Lepsze wyniki? 9 miejsce za takie pieniądze, zawodniczki odchodzące za darmo, zadłużenie, 0 wychowanek... Rzeczywiście wyniki niesamowite...
Lepiej dać na piłkę nożną i promować chłopaków z naszego miasta nawet w tej 3 lidze, niż na siłę pchać się tam gdzie na grę nas nie stać i generować olbrzymie długi.
"Bo lepsze wyniki" - i wszystko jasne kolego. Jesteś kibicem sukcesu. Wychodzi na to, że nawet gdyby istniała sekcja KSZO grającą w szachy na najwyższym poziomie ligowym to przychodziłbyś na mecze z trąbką i wymalowaną twarzą dopingując szachistów do wygranej... Chcąc likwidować piłkę zapomniałeś o wszystkich młodych trenujących w KSZO, dla których drużyna seniorska jest celem życiowym na przyszłość. Wyższa kultura kibica? Jeśli chodzi Ci o przekleństwa i wyzwiska to muszę Cię zmartwić. W większości społeczeństwo robi to w domach przy dzieciach, dzieci w szkołach, kierowcy w autach itd... Rzadko udzielam się na tym forum, ale tym razem postanowiłem z Tobą zagrać w te szachy i wydaje mi się, że jest szach mat.
Nowy klub, nowy zarząd, nowe porządki.
szkoda, bo trener Lasocki wykonał kawał dobrej roboty, nie było kasy, a były awanse, pozostaje tylko życzyć obecnym władzom sukcesów, i miejmy nadzieje iż brak kompetencji zostanie szybko nadrobiony zdobytą wiedzą. powodzenia kibole !
Lasocki zrobił wiele, ale nie zrobił wcale tak dużo jak ci się wydaje. Powiem więcej - miał warunki aby zrobić znacznie więcej ale nie podołał. Szacunek za to co udało mu się osiągnąć, ale już od dłuższego czasu widać było, że jego czas w KSZO w roli trenera się kończy.
Wydawało mi się że to siatkówkę reanimują. Nie została ponoć żadna zawodniczka z poprzedniego sezonu. Ale mniejsza z tym, trzymam kciuki za nowe władze.
Nie chce źle wróżyć nawet z zasady, że nowym działaniom trzeba kibicować ale panowie kasa, kasa, kasa. Doping, serce, miłość i oddanie dla klubu pieniędzy nie przyniesie. Piłka nożna to biznes i przedsiębiorstwo jeśli komuś nie przyniesie dochodów to nie ma szans, że odda swój cały majątek dla samej przyjemności. Klub musi zarabiać, życzę by Wasze działania były początkiem profesjonalnej piłki nożnej w Ostrowcu - ale wybaczcie w to nie wierze.
Klub zarabiać? No chyba nie. Największe marki typu Barcelona czy MU są może w stanie w jakiejś części zarobić na swoje funkcjonowanie. Cała reszta szczególnie w PL jest utrzymywana przez sponsorów, samorządy itp. wkładają kasę, dla reklamy, promocji, prestiżu, a czasem hobby jak jakiś i biznesmen to lubi i nie wie co z kasą robić. W kluby piłkarskie się kasę ładuję, a nie na nich zarabia. W polskich realiach to może Legia... Klub w trzeciej, drugiej czy nawet pierwszej lidze na transferach nie zarobi prawie nic, na biletach, gadżetach to kropla w morzu, na czym więc miałby zarabiać? Problem jest nie taki, żeby klub zarabiał, ale żeby byli tacy którzy go będą utrzymywać, a że mamy biedę to jest jak jest i wiele lepiej nie będzie.
Wybacz ale odnoszę wrażenie, że mam do czynienia z małym dzieckiem które nie wie co mówi. Najpierw mi zaprzeczasz a później potwierdzasz to o czym pisze. Piszesz sponsor. Sponsor to reklama swojej działalności. No właśnie czym jest reklama i jakie ma zadanie? Za reklamę się płaci ale reklama ma przynieść korzyści dla reklamującego, nie przynosi to nie ma reklamy. Promocja, prestiż tak właśnie to o czym piszesz ma dać sponsorowi/reklamodawcy. Samorządy zgadza się dokładają ale nie bo chcą ale elektorat wyborczy wymaga tego bo klub nie ma sponsora i za co "ciągnąc" swoich finansów a ludzie chcą igrzysk. A jak kończą kluby gdy samorząd jest jedynym dawcą kasy? Powinieneś to wiedzieć. Hobby, biznesmen to pan Łata i jak się skończyło? Facet nie odda całego swoje majątku na to hobby. "Problem jest nie taki, żeby klub zarabiał, ale żeby byli tacy którzy go będą utrzymywać" utrzymywać to ma rodzić dziecko. Chcesz by było jak w zachodnich ligach? To zacząć trzeba od profesjonalizmu a nie marzeń.
W naszym mieście to póki co tylko, "elektorat" siatkarski domagał się pieniędzy. A to przecież najwyższa klasa rozgrywkowa... W piłce nożnej nikt tych pieniędzy się nie domagał - to miasto (a dokładniej to kandydaci na prezydenta, starostę i inne funkcje w mieście) obiecywało wiele przed wyborami, a po wyborach robią zupełnie co innego... Także pieniędzy od miasta bym na twoim miejscu w tą wypowiedź nie mieszał, bo głupoty piszesz...
Proszę czytać ze zrozumieniem. Nigdzie nie było napisane o ostrowieckim samorządzie lecz ogólnie czym się kończy sponsoring klubu przez sam samorząd.
Odniosłem się do tego kto w naszym mieście najbardziej domagał się pieniędzy od samorządu. Czym się kończy finansowanie przez samorządy to dobrze widać na przykładzie Korony Kielce, która co pół roku staje na skraju upadku i tutaj przyznaję rację - samorządy nie powinny finansować sportu, ale powinny wspierać finansowo każdy sport na swoim terenie o ile sam klub zadba o odpowiednie finansowanie od sponsorów. Nie może to być jednak na takiej zasadzie, że awansujemy na siłę do wyższej ligi, a później wymagać pieniędzy od miasta bo awans został zrobiony kosztem płynności finansowej.
Sport to także biznes, zwłaszcza na najwyższym szczeblu rozgrywkowym i kluby muszą myśleć nie tylko o wynikach sportowych, ale przede wszystkim o możliwościach finansowych.
jeśli taka Korona - ekstraklasowa drużyna, ma problem ze znalezieniem kasy na funkcjonowania (chociaż wiadomo że na najwyższej klasie są potrzebne większe pieniądze) to i w Ostrowcu cudów nie będzie. Tylko szkolenie młodzieży i gra w 3 lidze nic więcej
Problemy Korony są zupełnie innej natury niż nasze. Tam na brak sponsorów narzekać nie muszą, jednak klub jest miejski i sposób zarządzania nim przez miasto budzi wiele wątpliwości.
Nie masz pojęcia o czym piszesz... Klub jest miejski bo miasto go ratuje od bankructwa od lat, pompując co roku olbrzymią kasę z budżetu, ku rosnącemu co rok coraz większemu nie zadowoleniu coraz części mieszkańców. Klub jest miejski tylko z konieczności spowodowanej właśnie brakiem poważnego sponsora, który by chciał go przejąć... Tamta sytuacja jest bardzo podobna do Ostrowca w sensie problemu który teraz mamy. Oczywiście skala tego jest inna bo I liga a IV poziom rozgrywkowy to przepaść i inne koszty... Kolejne podobieństwo i fakt który napawa pesymizmem to to że mimo, że grają w ekstraklasie nie mogą znaleźć sponsorów i skoro oni nie mogą znaleźć od lat już sponsora to KSZO tym bardziej nie ma co liczyć, że ktoś tu wejdzie z jakimiś większymi pieniądzmi.
Jak dziecko to Ty piszesz i w dodatku starasz się odwrócić kota ogonem. Napisałeś, że klub ma zarabiać, ja zaprzeczyłem klub na siebie nie zarobi utrzymywać muszą go sponsorzy. Teraz starasz się tłumaczyć, że to miałeś na myśli co ja, że to ja tobie zaprzeczam, a potem przytakuje, heh. A potem stopniowo odjeżdżasz od tematu i mimo że bardzo chciałeś mi odpowiedzieć to wyszedł Ci z tego bełkot kompletny.
Szkoda, że czytanie ze zrozumieniem jest dla kogoś ciężarem. Czym jest umieszczenie reklamy na koszulkach, banerach jak nie zarabianiem pieniędzy przez klub? I jeśli reklama na koszulkach i banerach przynosi sponsorowi korzyści wtedy on daje jak to ujmujesz na "utrzymanie" klubu. Mam nadzieje, że nie masz nic wspólnego z nowym zarządem, brak wiedzy podstawowej w funkcjonowaniu przedsiębiorstwa. Bo tym właśnie musi być ten klub.
Ciężarem to jest dla Ciebie ale logiczne myślenie, rozumienie tekstu czytanego, a najbardziej precyzyjne wyrażanie tego co masz na myśli. Zastanów się moment nad tym jaki interes mają mieć duże ostrowieckie firmy, które stać na sponsorowanie klubu typu Celsa, Granit Pawlik, Delko Otto czy Signal? One klientów mają na całym świecie, nie w Ostrowcu, nie w Radoszycach, Rzędzichowie, Andrychowie, Poroninie czy innej pipidówie z trzeciej, a nawet drugiej ligi. Jaki zarobek osiągną z tego tyłu, że piłkarze z ich logo będą biegać po tych pastwiskach? Myśl racjonalnie psiałem Ci że KSZO to nie Barcelona czy nawet Legia, żeby zarabiać. Z choinki się urwałeś, mamy zupełnie inne realia niż niż te o których ty próbujesz się wymądrzać.
Owszem nie mam nic wspólnego z nowym zarządzam natomiast jakbyś wiedział, jakim przedsiębiorstwem zarządzam na co dzień to grubo byś się zdziwił.
