Do starych futryn w bloku (standardowe rozmiary) spokojnie uda się dopasować drzwi. Pomierzyłem drzwi, wysokość zawiasów i udało mi się dopasować w castoramie. Oczywiści musiałem dociąć na wymiar od spodu. Kupowałem kilka lat temu zarówno drzwi na klatkę schodową jak i drzwi do pokoju.
Ja również , jest ok. z docięciem dołów i w razie konieczności lekkim dopasowaniem. Ale jestem zadowolony.
Futryny w starym budownictwie(lata 65-85) na pewno nie będą pasowały.Felc jest o 0,5 centymetra grubszy niż w drzwiach z casto.
moje futryny są z laty 60-tych
a co jak futryny krzywe, bo blokach starego budownictwa często tak się zdarza? Te wewnętrzne dopasujesz bo zeszlifujesz, a z zewnętrznymi jest większy problem bo futryny raczej nie da się naprostować, chyba że ją mocno po obijasz, albo wyrwiesz i od nowa ją zamocujesz?
A pasowały ci gościu 10:54 zawiasy? Ja mam w bloku dość duże , a teraz są takie delikatne. Piszę o drzwiach wewnętrznych, bo zewnętrzne były rwane i całe z futryną wstawiane.
a może znacie osobę, która zrobi takie drzwi na zamówienie do starych futryn
Nie tak łatwo z tymi drzwiami, bo trzeba brać pod uwagę również grubość drzwi. Mogą się wtedy nie domykać. Ważny też jest odległość zawiasów, sposób zamocowania zamków itd.
Dlatego napisałem o mierzeniu drzwi. W blokach na os. Stawki są standardowe futryny i do nich udało mi się dopasować gotowe drzwi z Castoramy. W futrynie drzwi wejściowych musiałem wykonać otwór na górny zamek. Stawki były budowane chyba po 1985r. Najlepiej narysować sobie rzut drzwi z wymiarami i sprawdzić czy będą pasować gotowe
a czy wyrywanie starych futryn to demolka mieszkania???
W Domi zamówiłam przyjechali wymierzyli i dopasowali jestem zadowolona.
Nie słuchaj co ci doradzają na forum jedż i sprawdż w Domi będziesz zadowolona/ny.
dziękuję, tak zrobię - DOMI to na Kilińskiego?
demolka nie do końca bo jak ładnie poprosisz, to wytną futrynę ładnie tzn równo, a potem oprawią nową, fakt ślad zostanie bo to nie nieuniknione, muszą przecież oprawić nową, ale można ładnie zamaskować potem listwami, które można dopasować do drzwi są różne szerokości i kolory takie wykończeniowe, widziałam je na Waryńskiego tam gdzie hurtownie, tak zrobiła moja mama unikając remontu, fakt kurzu było dużo, ale do zniesienia.
dobrze ci mówią, jedź do sklepu z drzwiami wybierz sobie model i kolor, przed podpisaniem umowy kupna przyjadą i pomierzą wszystko za free, jak drzwi nie będą pasowały zrobią felcowanie a zawiasy dopasują i po problemie
właśnie tak było u mnie