Pitera: Zamachy to nic nowego. Nie ma powodów do paniki.
Zamiast o Murzynku Bambo, nasze dzieci powinny uczyć się wierszyka o małym Ahmedzie:
Arabek Ahmed w Brukseli mieszka,
głowę ci uciąć chce ten koleżka
ostrzy maczetę przez cale ranki
czyta z Koranu co lepsze wzmianki.
O tym co robić ma z niewiernymi
gdy na ulicy spotka blond w mini.
Dobrze ze Ahmed z islamistami
nie chodzi tutaj do szkoly z nami.
Bo gdy ze szkoły do domu wraca
bomby buduje, to jego praca.
Aż mama krzyczy: Ahmed łobuzie!
gdy ten dynamit chowa w swej bluzie.
Mama powiada-poszukaj żony,
ale on w kozy wciąż zapatrzony.
Lecz mamy miłość ciągle jest czysta,
bo Ahmed dooobry jest terrorysta.
dobre pozdrawiam Twórce tego utworu:)
A teraz przypomnijcie sobie debatę przedwyborczą gdzie Kopaczowa, Zandberg i Nowacka wmawiali wszystkim że trzeba przyjmować uchodźców, a z Korwina i Kukiza, którzy mówili to, co się dzisiaj sprawdza, robili "plujących nienawiścią" oszołomów. Co by było, gdyby oni mieli dziś decydujący głos w rządzie?
Z całym szacunkiem do ofiar tragedii w Brukseli,trudno mi się nie zgodzić z komentarzem, napisanym w związku z tym tematem przez jednego z internautów,lepiej bym sam tego nie ujął:
,,~Grass Hopper : Rysunki, wygłaszanie przemówień, modły biskupów, rabinów i mułłów (takija, takija ...), granie Lennona, wywieszanie unijnych chorągiewek na fejsie. I mantra "Jestem WTC, jestem Charlie, jestem Paryż, jestem Bruksela, jestem <enter your favorite act>". Żałosne substytuty działania, mające na celu powrót do codzienności ze spokojnym sumieniem. W tej samej codzienności pragmatyczni fanatycy islamscy gromadzą broń, szkolą na pustyni tysiące sprawnych żołnierzy i przewożą ich do Europy pontonami na koszt unijnej administracji. A my dalej tańczymy ten chocholi taniec."
Ludzi szkoda nie ma co dobrego dyskusji , ale maja po prostu to o co sie prosił rząd , sprowadzili "to" do siebie i teraz maja karę ,
Gdyby PO i Zandberg mieli więcej głosów to dziś pewnie nie żylibyśmy spokojnie. No ale boli większość, że jest PIS, bo dali 500zł na dzieci a temu co ich nie ma nie dali. I zważmy na to, że są jeszcze tacy, którzy popierają PO.
-dzisiaj wszyscy jesteśmy belgami - powiedział Ahmed i rozdał paszporty towarzyszom
9/11 użyto https://stopnwopoznan.wordpress.com/projekt-blue-beam-%E2%80%93-planowany-przekret-wszechczasow/
Dziwi to, że tak trudno niektórym pojąć że zamachy nie mają nic wspólnego z emigrantami.
Powiedz to Polce z odciętą głową mieszkającej w Niemczech to może przyzna ci rację.
trafiło i na Polkę- po co się łączyła z ciapatym i to jeszcze z gówniarzem w/g jej wieku/takie są info/. Szukała przygody więc znalazła.Nie myśleć ,że popieram ciapatych i innych jakiś tam arabów ale w tym wypadku to nie akt terroru tylko zwykłe zabójstwo
Zgoda, że to zwykłe zabójstwo, ale jaki kolor skóry miał ten zabójca?
Ważne co ci ludzie mają w głowach.Jak trzeba szanować kobietę żeby każdą kłótnię zakańczać meczetą.
Zacznijmy od tego, że kto normalny w aglomeracji miejskiej posiada i chodzi z maczetą. To nie jest zwykłe zabójstwo.
A to co sie dzieje w mediach europejskich zwłaszcza w niemieckich gdzie wolnośc słowa i demokracja to niby takie nieruszalne wartosci, to o pomste do nieba woła. Wszedzie cenzura, zastraszanie ludzi, którzy cos napisza na forach czy portalach społecznosciowych przeciwko uchodzcom, chaos informacyjny, ukrywanie faktów...
I oczywiscie co jakis atak terrorystyczny, to oczywiście jakis psychopata leczacy sie. Taaak... Tylko ludzie juz nie tacy głupi by to łykac jak gęś kamien.
To zgodnie z twoją definicją w takim powiedzmy Krakowie mamy całe zastępy tych "nienormalnych" na dodatek prawdziwych patriotów i wcale nie są to osobniki pochodzenia arabskiego a całkiem rodowici łysogłowi
Ależ oczywiście ze się zgadzam. Kazdy człowiek, kibol czy nie, który nosi ze sobą siekierę, kij bejsbolowy maczetę lub inne narzędzie ciężkie nastawione na zranienie i okaleczenie człowieka, to nienormalny człowiek - lekko mówiąc. Jesli zabierzesz maczete jutro do pracy tez Cie nim nazwę.
Ponadto proszę Cie nie myl kiboli z kibicami, ani kiboli z patriotami. Nie obrażaj patriotów. Nawet tych młodych wywodzących się z środowisk kibicowskich.
Wystarczy spojrzeć na marsze niepodległości - tam ludzi szukających zadymy jest naprawdę mało, ale się zdarzają. Reszta to młodzi ludzie (i nie tylko), którzy chcą wyrazić swój sprzeciw przeciwko rządom złodziei i zbrodniarzy, którym dobro Polski jeszcze leży na sercu.
I tak, byłam na takich marszach, widziałam na własne oczy i czułam się bardzo bezpiecznie.