mejia - wpadłem dosłownie na pół godziny, bo ciekawość mnie zżerała i przyzwyczaiłem się do tych spotkań :P Praktycznie sami nowi ludzie :))
no to goooodie teraz wystarczy ze dojda starsi i popatrz jaki miting mamy :>
No dziewczyny po Waszych wczorajszych opiniach o ostatnim spotkaniu, to się teraz nie ogonimy od nowych chętnych osób :D
No ale bardzo dobrze, marketing w życiu jest ważny, a im nas będzie więcej tym będzie weselej ;-)
@Dromer - spoko będę waszym łącznikiem, pomiędzy grupami ;P
@Pajaczek co do spotkań w niedzielę to podchodziłbym ostrożnie, ze względu na to, że wszyscy pracujemy i osoby, które muszą iść w poniedziałek rano do pracy chciałyby też odpocząć przed tym faktem, a nie przesiadywać do późna w niedzielę w lokalach.
Nigdy tak nie będzie, że wszystkim nam będą pasowały terminy (przykład sobotniego spotkania).
Ja osobiście póki co mam wolne soboty, ale za jakieś 3-4 tygodnie zacznę regularne wycieczki do Wawy i też będę na tych spotkaniach nie zawsze. Z tego co się orientuję na chwilę obecną to niedziele będę miał najprawdopodobniej wolne, ale nie będę wymagał od ludzi żeby balowali w niedzielę, a w poniedziałek chodzili w pracy przemęczeni.
Kolejna sprawa to taka, że w sobotę pojawiły się pewne plany co do formy organizacji kolejnego spotkania (nie chodzi tu o pool party - wszystko odbyło się na miejscu w Ostrowcu).
Stąd prośba, aby osoby które bywały już na spotkaniach w miarę możliwości zadeklarowały swoją chęć przybycia do czwartkowego wieczoru lub piątkowego poranka najpóźniej.
"Stara Gwardia" może się trochę zdziwić co "Młodzież" wykombinuje :D
Nowe chętne osoby mogą się zgłaszać do ostatniej chwili oczywiście (tak jak to miało miejsce teraz).
Kto będzie zbierał zapisy (Dromer czy ja), to nie wiem - kwestia do ustalenia.
@Dromer-masz rację, te spotkania wciągają, ja chociaż nie mogłam wpaść nawet na chwilę, to cały wieczór myślami byłam na spotkaniu, zastanawiałam sie kto przyszedł, jak nowi itd.
@wilqolaj-podoba mi sie co piszesz, skoro młodzież ma zadziwić stara gwardię to chyba sie działo w ostatnią sobote i jeszcze więcej przed nami...jestem bardzo ciekawa co to za "pewne plany" co do następnego spotkania, zwłaszcza że nie uwzględniają pool party na rancho Dromera...
A co jak ideał jest żoną innego?
Wtedy trzeba poszukać innego ideału ;)
a co jesli te spotkania sa dla singli ? Oo
Pajaczek, nie kumam-ideał był na spotkaniu czy jak?
Te nietuzinkowe można będzie niedługo na palcach liczyć:( niestety
no ja wlasnie nie rozumiem sensu wypowiedzi w tym temacie dlatego iz poniewaz temat dotyczy spotkan singli a wiec NIE-zonatych wiec po jaka cholere ktos tu sie wyplakuje na temat tego ze jego milosc kocha i jest ochajtana z jego kolega? Chyba pomylone topici heheeh Nie no a tak na serio to przyjdz na spotkanie obgadamy temat na spokojnie :P
Ideałem pewno nie jestem, troche mi brakuje hehe ale jestem całkiem fajna i to musi wystarczyć:) co do tego topika z ochajtanym ideałem to fakt Pajaczek, masz racje, my tu przecież szukamy nietuzinkowych kobiet/mężczyzn, więc przydałoby sie byc singlem-temat godny dłuższej dyskusji nad piwem.
Złamalas mi serce z ta niedziela :P aj tam postaram sie zrobic cos z ta sobota i jak na studenta przystalo oleje temat hehehehe
Olejesz temat???
Spotkanie, czy zjazd???
Oczywiście że oleje nauke, tak by postąpił WZOROWY student!:)) (mam nadzieje)
oj no to chyba oczywiste ze Mejia ma racje hehe ale jaka panike wykrylem w poscie Sylwi ;p