lekarz pracuje w swojej prywatnej poradni i jesli ma zapisane 30 osob na dzien to znaczy,ze za tyle placi mu NFZ dziennie,za dodatkowych NFZ nie placi,jesli ktos chce byc przyjety za darmo czyli na NFZ powinien zapisac się na termin na NFZ wkolejce,jesli chce byc przyjety od razu musi zaplacic za wizyte,ligiczne.czemu lekarz ma danego czlowieka przyjmowac za darmo?przecież to jego zawod taki sam jak kazdy inny.
W jakiej swojej prywatnej poradni człowieku- wybudował sobie ją czy przejął za grosze z urządzeniami?
Chciałeś napisać ze złomem z lat 70-tych. A remonty i wyposażenie takiej przychodni, zwłaszcza gabinetów zabiegowych, tak żeby spełniały nasze rygorystyczne normy sanepidowskie mogły kosztować więcej niż ten cały budynek. Masz ty pojęcie, jak ślepy o kolorach...
Niech przyjmuje w swojej przychodni na NFZ i tylko na NFZ.A reszcie niech powie do widzenia.Będzie sprawiedliwie ...
Gościu kgb ale Ty nie rozumiesz istoty sprawy. Nie ma już gabinetów państwowych. Wszystkie są prywatne, często to sami lekarze są ich właścicielami. To, że mają podpisany kontrakt z NFZ to jedno a wizyty prywatne to drugie. Dzięki kontraktowi mają po prostu więcej pacjentów i tyle.
O której poradni piszecie?
W innej poradni w Ostrowcu jeśli zrobisz badanie za40 to lekarz na wizycie NFZ zainteresuje się tobą, a jeśli nie bez słowa wypisuje receptę i wynocha.
60 zl sobie zycza a nie 30--gluchy nie jestem i wiem co mowie
jesli przyjmuje w panstwowej przychodni to nieh nie wola pieniedzy
Człowieku, nie ma już państwowych przychodni. Zrozum to i nie pisz bzdur.
za pieniadze to w domu niech sobie przyjmuje albo w prywatnym gabinecie a nie w panstwowej przychodni biera pieniadze
Człowieku, zrozumże wreszcie ! Nie ma już teraz czegoś takiego jak państwowa przychodnia ! To wszystko są prywatne praktyki, indywidualne czy grupowe, prowadzone przez lekarzy albo spółki. W prywatnych budynkach, z prywatnym sprzętem i wyposażeniem. Mogą zawrzeć kontrakt z NFZ lub nie. Jak mają kontrakt to wykonują tyle usług za ile NFZ w ramach umowy obiecał zapłacić, czyli ile NFZ wykupił od lekarza - to są limity ustalane przez NFZ. Wszystko ponad limit to już jest poza kontraktem, czyli pełnopłatne.
nie ma już takich przychodni 16:21 , to już są spółki. Najczęściej właścicielami jest kilku lekarzy.
ciekawe czy daja paragon? panie w barze mlecznym na slonku daja bo muszą, a lekarze???
gdzie maja kasy fiskalne?--a na Dlugiej placisz 100 zl i masz badania zes zdolny do pracy -----jak taki lekarz ma sumienie dac papiery bez badan
A jak nie da to człowiek nie będzie mógł pracować i co wtedy ? Pomyśl trochę - ja tam wolę zapłacić i pracować...
Zwykłe pomówienie,mnie wykonał wszystkie potrzebne badania,nawet EKG.Obyś nie musiał w najlepszym przypadku przepraszać na forum jak inni,albo pisać sprostowanie.
A w najgorszym dodatkowo płacić za sprawę w Sądzie.
A fryzjerki , mechanicy , lakiernicy , fachowcy od wykończeń , hydraulicy ,elektrycy , krawcowe , kosmetyczki , bioenergoterapeuci ,wróżki -można wymieniać bez końca - dają paragony ???