i co dalej?
ciekawe ze wypowiadaja sie najwieksi wszystko wiedzacy co do koscioła nie chodzą...
a może chodzą?
Na pewno chodzą
Gdyby nie chodzili to by nie było wpisów nt.
Kto wie ile hierarcha kasuje od plebana za przyjazd? 2 kawałki czy trzy? Sam woła czy mu daje pleban?
O co chodzi z tym Nitkiewiczem bo nie czaję.
Nie woła oni sami wiedzą co maj robić
Woła, woła, granice które podałeś są własnie takie
Ufff, ciężki temat i ciężko tu zabrać głos
A jak nie da haraczu, to go do Seminarium na ojca duchownego, albo do biblioteki niech sobie siedzi w książkach i czyta, albo w najgorszym układzie wymyśla chorobę i na odpoczynek. A lud boży jak nie chce nowego proboszcza, tak jak to miało miejsce w jednej z parafii w diecezji, to go obaj zacni ekscelencje pieniaczami nazywają i w du..mają. Uciekają przed nimi, aby nie doszło do dialogu. Tylko biednym kanclerzyną się wysługują, a ten musi się nagimnastykować za nich. A na ściąganie haraczy z parafii to ma szef kurii sposoby! Oj, ma! A to, że do Sandomierskiej Diecezji i ludu w niej żyjącego jest nastawiony jak pies do jeża, to wszystkim wiadomo.Nie przyszedł tu z miłości do nas i nie nauczył się nas kochać, a nie daj Boże wspominać przy nim ABP Dzięgę - to masz przechlapane. Gdyby w Rzymie go kochano, to by tam był, ale nie wiedzieli jak się go pozbyć, to nominacja na biskupa i do Sandomierza.
Prorocze słowa! Oj biedny lud!
Coś w tym jest niestety!!!!!!!!
oj jest
A kaznodzieja z niego jaki to! Musi się wysilić, oj i to jeszcze jak żeby cokolwiek powiedzieć. A najlepiej to nic nie mówić. Byłem na różnych uroczystościach i spotkaniach, gdzie był i wielokrotnie nic nie powiedział. Abp Dzięga! Ten miał prezencję, ten był kaznodzieją! Krótko, treściwie i tak, że długo w pamięci słowa jego pozostawały. Frankowski plecie i plecie o solidarności, o seksie, o Baćkowicach i disco, mówił by na okrągło na te tematy, a ten nie potrafi nic powiedzieć. Jeden już na emeryturę powinien się udać, a drugi iść czym prędzej z naszej diecezji i nie kompromitować jej. A ten pies dla ścisłości to suczka.
A na dobre parafie kieruje na proboszczów swoich konfidentów. Sławy to kościołowi sandomierskiemu nie przysporzy.
To miejmy nadzieje ze go zwierzchnicy docenią i szybko awansuje na Abp bo nam potrzeba kogoś z ludzkim obliczem bo ten to zamiast przyciągać odstrasza.I jego buta pewnie gdzieś zostanie doceniona,bo u nas przydało by się więcej miłości bliżniego
Dzis bierzmowanie na Piaskach i poświęcenie drogi w Bodzechowie.