Nowe schody przy zapadniętej Polnej niestety nie dają możliwości poruszania się wózków i rowerów. Czy nikt nie pomyślał o matkach z dziećmi i rowerzystach?
to samo masz w rynku. Włodarze się nie nauczyli.
schody sa na tyle szerokie ze spokojnie wozek sie zmiesci i bez problemu sie wejdzie
Ty chyba jesteś chory. Czy ja pisałem o niemożliwości wejścia z wózkiem, czy o nie zrobienia drogi dla nich? Wszędzie się wejdzie z wózkiem. Nawet się pewnie da to zrobić na 10 piętro wieżowca. Tylko nie o to mi chodziło.
O brak tego. Rozumiesz? A rowerem również się da podjechać?
Gdy nie było tych pięknych schodów, osobiście to robiłem. Fajnie było.
tu nie jest jeszcze źle, schodziłam z wózkiem i dało radę.ale są miejsca gdzie schody są takie ,że albo trzeba wózek przenieść albo iść na około, zresztą nawet zjazdy dla wózków są starego typu i nie pasują do nowych wózków a poza tym są tak strome ,że można dziecko zgubić po drodze. władze miasta niestety nie myslą o matkach z dziećmi czy osobach niepełnosprawnych.
Na takiej stromizmie podjazd, zebys dzieciak zgubil?
Teraz podjazdy robią szerokie na pasażach tez nie da się przejechać trzeba iść na koniec aby zejść podjazdem dla niepełnosprawnych
Zbyt stromo, należy obejść do skrzyżowania Polna Mickiewicza. Myślano nad tym.
Podobnie jest z podjazdem przy markecie budowlanym na Iłżeckiej. Czy nikt tego nie widzi,ze dosyć,że podjazd praktycznie nie istnieje, to dodatkowo jest zarośnięty żywopłotem????
Czy to miasto kiedyś się ogarnie????
przebudowa łżeckiej w 2014 kompleksowo wraz z sygnalizacją i schodami poczekaj troszeczkę
Nic nie zostalo z 2,5 mln. BRAKLO NA TAKIE DUPERELE. Miasto PRZYJAZNE !!!
to jest miasto starych dziadków i babek...tu tylko poruszają się o kulach ale po schodach muszą...bo zmusili ich obecne i dotychczasowe władze.
Na mieście jest od groma miejsc z ktorymi ma problem matka z dzieckiem a nie mówiąc już o osobie niepełnosprawnej.
Nasza władza nic niew robiła i nie robi aby było mieszkańcom dobrze...ma to gdzieś!!!!
Moim zdaniem człowiek który jest prezydentemi reprezentuje swoje miasto powiniwen byc jak ojciec dla swoich podopiecznych czyli mieszkańców.A on jest ale ojcem ale dla Bałtowa i kolejnych manipulujących naszym miastem.
Ps.Podsumujac moj list powiem jedno moje dzieci juz wyrosly z wozka i nie musze się borykać z krzywymi chodnikami i schodami...ale nigdy nie wiemy jak nas los rzuci na wózek....wtedy sie ludzie przekonają !!!!
Jak ciężko jest pokonać przeszkode bez pomocy....
Nie ma jak bajkopisarstwo uprawiac panie "radny", dywaniki pod stopy potrzebne czy wystarczy ciec z miotelka.
Zaniedbania 50 letnie tylko Sw. Mikolaj z workiem pieniedzy moze od reki nadrobic, a nawet w metropolii kieleckiej czerpiacej garsciami z roznych workow jakos sie to nie udalo. Tez lichy gospodarz dbajacy o cos innego? I marni radni
Gościu z 10 59 "Myślano nad tym" No, proszę Cię. Kolego ja tam mieszkam.
Czy Ty kiedyś widziałeś stromą górę?
Każda matka by była wdzięczna za ten zjazd. Czy nikt nie może napisać że to można jeszcze zrobić?
Pismen, nie myślałem, że będę musiał Ci tu odpowiadać. Weź się ogarnij. Stań na wprost dziury i popatrz jak kobiety jadą z wózkami obok schodów na Kirkucie. Czy tam nie jest bardziej stromo?
Da się jeszcze pewnie zrobić takie dwa betonowe zjazdy i nie będzie problemu. Bo teraz niestety jest.
Ktoś się powinien przyznać, że o tym nie pomyślał lub zapomniał i to normalnie zrobić. A nie pisać, że się da wejść.
Proponuję zainstalować dla łostrowiaka rynnę zjazdową zakończoną poletkiem sukulentów.
I ty z 00 07 myślisz że jesteś taki mądry? Ja nie chcę zjazdu tylko mądrych decyzji. Że stromo? Chyba ty masz tak w mózgu?
Jeśli chodzi o mnie to chciałbym rowerem wyjechać po górę. Tak to robiłem. Ale nie wszyscy potrafią to zrozumieć. Zwłaszcza ci od sadzenia (czyt. pisania głupot) sukulentów.