niech to nie bedzie pizzeria znowu bo juz dosc tego. przytulne miejsce z nofmalnym jedzeniem. wostrowcu brakuje miejsca np dobra rybka. a propos i nic nowego sa przyjemne choc wole a propos bo wydaja mi sie ceny bardziej przystepne i wieksze porcje, ale jak pomysle jaki tam jest scisk w weekend to mi odchodzi ochota na wyjscie weekendowe. te 2 lokale sa dobre na tygodniu bo nie musze siedziec przy drzwiach. zrobcie klimatyczny tego typu bo widac rynek sie nie zasycil. plus dobra kawa i desery. i duze porcje. bo kicha jak zjem danie i jestem wciaz glodna. wychodze zniesmaczona mimo ze bylo dobre. zaluje wydanej kasy. stawiajcie na polska goscinnosc.
Mało Ci jeszcze kawiarni, czy te co są to może nie odpowiadają gustom? Świecą pustkami - dlatego że każdy chce a potem nie chodzi, czy może ciągle jest za mało "mega klimatyczna" i nie da się nikomu dogodzić? W tym mieście ludziom nic nie pasuje, co by nie powstało będzie źle i zawsze będzie czegoś brakowało.
A to będzie za drogo, a to za daleko, a to za mało klimatycznie, a to nie taka obsługa. Kto ma co tutaj otwierać, skoro nie ma dla kogo?
Kolejna pizzeria? Sorry, trochę ich za dużo w naszym mieście. Chyba, że byłaby to Pizza Hut ;-)
W Ostrowcu brakuje dobrej chińszczyzny. Baru na rondzie mi bardzo brak - tam było pyszne jedzenie. Z zamknięciem skończyło się moje jedzenie chińszczyzny w Ostrowcu. Chyba, że sama w domu robię ;-)
Była Pizza Hut i co? Ile zagrzała tutaj miejsca? Kebab i pizza - to się sprawdza i na to są klienci, bo takie wyszukane smaki u nas ludzie mają. Jedna chińszczyzna była na Kolonii - padła, druga mała na rynku - też padła. Teraz Bar Vietnam na Rynku też do wynajęcia jest.
Pizza Hut była? A gdzie... Ja kojarzę tylko Telepizzę - nie dziwię się że padła. Dziwię się, że w innych miastach jeszcze zipie.
Co do tego, że u nas się je tylko kebaba albo pizzę, to przyznaje rację. Kuchnia włoska/marokańska/węgierska/gruzińska. itp... to nie w naszym mieście. Ludzie wolą fast foody w Ostrowcu. A szkoda. Cieszę się, że jest restauracja sushi - miła, zdrowsza i pyszna alternatywa za uczciwą cenę. Powiało reklamą, ale ja lubię sushi ;-)
Faktycznie, zwracam honor. Pomyliło mi się z Telepizzą. Ja bym chciał mieć tutaj restaurację z kuchnią meksykańską czy węgierską, bo lubię dobrze doprawione i pikantne potrawy. Ale u nas rządzi kebab i pizza, to się sprzedaje i nikt nie zaryzykuje czegoś innego. Za małe miasto, za małe potrzeby ludzi i za biedni mieszkańcy żeby chadzali po restauracjach. Niewielki procent stać na częste wyjścia w takie miejsca, znaczna część nigdy tak nie wychodzi. I w sumie trudno się dziwić, bo zarabiając 60 zł dniówki to coś takiego jest luksusem.
To prawda. Kebab rządzi. A szkoda. Apropos jest świetne, ma klimat i dobrze gotują, ale to tylko jeden lokal i przydałoby się więcej takich. Nic nowego pozornie jest tylko fajne, bo klimat tam leży niestety. Podobnie jak nazbyt przesolone jedzenie. KAfejka w galerii ? No gdyby nie galopujący ludzie obok to nawet nawet by było ok. Dobrej chińszczyzny nie ma za to.