Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Nienawidzę męża

Ilość postów: 52 | Odsłon: 6906 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
          • Odp.: Nienawidzę męża

            Jeżeli ktoś radzi rozmowę przy kawie z facetem-agresorem to znaczy, że nie ma pojęcia o takich sytuacjach. Rozmowa przy kawie, dobre sobie :)

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Nienawidzę męża

              większość to wina kobiet bo facet tyra od świtu do nocy aby w domu było lepiej a jest odwrotnie.Stąd niezadowolenie i frustracja męża,nie dziwię się bo on wraca padnięty do domu a tu bród ,smród i ubustwo.Dom powinien błyszczeć,żonka usmiechnięta,gorący obiad na stole obok talerzy kufel zimnego piwka i męzusiek full zadowolony.Tak powinny zachowywać się kobiety,żony w przeciwnym układzie nic dobrego nie spotką tego babska

              Gość_Arnold Schwarceneger
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Nienawidzę męża

                Zapomniałeś o jednym Arnoldzik. Teraz kobiety tyrają tak samo w pracy. I też zmęczone wracają do domu.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Nienawidzę męża

                  Masz rację ja też pracuje ale mojego męża to nie interesuje on ma pracę na dwie zmiany po drugiej wraca wypity kolacja na stole a on pyta gdzie jest piwo i wychodzi do nocnego bo jeszcze jest za trzeźwy. Wraca po godzinie w stanie ..........., a ja mam być uśmiechnięta, radosna i jeszcze obowiązek małżeński spełnić. Dość tego koniec ROZWOD

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Nienawidzę męża

                    A ja mam bardzo dobrego meza.Szanuje go i kocham choc jestesmy mlodym malzenstwem.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Nienawidzę męża

                      To gratuluję masz szczęście. Mój na początku też był kochany a teraz szkoda gadać

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 48

                      Odp.: Nienawidzę męża

                      Mój tez był kochany przez pierwsze hm..2 , 3 lata, a potem ... szkoda gadać. Rozwiodlam sie bo nie chcialam tak zyć i jestem sama juz 15 lat i ani myślę o nowym związku.Tak mi ten "miód' obrzydł że do końca życia chyba zgage będę miała.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Nienawidzę męża

                        Mój mąż obwinia mnie za wszystko najprościej to powiedzieć że się czepiam.Sam robi co chce kłamie na każdym kroku,pożycza pieniądze od kolegów po kryjomu przedemna i chce gotować .Myśli że mnie uzalezni od siebie.Ciężka decyzja ale składam o rozqod

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Nienawidzę męża

                          Widzę że w takiej sytuacji jak ja jest wiele kobiet nie wiem czy cieszyć się z tego że nie jestem sama czy kobietki nam współczuć. Myślę że to drugie. Szkoda mi trochę tych 23 lat, przecież nie każdy dzień był zły są i dobre wspomnienia choć te złe chyba dłużej zostają w pamięci, decyzję podjęłam o rozwodzie długo rozmawiałam z córkami i one pomogły podjąć decyzję. Trzymajcie się

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 51

                          Odp.: Nienawidzę męża

                          Gość ? wczoraj 9.46 znam/łam takich panów jak ty, wśród rodziny, znajomych. Uwierz, że da się naprawić przeszłość, chociaż nigdy to z pamięci się nie wymaże. Po twoim krótkim wpisie widać, że dojrzałeś do samooceny i chyba żałujesz. Rób wszystko, żeby już nie krzywdzić innych, życie jest fajne jak my nim fajnie pokierujemy.Spokojnie, bez nerwów, z poczuciem humoru, rozważnie.Skazy zawsze zostają, ale tak nie bolą jak jest również dużo dobroci.Odważnie napisałeś, więc jesteś wielki.

                          Gość_gość b
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Nienawidzę męża

                          Mój pan odszedł bo postanowił inwestować w siebie . Ja i dzieci sie mu znudzilisśmy ...ależ ja rozpaczałam,11 lat razem to strasznie dużo czasu...Ale teraz bardzo dziękuję Bogu że poszedł a ja jestem szczęśliwa,doceniana,zadbana,poznałam jak można żyć zeby mi było dobrze...Dzięki były mężu że jesteś wreszcie daleko i zatruwasz życie komu innemu ,mam nadzieję że trafił swój na swojego...a ja mam teraz fantastycznego faceta i jest fantastycznym ojcem dla moich dzieci. Myślę że jeżeli nie będziemy szanować siebie to nigdy nie dostaniemy szacunku od mężczyzn. Mi rozwód wyszedł na dobre,czego też Tobie życzę i trzymam kciuki!!!!

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 53

                          Odp.: Nienawidzę męża

                          Ja tez nie cierpie mojej bylej tylko piwo i papierochy imprezy... Drogie panie kobiety tez zdarzaja sie takie... Na szczescie to juz przeszlosc i kazdy poszedl w swoja strone... Bardzo dawno... Od 10 lat jestem w nowym zwiazku i jest bardzo dobrze.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 54

      Odp.: Nienawidzę męża

      Nigdy nie jest tak że tylko jedna strona jest winna.

      Gość_frugo
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Nienawidzę męża

        A jak żyć z mężem egoistą? uważa się za pana i władcę..uważa że ja nie mam racji kiedy ja mam rację w wielu sprawach. Mąż jest zapatrzony w czubek własnego nosa .nic do niego nie dociera jak rozmawiamy o życiu

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Nienawidzę męża

          21.05

          Twój mąż jest egoistą,to nie ulega dyskusji,ale oprócz tego ma syndrom narcyza ( opierając sie na tym co piszesz).Poczytaj o tej przypadłości,może to ci pomoże zrozumieć,podpowie jak z tym żyć,jak sobie radzić z takim partnerem.A jeśli to nie pomoże,to sama nie wiem..... Psycholog,psychiatra? Narcyza trudno namówić na taka wizytę.Oby ci się udało.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Nienawidzę męża

            Zgadza się to narcyz dopiero zrozumiałam jak poczytałam o narcyz. Dziękuję za radę teraz mam jasność że nigdy się nie zmieni. Pozdrawiam

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
6 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -