Nienawidzę swojego ojca. Przez tego człowieka niemialam dzieciństwa. Nawet patrzeć na tego pijaka nie mogę. Nie mogę poradzić sobie z emocjami. Nie odzywam się do niego już od roku i dobrze mi z tym.
Z takimi emocjami nawet specjalista sobie nie poradzi Bo co moze poradzic ? Zeby wyrzucic ten etap zycia z zycia ? Zeby zapomniec zeby wybaczyc zeby nauczyc sie z tym zyc ? Moze doradzi ze powinna sie cieszyc ze nie stala sie taka sama jak ojciec , nie stoczyla sie na dno ,ze cos w zyciu osiagnela mimo takich przeszkod ? Niestety zrozumiec taka osobe moze tylko ten kto przezyl to samo Ty musisz. wszystko robic dziewczyno aby ten zal nie zabil w Tobie radosci zycia Nie wyrzucisz tego z pamieci i na dnie serca zawsze bedziesz czuc ten bol Sama musisz sie z tym uporac Nie raz i nie dwa bedziesz plakac bedziesz przeklinac ale wiedz ze mimo wszystko zycie jest piekne Natura przyroda wokol nas Ta wiosna ktora wybucha zielenia, kolorowym kwieciem Lato pelne ciepla slonca spiewu ptakow Jesien obfita w kolory , owoce , warzywa Zima ze skrzypiacym mrozem z bajkowo oszronionymi drzewami Wiec ciesz sie tym wszystkim czerp pelnymi garsciami te cuda a wtedy lzej bedzie Ci na sercu choc blizna zostanie Trzymaj sie dziewczyno sciskam Cie mocno
Dziękuję za wsparcie. Staram się żyć radośnie ale czasem wszystko z dużą siła wraca. Bardzo bym chciała tego niepamięć. Chociaż moje starsze rodzeństwo pamięta o wiele więcej niż ja. Cieszę się że mialam i mam cudowna mamę.
Ale DDA niestety będziesz już zawsze...
Też nie nawidze dziada, ale staram się żyć swoim życiem i nie rozpamiętywac
U nas też bywało ciężko... Dobrze że chociaż mama panowała nad tym wszystkim. Czasami dziwię się że nie zwariowała.
Powinien byc obywatelski obowiazek informowania o pijakach w rodzinach. Dziwne ze te wszystko wiedzace dewotki akurat o pijakach w bloku nic nie wiedza
Takie macie mniemanie o ojcach???
A wasze matki to ideały chodzące pewnie?
Szkoda tylko się wypowiadać o was,życzę tego samego wam co wy swoim ojcom.
Jestem już dorosła. Jestem tez DDA. Są chwile, że zapominasz, ze zyjesz normalnie, ale dziecinstwo wraca jak bumerang. Lata lecze sie na nerwicę lękową, która zanika i powraca. Ojcu nie wybaczyłam. Do mamy mam żal, że tak długo czekała...
Z tego sie nie wyleczy. Z tym sie żyje. Byle jak, ale do przodu. Nienawidzę alkoholu pod każdą postacią. Nawet czekoladek zawierających alkohol. Taki uraz...