Pani dyrektor WS to wspaniały człowiek.
Nie wiesz co piszesz
Nie wiesz co piszesz
,,Najlepsze jest to, że nie startował w konkursie na dyrektora"
Na dyrektora się nie startuje, tylko kandyduje. Daje to pogląd jacy są wykształceni nauczyciele, dlatego długoletni dyrektorzy, mający stare nawyki powinni być wymienieni. Kadrę nauczycielską też należałoby zmobilizować, wprowadzić zatrudnienie na kontraktach
(vide Uczelnie). Pracujesz np. 10 lat, masz osiągnięcia-zostajesz, mierny-koniec kontraktu.
Teraz KN i dożywocie. Nauczyciel zamiast uczyć, udowadnia że uczeń nie zasługuje na pozytywną ocenę. Bardzo często zdarza się, że warunkiem ukończenia szkoły jest szantaż. Jak nie przystąpisz do matury, dostaniesz ocenę pozytywną, wypada się zastanowić, dlaczego przez 4 lata nie starał się przekazać wiedzy wystarczającej do dopuszczenia. Właśnie, to przekracza jego możliwości, musiałby się więcej mobilizować - po co. Wystarczy tolerować, postawić mierną bo nie rozwiążą klasy, jest pensum. Należałoby rozliczać ile nie przystąpiło, niż ile zdało maturę.
Jestem za. Konkurs po każdej kadencji. Nie akceptacja grona, na dużej przerwie. Max 2 kadencję. Na początek proponuję THM. Chyba ponad 20 lat na stołku to lekka przesada, może go przyspawali, uczą tam tego i w ramach praktyk.
A kiedy? Na 5 minutowej nie zdążysz. Po lekcji, żaden nauczyciel nie zostanie.
Ale co fakt, to fakt, zmiana co jakiś czas wszędzie by się przydała.
W THM nie narzucają, był, jest i będzie.
Czy to też podjudzanie czy fakty? Może to też podjudzanie? Komu zależy na rozrobienia " Nauczyciela Roku". Zobaczcie też post: "Oświadczenie Radosława Moskala w sprawie finansowania wynalazców"
Czy w psp nr 5, jak chodziły słuchy został p. Krzysztof H. ? A w psp nr 4 kto jest nowym dyr.?