Zaczyna to przypominać którąś część Tytusa ,Romka i A'Tomka ,tam też usiłowali wprowadzić podatki od wszystkiego.
I bardzo dobrze. Kto trzyma psa w bloku powinien płacić i to dużo. Katorga dla psa i dla sąsiadów - pies w bloku.
Niedługo to bedziemy płacić " klimatyczne" w naszym pięknym Ostrowcu. Dobrze,ze schronisko powstało, to będą mieć gdzie mieszkać te wyrzucane psiaki z domów
Mam psa ze schroniska, oczywiście jest on zarejestrowany i jeżeli będzie moim obowiązkiem zapłacić podatek, to go zapłacę. ale pewnie kolejnego pieska nie adoptuję ze względów finansowych. Rozumiem że podatek to będzie nagroda za to że wypełniłam obowiązek rejestracji psa w Wydziale Komunikacji. Pamiętam sytuację z przed lat jak w dniu kiedy chodziła Staż Miejska wszystkie psy z okolicy zamykane były po garażach i komórkach.
wrzeszczacy na klatce bachor to tez katorga
a ja myślę że powinien być podatek od psiej kupy, no bo przecież ktoś ją musi sprzątnąć a potem zutylizować
Wprowadzić podatki od podatków.
Ciekawe co wybrał by pies...mieszkanie w bloku czy budę na dworze?;) A katorga to jest to pewnie dla ludzi którym wszystko wokół przeszkadza:)
Podatek od psów funkcjonował przez wiele lat ,szloch jaki panuję na tym forum przypomina ten o opłacie za cmentarz parafialny choć tam był bardziej niezrozumiały dla mnie .
Nie wiem jak teraz ale wcześniej pieniądze za posiadanie psa szły dla rad osiedlowych a ,te wydawały je na dzień dziecka ,dzień seniora ,wigilie itp jak będzie teraz nie wiem .
Powinny być ulgi dla rodzin które nie mają pracy bo co mają teraz zrobić ? oddać psa ? uśpić go ? to chyba nie jest wyjście a nie wiem czy o tym pomyślano .Państwo miało ,ma i będzie miało prawo nakładać podatki ,to czy się nam spodobają będzie wiadomo przy urnach .Podatek ok ale powinien być jak najmniejszy by uniknąć problemu ze ściąganiem a 80 zł od psa to sporo ,znam osoby które mają 3 psy i to nie z własnego kaprysu bo zostały po bliskiej osobie ,czy one będą musiały zapłacić 240 zł ?.
Jest gdzieś w necie pełna uchwała na ten temat ? .
Nie będą się poniewierać bo każdy z mieszkańców zapłaci za ich sprzątnięcie , wywóz i składowanie. " brudasy" , którzy podrzucali śmiecie tez będą płacić niestety o wile więcej niż teraz. Oplata od psów nie wejdzie dopóty nie zostanie opracowana koncepcja czipowania psów. Potem opłaty powinny być , ale w umirkowanym wymarze na początku ok. 30,00 zl rocznie.
zapłacę za psa podatek jak mój pies będzie biegał nie po mojej działce albo jak z nim wyjdę na państwowy chodnik, piesek narobi i jesli wyrzuce jego eeś do kosza z psimi odchodami i ktos je sprzątnie albo jak narobi na trawnik i ktoś go będzie regulrnie sprzatał. póki co to nie ma pojemników na psie odchody. nikt też nie sprząta trawników po psich kupach, więc za co mam płacić? nie rozumiem.
Podatki od psów powinny być tylko od lludzi mieszkających w blokach mających psy,
no niby dlaczego tylko od ludzi mieszkających w blokach? jak Ci też podatki płacą jak mają własne mieszkania
dodam , że płace podatek do UM za mieszkanie w bloku i za plac tu gdzie stoi blok (można powiedzieć, że dwa podatki)
To może będziemy płacić za kury,kaczki,indory itd.Bo to też biega po podwórkach.To wymysł popie--peowców.
Zrobić jak w średniowieczu.Podatek za wjazd do miasta za przejazd za most itd...
Dlaczego tylko od psów?Akwaryści,hodowcy chomików,tchórzofretek,innych pająków,wielbiciele świnek morskich,posiadacze kotów,właściciele węży ,żmij ,tez powinni płacić.Pan prezydent sie ucieszy,więcej kasiuni wpłynie z podateczków.Więc ruszaj dzielna Strażo Miejska i kontroluj posesje.
