małą karteczkę, która dla Ciebie, jako pracownika Zakładu Ubezpieczeń, jest jakąś abstrakcją, a którą nigy nie zakwestionował organ kontrolujący,więc daj sobie już spokój i nie rób pośmiechowiska.
Problem zaczyna sie dopiero wtedy,gdy jest kolizja,a my np.od 2 dni nie mamy zaplaconej 2 raty polisy! Z funduszem gwarancyjn to dopiero masakra zadrzec! Policje tylko interesuje umowa Oc,nic wiecej!
Hej jakaś masakra się tu wywiązała z tej dyskusji. Sprawa się ma tak, że nie musisz mieć nawet polisy przy sobie, ale wtedy za brak oc przy sobie zapłacisz mandat 50 zł i pojedziesz dalej. Policja ma wgląd do bazy UFG i każdego po peselu w ciągu chwili sprawdza czy ma oc czy nie. Jeśli nie ma Ciebie w bazie, dają info do UFG żeby Cię dokładnie sprawdzili. A jeśli jesteś w bazie to mandat i niektórzy nadgorliwi policjanci chcą żebyś przyjechał na komendę i pokazał im że to oc masz. A teraz co do karteczek potwierdzeń i innych katroników potwierdzających oc. Większość firm NIE PISZE na nich czy płaciłeś na raty czy jednorazowo a tym bardziej czy przelewem czy gotówką. Policja nie sprawdza tego czy polisa jest opłacona. Robi to firma ubezpieczeniowa. Ona windykuje raty. Czasem trafi się jakiś dociekliwy nadgorliwy policjant, ale generalnie to nie jego sprawa - przecież nie jest windykatorem firmy ubezpieczeniowej ;-) Ale zdaje się że wiem o co chodziło dziewczynie, która rozpoczęła ten post. Jeśli masz polisę w mtu i płacisz sobie raty i wznowienia na poczcie, to jest ok. Ale jeśli zapłaciłaś przez internet, to musisz wozić ze sobą potwierdzenie wpłaty. Współpracuję z 20-toma różnymi firmami ubezpieczeniowymi i tylko MTU ma tak skonstruowane potwierdzenie OC, że musi się na nim znaleźć pieczątka z kasy banku czy poczty gdzie zapłacisz za polisę. Także jeśli zapłaciłaś przez net, woź potwierdzenie, albo przyjdź do nas do biura po potwierdzenie, które nie będzie wymagało pieczątki. I co ważne jeśli masz polise w MTU - woź ze sobą potwierdzenie polisy, a nie potwierdzenie wpłaty drugiej raty, gdzie nawet nie jest napisane za co zapłaciłeś - nie ma ani numeru polisy, ani pojazdu objętego ochroną, ani okresu ubezpieczenia. Jak widać jest to kwestia wielowątkowa ;-) Ale żeby nie było - współpracuję z ponad 20 - toma różnymi ubezpieczycielami i co firma to obyczaj w kwestii potwierdzeń do OC. W razie problemów zapraszam do mojego biura przy Iłżeckiej 26 - wejście jak do delikatesów naprzeciwko kiosku obok starostwa. Zapraszam!
jak masz kwit to policja na miejscu nie ma możliwości sprawdzić czy zapłaciłeś czy nie nie pierdziel głupot dałeś śię wyrolować bo się przyznałeś że nie opłaciłeś pacanie i ty jak nie wiesz nie pisz głupot