Po świętach BN,podatek od śniegu.
Dlaczego KOALICJA nie poparła propozycji PIS-u o zmniejszeniu opłat do 6 i12 zł.Znowu mają nas w nosie?
Powinno być od śmierci psów a nie od śmieci i psów
Już się nie mogę doczekać na podatek od mrozu.Np.na dworze przez cały miesiąc średnia temperatura wyniosła -6 stopni,płacimy 6zł ,-10 płacimy 10zł itd.Poznaj swój raj.
Dlaczego u nas stawka nie może być taka jak w Starachowicach czyli 6,42 zł za śmieci mieszane? Podobno tam miasto już dawno wywozi śmieci za taką cenę i na tym nie traci. Może warto się od nich uczyć jak dbać o mieszkańców zamiast ich gnębić.
Aby się przypodobać mieszkańcom prezydent wzioł stawke z chmur a radni jako dobrzy i dbający o nas ludzie nie zgodzili się
oczywiście, że stawka jest wzięta z sufitu.
Choćby z tego powodu, że przetargi na odbiór śmieci nie są jeszcze rozpisane, a więc gmina nie ma pojęcia, ile będzie musiała zapłacić.
Ale co tam - to nieważne. Ważne, że wiadomo, ile gmina ściągnie z mieszkańców. Różnica to czysty zarobek dla samorządu.
Taka fajna kasa - za nic. Ale będzie można np. dzięki temu zatrudnić paru urzędników, którzy będa pilnować, aby żyło się nam lepiej. A i na premie dla samorządu wystarczy.
Tak jak wyżej napisano - skoro w starachowicach jest 6.42 za śmieci niesortowane - czy ktoś z frumowych mądrali może powiedzieć, skąd sie bierze 2 razy tyle w ostrowcu ?
Można powiedzieć, że mieszkaniec ostrowca będzie płacił tyle samo za śmieci które posortuje, co starachowiczanin - za śmieci niesortowane.
Albo, można też spróbowac policzyć inaczej.
Przyjmjmy dla uproszczenia, że
a) w ostrowcu mieszka jakieś 70.000 mieszkańców
b) mówimy o śmieciach niesortowanych - przyjmijmy,że połowa mieszkańców zadeklaruje sortowanie - czyli mamy 35.000 mieszkanców, którzy za taką samą usługę płaca 2x więcej niż w starachowicach.
c) stawka w ostrowcu jest większa o 7 PLN od stawki w starachowicach (choć faktycznie jest nawet nieco większa)
d) sensowne jest też założenie, że koszty, jakie ponoszą obie gminy na utylizację śmieci wytworzonych przez 1 mieszkańca sa takie same.
no to policzmy:
30.000 * 7 PLN = 245.000 PLN / miesięcznie.
za rok daje to 3.000.000 PLN
Czyli - wychodzi na to, że - lekko licząc - rocznie gmina ściągnie 3 miliony więcej niż potrzeba na faktyczną utylizację tych śmieci. I jest to już czysta nadwyżka.
I na te 3 miliony złożą się wszyscy mieszkańcy.
To oczywiście, przy założeniach opisanych powyżej. Ale lepsze takie założenia niż żadne (a skoro nie zostaliśmy poinformowani o jakichś innnych założeniach, więc można te przyjąć jako prawidłowe)
Co następne... podatek katastralny ?
Chcą zostawić nam samą koszulę....
żywy rozbój!!!!!!!!!Ostatni raz byłem w jakichkolwiek wyborach
Wychodzi na to, że rządzącym, w tym najbardziej Prezydentowi Jarkowi się zarządzanie z wyboru mieszkańców, POmyliło z rządzeniem gdy się w koalicję z jedyną "słuszną" partią wdał, a sPOdlenie widać gołym okiem, bo jest tak gdzieniegdzie w kraju, taka jakby moda wśród "rządzących" się POjawiła "zedrzeć skórę" bo jest okazja, dzięki magicznemu słowu ... KRYZYS, bo na niego wszystko można zgonić, tylko należy rozumieć, że to obywatelom tego miasta JEST GORZEJ ... a wymyślanie i POdnoszenie opłat tej sytuacji na pewno nie POprawi.
Pracę zorganizować może trzeba lepiej, bo chyba coś się wydaję że nam się Prezydent Jarek pracą znudził ... :)))
trzeba by zobaczyc, jak koalicyjni radni podnosili rece w głosowaniu przeciwko projektowi radnych PiS o zmniejszenie stawek? czy wszyscy byli przeciwko???warto podziękować..
No przecież twoi Rządzą-Pismen!14.21--8.12.2012.Ktoś powinien być leczony.
no to im podziękuj..warto, nie? jest za co przecież..i srebrniki dolecą do kieszeni...