Czy w naszym mieście istnieje nocne życie towarzyskie?
No właśnie jest z tym spory problem. Np.wczoraj po występie kabaretu Ani Mru Mru chciałyśmy z kobitkami zabawić się gdzieś przy lampce wina i niestety. Po 23.00 chyba żaden lokal w środku tygodnia nie jest otwarty. Chyba że jestem niedoinformowana.
O tej porze jedynie na pasterkę możesz pójść, ale to w Święta.
Po co ma być otwarty lokal jak zwykle nie ma chętnych na tygodniu. Co innego w weekend. Otwarty lokal to koszty, takie akcje się po prostu nie opłacają..
W tygodniu to ludzie pracuja a nie sie obijają,po 23 ten który idzie do pracy to napewno śpi nie w głowie mu drinki,a bezrobotny nieprzyjdzie bo dziad i go niestać
renia a słoneczna weranda to co?otwarta była 8.03 i było tam sporo kobitek szukających męskiego towarzystwa