uprzedzam jutro od 12 do 13 mam pierwsza jazde , nie wychodzic na ulice bo przejade xD . Zenka ja wyznaje zasade "the more the merrier" ale to temat Dromera wiec niech on sie wypowie ^^
Na szczęście jestem w pracy Pajączek, myślę że będę bezpieczna, ale chyba nie przejechałbyś koleżanki tak z zimną krwią...:)
Jeśli o mnie chodzi, to żadnych sztucznych ograniczeń wprowadzać nie ma sensu - jeśli ktoś chce przeżyć gorączkę sobotniej nocy, to zapraszam na mail. Jesteśmy właśnie na etapie wynajmowania miejsca na sobotnią imprezę, więc chętnych zapraszam na mail dromer84@gmail.com :)
Lokal ustalony, jeden z kolegów, który był na ostatnim spotkaniu ma urodziny, więc będzie znów sielska atmosfera:)) Zgłaszajcie się jak najszybciej, by było wiadomo ile mniej więcej loży do wynajęcia mamy zarezerwować.
hehe znowu ladnie dobrane miejsce i znowu szykuje sie przednia zabawa .dobry wybor Dromer
to wyzej pisalem ja ... Pajaczek :)
hehehe @Pajaczek, Ty sie ciesz że nie rozjechałeś dzisiaj nikogo! widziałam jakiegos wariata w "L", całkiem możliwe że Ciebie :)
no nie zartuj :D to ze jezdzilem od kraweznika do kraweznika i "to znowy byl ten ostry i ciezki do wykonania zakret" to nie odrazu wariat xD
hihihi, @Pajaczek, ale wariat pozytywny, relax.
@dromer-mam nadzieje, że odpiszesz na mojego maila, bo też chciałabym poszaleć z Wami, czekam cierpliwie na info ws soboty:)
Hej imprezowicze ;-) Proszę w moim imieniu wysciskac solenizanta ;-) w ten weekend pracuje więc mnie nie bedzie, proszę sie za mnie wybawić, wytańczyć i nie pić za dużo ;-) i obowiązkowo wszystko musicie mi pozniej opowiedziec ;-) Udanej imprezy i do zobaczenia mam nadzieję nastepnym razem ;-)
spoko pojde dzisiaj przed robota i cos sie na szybkiego wymysli zeby zamkneli na weekend kompleks :D a tak na serio to szkoda ;/ no ale coz znam ta sytuacje jak mus to mus
Kto nie dostał jeszcze info gdzie, kiedy i o której niech pisze, mailuje, dzwoni, bo mogę o kimś zapomnieć ;p Kto się wstydzi, niech się nie wstydzi i zgłasza, rozrastamy się, chyba nikt jeszcze nie żałował że do nas przyszedł :)) Aha wilgolaj i 2 koleżanki - możecie przybyć komunikacją miejską ewentualnie taxi, by zasmakować przezroczystej z całym towarzystwem? :D
Impreza ogólnie udana, osób sporo ponad 20 w kulminacyjnym momencie. W domu byłem przed 4 :) Kaczuchy znów rządziły :) Praktycznie obyło się prawie bez żadnych zgrzytów.
Moja rada dla jednego z uczestników - jak się nie umie pić, to się nie pije, a jak się pije, to trzeba wiedzieć jak się zachować i nie przekraczać pewnych granic. Masz szczęście, że skończyło się tylko tak jak się skończyło. Więcej w naszym towarzystwie nie zabawisz...
Tak @dromer, masz świętą rację-zabawa była przednia (ja byłam w domu po 4...) a co do tego uczestnika to szkoda gadać, żenade odwalił i tyle.
To nie jest miejsce by o tym mówić, kto był ten wie i niech tak pozostanie. 25 osób potrafiło się bawić nie wylewając za kołnierz, a jedna czarna owca popisała się dojrzałością 13-latka i zachowaniem za które o mało nie została zlinczowana. Tyle informacji ogólnej, szczegóły niech pozostaną dla uczestników.
no zachowanie bylo z deka odbiegajace od wieku , no ale coz czasem i tak bywa :>