tutaj ci nic nie wyjdzie takie miasto........tacy ludzie nic im nie pasuje co bys nie zrobil i nie otworzyl.ludzka zazdrosc jest w ostrowcu straszna...
Bardzo chętnie bym się w takiej restauracji poczuł, o ile było by smacznie. Szkoda tylko że mnie na to nie stać.
Na czymś takim nie zarobisz gościu R. a przynajmniej nie tyle żeby móc utrzymać restaurację i siebie. Przykre ale prawdziwe.
Super pomysł i kącik dla dzieci ( tylko taki z prawdziwego zdarzenia )!!!!!!!!!! bo tego nie ma a wiadomo ze rodziny z dziećmi tez by wyszli tylko u nas nie maja gdzie;/ To samo siłownia i w tym pokoik dla dzieci o wiele wiecej młodych mam by w tedy korzystało z siłowni :)
a byleś w nowym jorku ? ja byłem miesiąc temu testowałem i próbowałem ale takiego syfu jak te budki z hot dogami nie widziałem jestem odważny ale nie skusiłem się na tego hot doga i u nas nie widze takiego biznesu
Chińska! Tego najbardziej brakuje!
jest Chińczyk na rynku z powrotem tam gdzie był kiedyś...
Myślę, że może Pan spokojnie otwierać swój lokal. Ja, osobiście mam już dość tego oklepanego Apropos. Lokal nie remontowany od lat (wytarta podłoga, stoliki też domagają się lakieru, małe toalety) i ta ciasnota. To jest lokal na kawiarnię, cukiernię, a nie na restaurację. Owszem, ma swój urok i klimat, ale Ostrowiec potrzebuje więcej podobnych miejsc, bo ta nie kończąca się walka o stolik na weekend jest już nudna.A Pan Grzegorz - właściciel coraz bardziej osiada na laurach. Głównym atutem naszego Apropos jest dobry kucharz, który z tanich produktów kupowanych w biedronce i Tesco potrafi wyczarować smaczne dania. Panie kelnerki też zasługują na pochwałę. Jeśli chce Pan zaistnieć, to radzę pamiętać, że w restauracji, dobry kucharz i personel to więcej niż połowa sukcesu. Na tym nie wolno oszczędzać. Powodzenia...
ale nie jest tak smacznie jak kiedyś :/
ja tez bylabym za chinczykiem
Witam,
z zainteresowaniem przeczytałem jak się domyślam Pani post. Co prawda od dawna nie mieszkam na stałe w Ostrowcu, ale że to jest moje rodzinne miasto, więc interesuje mnie, co się w nim dzieje, co nowego powstaje, a do tego branża gastronomiczna jest mi bardzo bliska. Zajmuje się nią już długo i chętnie służę pomocą...Może moje doświadczenie, pomysły się przydadzą w stworzeniu fajnego miejsca, a może jakaś współpraca? Nie szukam pracy, bo ją posiadam, ale niczego nie można wykluczyć...
Jeśli Pani będzie zainteresowana, proszę o odpowiedź, a może uda się nawiązać bardziej prywatny kontakt...
Pozdrawiam Dariusz