Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                      • Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

                        W rzeczy samej. Racja.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

                          Niby z telefonem to Gienek masz trochę racji, ale co powiesz na pierwszy post. Czy widziałeś głodne dzieci ? Raczej pijących rodziców. Bo chleba chyba nikomu w Polsce nie brakuje.

                          Laura
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

                          Laura,

                          ja widziałem.

                          i pijących rodziców i głodne dzieci.

                          ale widziałem też normalnych rodziców i głodne dzieci.

                          co chcesz, żeby ci podać ?

                          nazwiska i adresy wystarczą ?

                          Gość_pionier radziecki
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 26

                          Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

                          Tak, Lauro, tylko ci pijący rodzice = głodne dzieci. Wiem, że głód dzieci w znacznej mierze wynika z tego, że mają patologiczne rodziny, więc należałoby pomóc tym dzieciom, a nie ich rodzicom.

                          Czy chleba nikomu nie brakuje? Oj, są tacy, co brakuje. Na studiach miałem koleżankę, sierotę, bez renty rodzinnej, bo ojciec pił, matka piła, nie pracowali, potem zmarli. MOPS przyznawał jej wtedy jakieś groszówki, co nie starczało nawet na akademik. Wszyscy jej pomagaliśmy, kupując dodatkową drożdżówkę z jogurtem na śniadanie, czy zapraszając na obiad. Dziewczyna dziś ma się dobrze, nieźle sobie radzi. Tyle, że gdyby nie koleżeńska pomoc, z pomocy socjalnej by nie wyżyła.

                          GienekkeneiG
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

                          Tak to przykre, ale dobrze że trafiła na wspaniałych kolegów.Chyba pamięta i mam nadzieje że taż sieje dobro.

                          Laura
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

                          Laura jak pismen:

                          "Tak, to przykre.." zamiast "Nie miałam racji"

                          Gość_pionier radziecki
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 31

                          Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

                          Politycy PiS: Baczność. Do hymnu! Tak należy zaczynać każdy tydzień nauki...

                          i o glodzie zapomna nawet przejedzeni.

                          i booooooom

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 39

                        Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

                        Za zlociaka jak nie gadasz rozdaja, a w ktorej sieci?

                        pismen
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

                  Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

                  Za komuny to był wersal, w porównaniu z tym, co jest teraz. Wędlina była co prawda na kartki ale jak już kupiłeś to miała przynajmniej smak, czego nie da się powiedzieć o dzisiejszej. Od rolnika też swojszczyznę można było kupić. Pracę mieli wszyscy, nikt o jutro się nie martwił. Czego chcieć więcej?

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

                  Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

                  zaczynam się obawiać, czy przypadkiem to nie poseł Niesiołoski ukrywa się tutaj pod pseudonimem niejakiego pismena.

                  dokładnie ta sama retoryka...

                  Gość_pionier radziecki
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 17

      Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

      macie swoja zielona wyspe, teraz juz wiecie czemu zielona? BO SZCZAWIOWA.

      kalamagwi
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 38

      Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

      dziekuje mrowkom za czynny udzial w tescie cenzorkow.

      pismen
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

        mam nadzieję , że to przejdzie przez cenzorka

        http://biznes.pl/magazyny/finanse/statystyka/na-co-donald-tusk-i-jaroslaw-kaczynski-wydawali-na,5453654,magazyn-detal.html

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 40

      Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

      Jeden jedyny raz widziałam głodne dziecko.To było kilka lat temu,ale nie zapomnę tego do końca mojego życia.Zatrzymałam się przy sklepie niedaleko Krakowa,chciałam kupić wodę,lody i pieczywo.Wyszłam z lodem i pojawił się chłopiec,miał może 12 lat.Podszedł do mnie i powiedział,że jest głodny.Nie uwierzyłam,nie dałam pieniędzy tylko bułkę,a on jadł ją na schodkach obok sklepu.Wróciłam się i kupiłam parówki,napój i kilka bananów.Przy mnie zjadł jeszcze parówkę i wypił trochę napoju.Chciałam wypytać dlaczego prosi o jedzenie,gdzie są rodzice.Niewiele się dowiedziałam,tylko tyle że resztę da swojej siostrze,bo mama nic im nie kupuje.Uciekł mi,gdy chciałam dowiedzieć się więcej.Ale to co powiedział wystarczyło,mama ma gdzieś dzieci,ma swoje życie.Ten mlody nie był w szkole,żebrał dla siebie i dla siostry.Nie mogłam skutecznie zareagować bo uciekł.Był głodny bo mama... .To nie wina rządu,tylko ludzi którzy mają dzieci i tyle.Ktoś winien je wykarmić i wychować.

      okularnica
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

        masz rację,że to wina ludzi,którzy nie dorośli do tego by być rodzicami, ale uwierz mi,że na naszej,,zielonej wyspie " jest dużo dzieci biednych,głodnych,smutnych.nie tylko z winy niedojrzałych rodziców,ale częściej z winy właśnie rządu-brak pracy,brak polityki prorodzinnej--ba brak jakiejkolwiek polityki poza autoreklamą.

        a człowiek ,od którego wypowiedzi rozpoczęto wątek powinien zająć się polityką,ale nie w Polsce tylko na Antarktydzie--w Polsce taki pospolity cham i prostak nie powinien przekraczać progu sejmu.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Niesiołowski - szczaw i mirabelki

          Uslyszenie prawdy az tak zabolalo?

          pismen
          Zgłoś
          Odpowiedz
6 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę