gdybyście jeden miesiąc w styczniu przesiedzieli w ziemiance to nie odważył by się nikt bandytą nazwać AK-owca . Ci ludzie życie za waszą wolność by oddali . Do pięt nie dorastają im Ci co ich złdziejami nazywają . Te groby po lasach i wspólne mogiły to świadectwo tamtych dni . I ci z AL i z AK to bohaterowie oddali tam za nas życie .
jak by telefony komórkowe wyłączyli teraz , to gorzej niż wojna a co mówiąc miesiąc w ziemiance.
Gdyby nie nasz "genialny" niby uczeń marszałka mogło by być całkiem inaczej