Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
              • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                Przeczytałam wszystkie posty i jestem oburzona jak można oczerniać i mieć jakieś pretęsje do organizacjii działającej na dobro zwierząt!!! Wiadomo, że nie da się uratować wszystkich zwierząt, ale chociaż ich część. Animalsi pomagają z własnej dobrej woli, także nie powinno się mieć do nich żadnych pretęsji! Ja osobiście jestem wolontariuszką i poświęcam dla zwierzaków mój osobisty czas, ponieważ chcę im pomóc. OSPZ nie posiada tak wielu miejsc by pomóc wszystkim zwierzętom, także nie zarzucajcie im odmowy pomocy zwierzętom tylko wesprzyjcie Stowarzyszenie. Po za tym jeśli załozycielka wątku jest takim przyjacielem zwierząt czemu sama nie mogła znaleź miejsca dla znalezionego kota? Może również sama założyć takie stowarzyszenie i wtedy spostrzegłaby, że opieka czy znalezienie domu dla kilkunastu czy kilkudziesieciu bezdomnych zwierząt nie jest takie proste. Może warto najpierw się zastanowić czy aby nie zawiele wymagamy od tej organizacji. A co do karmy zbieranej na mikołajki w sklepie Egzotica to członkowie OSPZ i wolontariusze spotykają się codziennie o ustalonej godzinie i zżerają garściami karmę, która miała być przeznaczona dla bezdomnych zwierząt. Bardzo mądre myślenie.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                  Bardzo mądre spostrzeżenia. No ale cóż... Wiele osób potrafi wypowiadać się na forum, lecz pomóc to tak jakoś nie za bardzo im się chce. Oczywiście wypowiadać się może każdy,ale jeżeli posiada jakąkolwiek wiedzę na dany temat,a nie wypisywać bzdury jakoby Animalsi ,,ZJADALI KARMĘ DLA ZWIERZĄT'' No cóż to już lekkie przegięcie. Pozdrawiam wszystkich MIŁOŚNIKÓW ZWIERZĄT !

                  Gość_Wolontariuszka
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                    A ja tam będę dawać karmę dla zwierząt nawet jeśli sami ją zjedzą :) Sądzę że wydanie 14 zł na karmę nie jest jakimś strasznym obciażeniem finansowym i jakby każdy z nas raz m-cu tyle przeznaczył zrobilibyśmy wiele dobrego. Jeśli nie możesz przygarnąć zwierzaka do daj chociaż na karmę dla tych w schronisku. Zbierają również koce ( po 2 zł na ciuchach, można wyprać i przynieś), miski, zabawki. No na te 2 zł na koc to chuba już wszystkich stać. Pozdrawiam wszystkich ludzi dobrej woli.

                    Gość_hgjh
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 78

                  Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                  Dziewczyno nie widzę logiki w Twoim rozumowaniu.

                  Skoro organizacja jest stowarzyszeniem to działa na rzecz publiczną - wszyscy ludzie mogą prosić ich o pomoc, nie proszą w imieniu swoim tylko w imieniu tych zwierząt.

                  Aż prosi się pytanie czy lepszy jest wg Ciebie ten kto zwraca się o pomoc czy ten kto przechodzi obojętnie wobec zwierzęcia głodnego i bezdomnego?

                  Bo może w ogóle lepiej się o nic nie prosić dla tych zwierząt tylko ufać, że wszystko jest ok.

                  Każdy z nas ma prawo do informacji, a nie jedna osoba napisała tu, że została odprawiona z kwitkiem.

                  Rzuca się w oczy, że manifestujecie tu tezę, że działacie dla własnego spełnienia i dla zwierząt ale organizacje takie jak Wasza działają prospołecznie czyli również dla ludzi.

                  Mam też wrażenie, że nie bardzo radzicie sobie z wymogami prawnymi, info z postu EGZOTICI "Przez cały rok można u mnie zostawiać rzeczy czy karmę dla Animalsu" mówi, że prowadzicie permanentnie zbiórkę publiczną a przecież na każdą zbiórkę trzeba mieć zezwolenie. Czy co dzień prosicie o możliwość zbierania darów? Takie zbiórki powinny się odbywać w siedzicie stowarzyszenia wpisanej do statutu lub KRS.

                  Gość_nana
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                    Czyli zbiórki żywności prowadzone przez bank żywności powinny być prowadzone w banku żywności a nie w sklepach na terenie całego miasta hahahah domorosły prawnik z Ciebie

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                      Bank żywności zbiera tylko w określonych terminach po uzyskaniu zgody.

                      A tu jest mowa o tym, że de facto codziennie się coś zbiera jak rozumiem bez zgody/ bez ogłaszania. Zbiórka nabiera charakteru zbiórki publicznej, gdyż dary nie są znoszone do siedziby stowarzyszenia tylko do sklepu - miejsca publicznego... Czy to nie jest różnica?

                      Nikt Wam nie odbiera dobrych chęci ale cel nie uświęca środków.

                      Gość_nana
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                        A skąd posiadasz informacje o braku zgody ? Dlaczego tak łatwo przychodzi tutaj zniechęcanie innych do pomocy? Co to znaczy według Ciebie że w tym przypadku cel nie uświęca środków, lepiej żeby zwierzęta głodowały? Zarzucasz stowarzyszeniu że nie warto prosić innych o pomoc bo i tak nie da się wszystkim pomóc? Racja najlepiej nie robić nic. A zajrzał ktoś na stronę stowarzyszenia czy na fejsie ile jest bezdomnych zwierząt, a pokusił się ktoś żeby jakieś przygarnąć…

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                          Ja nic takiego nie napisałam.

                          Wiadomo, że nie dajecie rady wszystkim zwierzętom pomóc ale na każdy zarzut mówicie - pomóż sam/sama. Jak ludzie mają uwierzyć, że sami coś mogą zdziałać skoro nie zawsze organizacje złożone z kilku osób dają sobie radę?

                          Myślę w swojej naiwności, że stowarzyszenie nie pomoże sobie odcinając się od ludzi i pokrzykując, żeby pomagali sami. Jako ludzie zrzeszeni czy nie wszyscy jesteśmy wrażliwi na punkcie zwierząt stąd częste rozgoryczenie i rozpacz ujawnione na tym forum.

                          Co do zbiórek...

                          Po prostu na każdą zbiórkę publiczną trzeba mieć zgodę a jeżeli zbieracie w sklepie codziennie dary to musicie o nią prosić na każdy dzień... A to chyba nie możliwe. Nie piszę tego ze złośliwości tylko widzę, że (mówiąc kolokwialnie) sami sobie nogę podkładacie i jeżeli ktoś chce Wam coś zarzucić to ma ułatwione zadanie. Chyba lepiej, że ktoś Wam to napisze na forum niż pobiegnie z tym do organu, który Was nadzoruje?

                          Z mojej strony tyle, ja nie mam złej woli.

                          Gość_nana
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                          • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                            ahhh, czyli jak w zeszłym tyg.umarł sąsiad i robiliśmy zrzutkę na wieniec to też to było nie legalne?????? Ludzie !!!!czy Wam juz całkiem rozumy poodbierało???

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 84

                            Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                            Przekazywanie darów to nie zbiorka

                            A padło tu wiele okrutnych słów , w tym wątku, więc nie dziw się że ktoś jest wyczerpany, bo sporo pojawiło się prowokacji , zarzutów jak również nerwowych czy złośliwych odpowiedzi. Jeśli jest coś czym powinien się zając ogran to niech się zajmie po to jest. Przy dobrych chęciach zawsze można cos poprawić , ulepszyć . Jest wiele osób które pomagają zwierzętom poza stowarzyszeniem, same, w miarę swoich możliwości, jest wiele osób którym pomogło stowarzyszenie tez w miarę swoich możliwości, ale niestety nadal jest wiele zwierząt które czekają na pomoc człowieka.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 85

                            Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                            "Wiadomo, że nie dajecie rady wszystkim zwierzętom pomóc ale na każdy zarzut mówicie - pomóż sam/sama. Jak ludzie mają uwierzyć, że sami coś mogą zdziałać skoro nie zawsze organizacje złożone z kilku osób dają sobie radę?"- Nana pomyśl trochę , choć troch ę logicznie....te kilka osób jak to okreslasz ma ograniczone mozliwości- finansowe, lokalowe, czasowe i nie zawsze jest w stanie pomóc tu i teraz.doprawdy nie wiem , dlacze tak trudno zrozumieć ,że środki jakimi dysponje Animals są naprawdę ubogie i znikome w porównaniu do potrzeb. Ci wszyscy krzykacze tu na forum , uważają ,że wykonanie telefonu do Animals z informacją "znalazłem zwierzaka- zabierajcie"jest szczytem ich możliwości i co najciekawsze jest pomocą ziwerzakom przez duże P i sobie nie mają nic do zarzucenia. Zauważcie jak cały czas atakuja Animalsów a Ci tylko się bronią , tłumacza się i pytają dlaczego nie pomogłeś Ty skoro my nie moglismy?

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                            Chodzi mi o to samo co Tobie. Wiem, że możliwości młodego stowarzyszenia są z pewnością nieduże. Warto wziąć jednak pod uwagę, że być może możliwości tych ludzi są również ograniczone jak animalsów albo i mocniej.

                            Nie każdy szuka u nich pomocy z wyrachowania tylko z bezsilności. Wyrachowaniem jest nie reagowanie w ogóle na los zwierząt. Już samym "komplementem" dla organizacji jest to, że ludzie o niej wiedzą i do niej lgną - to bardzo dobra zapowiedź. Ci, którzy doznali pomocy są wdzięczni, a Ci którym nie udało się pomóc wylewają żale ale nie ze złośliwości tylko z ludzkiej bezsilności i głupiej wiary w cuda. Ktoś przeczyta o jednej udanej akcji i myśli, że za każdym razem tak jest.

                            Najważniejsze, żeby skończyć na tym forum "odbijanie piłki"

                            i dzielić użytkowników na animalsów i resztę, bo nawet tej reszcie zależy na dobru zwierząt. Wspólnie można więcej zrobić.

                            Gość_nana
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 86

                      Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                      i jeszcze zbiórki ubrań uzywanych do kontenerów przez PCK w siedzibie PCK? prawniku od siedmiu boleści

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                        PCK działa na podstawie innej ustawy niż stowarzyszenie jakim jest OSPZ...

                        Gość_nana
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                          Magdo - od ognia,wody,powietrza i innych plag strzeż nas Boże.I od Ciebie - takiego przyjaciela zwierząt i ludzi którzy im pomagają.Zastanów się nad sobą.Trzymam kciuki abyś wyszła na prostą.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 90

                  Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                  Popieram,umówmy się wszyscy z tego wątku na zżeranie karmy dla zwierząt.Chętnych zapraszamy - smacznego.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                    Amen.

                    Gość_ania
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Obojętność ostrowieckich Animalsów

                      A dlaczego nie można dostarczać tej karmy bezposrednio do siedziby Animalsów tylko do sklepu? Jaki jest w ogóle ich adres bo na stronie go nie ma? Może wtedy skończy się problem?

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
    4 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -
    Losowa firma:Dodaj firmę