Dziś w godzinach południowych przy dawnej "Cukrowni Częstocice" zostałem zatrzymany przez patrol ruchu drogowego za nie duże przekroczenie prędkości i inne drobiazgi. Zostałem poddany kontroli trzeźwości, które nie wykazało, że prowadzę pojazd pod wpływem alkoholu. Policjant bardzo grzecznie poprosił mnie o wszystkie niezbędne dokumenty, poprosił o pozostanie w samochodzie, po czym udał się do "radiowozu" sprawdzić te dokument. Zapaliłem i czekałem aż przyjdzie z bloczkiem mandatowym o jego podpisanie. Po kilku minutach wrócił, oznajmił mi jakie popełniłem wykroczenia oraz poprosił abym na przyszłość tego nie robił. Byłem w SZOKU, gdyż w Polsce po "drogówce" czegoś takiego się nie spodziewałem. Jeżeli może Pan Policjant to przeczyta, to chciałem jemu zakomunikować, że to pouczenie i odstąpienie od ukarania wywołało dużo lepszy skutek, gdyż na przyszłość postaram się tych wykroczeń, które dziś popełniłem uniknąć. Były z mojej strony głupie i bezmyślne. Dziękuję za potraktowanie mnie jak człowieka.
Nie każdy z drogówki musi od razu dać mandat. Ja miałem kilka pouczeń od naszej ostrowieckiej drogówki właśnie za takie bzdury. Ale nigdy nie zdarzyło mi się dostać pouczenia po za Ostrowcem. Także wydaje mi się, że mamy na prawdę bardzo fajną drogówkę.
i po co ten wątek? normalna kontrola drogowa.
A jakim autem cie zatrzymali?
tak powinno być
Po prostu nie wierze ! 1 chociaz miałem taką sytuacje,ze miałem kolizje ,były to godz nocne. Policja przyjechała i sama pomogła spisać oświadczenie i pojechali. Tak sie sklada,ze ja nie byłem winny,ale ludzki odruch z ich strony,bo w ostrowiecckiej policji to zatrudnione są maszyny do wypisywania mandatów!!
Gość_kierowca volvo
Dziś, 16:27
od kiedy ty masz prawo jazdy? miesiąc?
Mi za brak prawka przy sobie dali 50zl ale miałem dowód osobisty wiec mogli sobie sprawdzić czy posiadam prawko w swoich komputerach ale nie lepiej rabnac 50dych niż sobie głowę zawracać sprawdzaniem, taka to ostrowiecka drogowka pany wiejskich dróg.
Czy ty znasz w ogóle przepisy? Osoba kierująca pojazdem jest zobowiązana to posiadania przy sobie dokumentu uprawniającego do prowadzenia. Dowód nie jest dokumentem uprawniającym do jazdy samochodem. Kolejna sprawa jest taka, że mogli ci samochód odholować skoro nie miałeś takiego dokumentu... I kto tutaj wychodzi na pana wiejskich dróg?
Z innej beczki .Ul.Sandomierska,ruch samochodów praktycznie zerowy,przechodzę w ,,niedozwolonym miejscu,,czyli nie ,,po pasach,,.Dogania mnie policjant na motocyklu i wlepia mandat.Na pytanie ,dlaczego robi ze mnie ułomnego
na siłę bo wzrok i słuch mam dobry i widziałem tylko i wyłącznie pustą jezdnię,odpowiada ,że takie jest prawo.Czyli prawo jest tak skonstruowane ,by każdego traktować jak niedorozwoja.
i prawidłowo,a za dyskusję powinien dorzucić z 50 zł więcej
Zakładając wątek, nie chciałem na tym forum zaistnieć, gdyż mam to gdzieś. Nie mam prawa jazdy od miesiąca tylko tyle już lat, że nie jeden komentujący mój wątek nie ma jeszcze tylu. Chciałem zakomunikować Wam pewną sytuację, która w tym kraju dawno mi się nie przytrafiła. Zamiast napisać w wątku czy zachowanie policjantów Wam się podoba, czy też nie, w zamian za to piszecie bzdety pod moim adresem. Osobiście uważam, że takie zachowanie policjantów powinno być w większości przypadków, kiedy kierowca popełnia drobne wykroczenie. Nie jestem zwolennikiem kary, czyli mandatu że to jedyny środek do poprawy bezpieczeństwa w ruchu na naszych drogach.
ogólnie to po wyborach dużo mniej suszarek, policjanci milsi bo też miałem ostatnio pouczenie, no i fotoradary w Polsce w 70% pozalepiane czarnymi workami, no brawo Pis! Wystarczyło drani odsunąć od koryta, Ziobro też robotę robi.. ale jak nic nie zrobią z chemtrails i ze szczepionkami to baj baj za 4 lata zmiana warty
Panowie z insygni zatrzymują na wymyslow ie na krzyżowe ...
Panowie z insygni dziękuję ze zrozumiałem co to zatrzymanie a stanie na stopie , ja proponuję przemyślenie sprawy czy stanie na krzyżowce i zaslanianie widoczności jest tym dobrym działaniem prewencyjnym poprawiający bezpieczeństwo na wymyslowie do zobaczenia