co Ci przeszkadza ? skąd taki tytuł wątku akurat w kontekście treści postu ? ktoś kogoś do czegoś zmusza ? Zastanawiam się właśnie, ile czasu jeszcze potrzeba, by niektórzy zmądrzeli i po prostu dorośli do tolerancji...Jeżeli ktoś chce uczestniczyć w pewnych obrządkach, ma prawo. Tolerancja się kłania. To rzeczywiście element mądrości, kultury i dobrego wychowania. Zatem drogi gościu, twórco wątku, niewolniku własnych ograniczeń, ile czasu jeszcze potrzeba, byś dorósł(a) do tolerancji ?
Miłego wieczoru i czasami zastanowienia się...
Tolerancja ? A ludzie "wierzacy" sa tolerancyjny ? Od dziecinstwa jestem "potepiany" przez wszystkie moje straszej daty sasiadki za to ze nie chodze do kosciola.
Gościu z 23:56 - Twoje argumenty są dość pokraczne. Po pierwsze popełniasz błąd indywidualizmu w swoim wnioskowaniu próbując na podstawie zachowań kilku niereprezentatywnych jednostek wysuwać wnioski dotyczące całej społeczności.
Po drugie sugerujesz, że brak tolerancji u przedstawicieli pewnej grupy uprawnia Cię do braku tolerancji wobec nich.
Pozdrawiam i życzę więcej własnej refleksji.